Bułeczki wymarzone qd

[Buka]

Jeszcze chwila...

 

[Joanna]

Powiem Wam, że jesteście bardziej zaraźliwe od wirusa z koroną.

 

[Buka]

Przyganiał ...itd. jakbys sama nie rozsiewała.

Ale w tym akurat przypadku masz racje, sama jestem już nimi zarażona. Tak sobie wyobrażam przedwojenne bułki, kupowane świtkiem i przynoszone do domu jeszcze ciepłe i chrupiące.

qd moje ukłony!

 

[h-elen]

index.php?act=findpost&pid=1660667Powiem Wam, że jesteście bardziej zaraźliwe od wirusa z koroną.

O, tak...
Ten nieszkodliwy (no prawie nieszkodliwy wirus

) sporo mnie nauczył, za co Wam wszystkim należą się

 

[gracha]

I co ja robię? Te bułeczki właśnie. Dzięki,że przypomniałyście, byłam zdumiona,że już je robiłam kiedyś. Fakt, że przez długi czas nie piekłam żadnych.

 

[qd]

 

[gracha]

Już są! Przepyszne! Czekałam głodna, żeby zjeść. Zrobiłam z 1,5 porcji, 20 szt., ledwo upchałam na blasze.

 

[Buka]

Czy w kształcie takim, jak u mnie na zdjęciu, czy innym? My nazywamy je "damskie".

 

[gracha]

W takim różnym

 

[AnkaP]

Chyba wiem co będzie w czwartek na kolację

 

[Buka]

Gracha, jakie różne zawijaski.

 

[gracha]

Ciasto jest bardzo plastyczne a najszybciej robią mi się te ślimaczki. Widzicie, która godzina? A ja wsuwam bułki.

 

[janie]

Moje - mimo że 16 sztuk - jakieś grube wyszły, upasły się na kwarantannie. 2 już zjedzone hehe

 

[gracha]

Większość zamroziłam a te, które zostały na dziś były mięciutkie i pyszne!

 

[qd]

Radość mnie rozpiera, że tak Wam moje wymarzone bułeczki podeszły!

 

[janie]

 

[gracha]

Qd - dziś moja siostra będzie je robić bo zachwaliłam.

 

[Elzunia]

Tez sie za nie pod wieczor wezme.
Gracha, a mrozilas je juz wczesniej? Jakie sa po wyciagnieciu? Bo 16 bulek to u mnie za duzo, nie zjemy ich.

 

[gracha]

Dziś jadłam nie mrożone. Ale wszystkie bułki zawsze mrożę gdy tylko ostygną. Później pozwalam im samym się odmrozić, są jak świeże.

 

[Elzunia]

Ok, dzieki za info.