CHLEB NA ZAKWASIE (garsc informacji i porad dla poczatkujacych)

[dziunia]

chleb wyrósł całkiem sporo, na korytarzu jest pewnie ok. 10 stopni, miał więc dobre warunki

stał na blacie ok. 1/2 godziny i teraz siedzi w piekarniku na programie do wyrastania chleba czyli ok. 35 stopni, za 1/2 godziny zobaczę czy wyrósł i pewnie zacznę nagrzewać kamień

aha, przepis na codzienny oczywiście jak zwykle zmodyfikowałam, woda zamiast mleka i mąka żytnia pół na pół pełnoziarnista z białą żytnią 720, maka pszenna 650, pieprzu też nigdy nie dodaję

 

[dziunia]

No to gotowy

Kamień rozgrzewałam 1/2 godziny, chleb w tym czasie stał w poblizu piekarnika, podrósł jeszcze i w sumie podwoił swoją objętość wyjściową. Piekłam dokładnie wg przepisu, na koniec jeszcze porządnie spryskałam wodą i efekt widać poniżej



Tutaj widać jak się rozdziawił

myślę że ciasto mogło być jednak jeszcze luźniejsze, wtedy też te nacięcia nie byłyby takie 'ostre', albo też mógł jeszcze troszkę podrosnąć(chociaż to jedyne lekkie pęknięcie jakie mu się przytrafiło

)



Wnętrza teraz nie sfotografuję bo jeszcze ciepły jest, postaram się zrobić zdjęcie pod wieczór.
Ogólne wrażenia co do tego ciasta zakwaszonego mam bardzo pozytywne, wydaje mi się że jest lepsze od tego Potowego

jakoś tak ładniej chleb wyrósł niż zwykle. Ale jeszcze zobaczymy co w środku będzie, chociaż struktura widoczna w tym pęknięciu/nacięciu dobrze się zapowiada

 

[tatter]

Fajny ma jezor

...bardzo jestem ciakawa wygladu wnetrza...
zaczne dzis dzialac...postaram trzymac sie procedury podanej przez Mirabbelke...

 

[pinkink]

Szalenie sie ciesze, ze tu trafilam.
Wzielo mnie na pieczenie chleba ostatnio, ale po dwoch probach drozdzowych zapragnelam takiego polskiego, prawdziwego. Blakalam sie tu i owdzie z pytaniami, ale nie dostalam odpowiedzi.
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=77&w=57410351

Zakwas to, jak dotad przynajmniej, troche abrakadabra dla mnie, ale juz sporo przeczytalam i juz co nieco wiem. Ale jeszcze mnostwa rzeczy nie wiem.
Postawilam kilka dni temu w sloiku /zytnia +woda/ ale nie zachowalam proporcji i wlasciwie byla to woda z maka na dnie. Pachniala ladnie.
Dopiero dzis po przeczytaniu rad z tego fotum sypnelam maki i zabablowalo. Bede oddtad karmic i dopieszczac.

A teraz pytanie#1:
Jaki przepis najbardziej odpowiada klasycznemu, polskiemu chlebowi, takiemu z polskiej piekarni? Chcialabym, zeby to byl taki kwaskowy ale raczej nie razowy, ciemny ani tez pszenny, bialy. Chodzi mi o taki mokrawy, mieszany.
Czy to bedzie chleb 'codzienny"?

I pytanie #2:
Robiac zakwas sypalam make 'po uwazaniu' a wlasciwie 'bez uwazania'))), jednym slowem nie wiem ile jej zostalo uzyte. I teraz jak te ilosc odliczyc od maki w przepisie? Wazyc zakwas?
No, juz nie wiem...

Dziekuje za ewentualna odpowiedz i jeszcze raz 'hurrra', ze takie swietne forum istnieje i ze udalo mi sie tu trafic.))

 

[agusia]

Po przeczytaniu wszystkiego co napisałyście o zakwasie wczoraj postanowiłam, że spróbuję. Teraz stoi w kącie przy grzejniku i chyba ma się dobrze. Zaczął bąbelkować. Trzymajcie kciuki.

 

[Buka]

Witaj, Pinkink

Co do wyboru chlebów na ten pierwszy raz, to dość trudno radzić, bo każdy kieruje sie własnym gustem. Tu masz wątek na ten temat: https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=12178&hl=
Czytaj sobie przepisy z chlebami i wybieraj. W poradach Mirabbelki znajdziesz tez odpowiedz na pytanie drugie i dużo innych cennych uwag o pieczeniu chlebów, a na jej stonie: http://chleb.info.pl/index.htm wszystko ładnie usystematyzowane i udokumentowane pieknymi zdjęciami.

Jest też nowy przepis na prosty jasny chleb na zakwasie, może to będzie ten Twój?
http://chleb.info.pl/prostyjasny.html
Baw sie dobrze.

 

[mirabbelka]

witaj pinkpink

przeniose Twoj post do watka wyzej, gdzie roztrzasamy wszelkie problemy zakwasowe, juz po przeczytaniu go odpowiesz sobie sama na szereg pytan

ps. przepraszam bardzo, ale przy porzadkowaniu Twojego tematu, umknelo mi gdzies zdjecie zakwasu, ktore wstawilas
jesli mozesz powtorzyc, bardzo prosze

 

[pinkink]

index.php?act=findpost&pid=452599witaj pinkpink

przeniose Twoj post do watka wyzej, gdzie roztrzasamy wszelkie problemy zakwasowe, juz po przeczytaniu go odpowiesz sobie sama na szereg pytan

ps. przepraszam bardzo, ale przy porzadkowaniu Twojego tematu, umknelo mi gdzies zdjecie zakwasu, ktore wstawilas
jesli mozesz powtorzyc, bardzo prosze

Hi,
dziekuje za powitanie i zrobienie porzadku z moim postem. Pozniej bedzie lepiej. Narazie sie troche blakam i zapoznaje z nowymi katami.
Zdjecie nic ciekawego w sumie nie pokazuje. Lepiej pokaze dwa moje poprzednie chleby.
Jeden zrobiony wg przepisu dolaczonego do breadmakera, z ta roznica, ze sypnelam sporo czarnuszki. Wyszedl calkiem przystojny ale ani troche nie polski.(( zdj.1

Drugi moj chleb szedl w kierunku zakwasow ale cos nie doszedl.))
Urode ma taka bardziej polska i nawet konsystencje, ale juz smak -nie. zdj.2

Chce wierzyc, ze ten trzeci to bedzie to!
Zakwas do niego sie kwasi i babelkuje.)))

 

[-magda-]

Ja jestem załamana. Zachorowałam na grypę. A mój zakwas zapleśniał. Muszę od początku....
A już był silny. Chlebki wychodziły takie jak chciałam. Trudno. Do roboty

 

[pinkink]

Dzieki, Buka))
dzisiaj prawie caly dzien przebablowalam czytajac chlebowe forum. Fascynujace!
Troche zaczyna mi sie rozjasniac, ale tylko troche. Nie trace jednak nadziei.
Zakwas, o dziwo, zachowuje sie calkiem przyzwoicie, czyli puszcza banki i ladnie pachnie.

Z rosnieciem to tak sobie... Moze to wina bardzo niskiej wilgotnosci. Jest ytak sucho, ze az iskry leca!
I niewysokiej temperatury. Szczegolnie w nocy. Zdaje sie, ze bardziej ambitne piekarnictwo musi poczekac na cieplejsza pogode.))
Ten "prosty, jasny" ladnie wyglada. Tak zwyczajnie wlasnie. Moze tylko dorzuce mu wiecej zytniej maki, zebynie byl zbyt suchy jak to pszennym chlebom sie zdarza. "Codzienny" tez dobrze brzmi...
Zachwalany "ukrainiec" to chyba razowiec, prawda?
No, nic. Trzeba sie na cos zdecydowac i do roboty!)))
Pozdrawiam Cie,
p.

 

[Buka]

Nie za ma co

Twoje rozterki są mi dziwnie znane, tez tak zaczynałam. Choc pieke chleby od roku, to ciągle jeszcze nie mam tego "swojego". Różne piekę i różnie mi one wychodzą, ale to są bardzo przyjemne doświadczenia. Wczoraj np. upiekłam chleb Liski https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=5398&hl=grama i wyszedł mi nadzwyczajnie. Tylko piekłam w foremce, bo ciasto było ciut luźniejsze niż potrzebne do uformowania bochenka, ale to mu tylko na dobre wyszło. Wyrósł ładnie i jest wilgotny, pyszny. Bardzo polecam.

 

[mirabbelka]

index.php?act=findpost&pid=453134Ten "prosty, jasny" ladnie wyglada. Tak zwyczajnie wlasnie. Moze tylko dorzuce mu wiecej zytniej maki, zebynie byl zbyt suchy jak to pszennym chlebom sie zdarza. "Codzienny" tez dobrze brzmi...


p.

on absolutnie nie jest suchy, pamietaj ze to chleb "na zakwasie" . jest miekki puszysty i swiezy przez 3 dni, a to chlebom pszennym na drozdzach sie nie zdarza.

 

[kasaaja]

Poszłam dziś na całość i wszystko dałam na oko. Wyrabiałam w maszynie, piekłam w piekarniku. Trochę marnie się rumienią te moje chleby ale są smaczne. Największy problem mam z ilością soli ale jakoś sobie radzę. Blaszką wysypałam otrębami. Nie dodałam ani grama drożdży!!!!



przepraszam nie wiem jak to się stało że się zdublowały ale skorzystam z okazji i pokażę poprzedni chlebek.

 

[Misha]

Ja w zasadzie postawiłam swój pierwszy zakwas wczoraj i myslalam ze nie ruszy bo w zasadzie w domu mam niezbyt ciepło. Trzymałam go troche na kuchence troche w piekarniku, a w nocy stał w moim zdaniem za chłodnym mieszkaniu bo zapomnialam go do piekarnika na noc wstawic i o dziwo przed chwilą zajrzałam ruszył, już go dwa razy dokarmiałam. Nie moge sie doczekac, zeby upiec chlebek na zakwasie bo jak dotąd to piekłam chleby na drozdzach mieszane, czasem przenne ale głownie żytnie. Wychodzą mniam mniam.

Koleżanka mi ostatnio podsunęła pomymysł abym się na zakwas przerzuciła, bo zdrowszy i lepsze chleby wychodzą. No i ... jestem jak na razie dumna ze swego ruszającego jak na razie zakwasu.

Pozdrawiam.

 

[tatter]

Misha...wspaniale...zycze zywotnosci Twojemu zakwasowi i udanego pierwszego chleba...koniecznie podziel sie uwagami i moze zdjeciami...

 

[Misha]

o wlasnie zdjęcia
dobrze ze przypomnialas

Hmm moze ktos wie ile czasu ma zakwas sie kwasic Stoi od poniedzialku i wydaje mi sie ze juz sie ustabilizował

Wieczorem będe chcleb zaczynac, tak mysle

 

[mirabbelka]

odpowiedz znajdziesz na pierwszych stronach tego watku

 

[Misha]

Juz będę niedługo wstawiać do piekarnika bo rosnie godzinke i potem do form az wyrosnie i do piekarnika -znowu z godzinka zleci. Ale chlebus będzie .... Prawdziwy na zakwasie jak sie patrzy

 

[Misha]

Ps czy komuś się zdażylo ze przy wyrastaniu w formach bąbel z chleba pękł z hukiem ; bardzo ciekawe zjawisko swoją drogą

 

[Misha]

Moj pierwszy chleb na zakwasie

wyszedł zarąbisty i ...

zresztą popatrzcie