Chleb na zakwasie z kawą i cebulą

[Margot]

Gucio , zapasy cebuli trzeba uszczuplić koniecznie , a ten chleb świetnie je uszczupla

Izolda

, niech ci będzie ,ale i tak twierdzę ,że chleb miód

Tatter, ja tak dawno go nie piekłam ,że zapomniałam jakie to doskonałe połączenie

Atino,

to masz piękne wspomnienia i myślę ,że warto je powtórzyć

 

[yrsa]

Miesiąc mi zajęło kompletowanie składników (a to brak suszonej cebuli, a to melasa wyszła), ale w końcu wszystko miałam i upiekłam. Warto było, bo chleb jest świetny. I na pewno do powtórki.

 

[Izolda]

Yrsa, proszę zrób mu zdjęcie, ciekawa jestem jak Ci się udał

. Ale mi sprawiłaś radość, że go upiekłaś

.

 

[yrsa]

Skoro pod Twoim wpływem kupiłam MUM-a i garnki, to chleb to mały pikuś. Idę przeglądać fotki. Może jeszcze wnętrzności obfocę.

 

[yrsa]

Oto on:

 

[Izolda]

Pięęękny, udał się wyśmienicie, poproszę tą kromkę z lewej strony (bo chyba największa

).

 

[yrsa]

Dzięki

Właściwie to z nim jest mało roboty. Dwugodzinne przerwy między składaniami to fajna rzecz, bo można się czymś konkretnym w międzyczasie zająć.

 

[Izolda]

To prawda z tym składaniem, a powiedz też tak miałaś jak my, że rósł jak szalony? Bo pamiętam, że my z Margot wkładałyśmy go wcześniej do lodówki, bardzo mu się spieszyło na spacer

.

 

[yrsa]

Mój też rósł jak szalony. (Miałam napisać, że rósł jak na drożdżach, ale w dziale zakwasowym chyba nie bardzo wypada.)

 

[Margot]

Yrsa, zuch dziewczyna , chleb jak z obrazka

 

[Izolda]

index.php?act=findpost&pid=1028928Mój też rósł jak szalony. (Miałam napisać, że rósł jak na drożdżach, ale w dziale zakwasowym chyba nie bardzo wypada.)

Jak rósł jak na drożdżach to znaczy, że wszystko w normie

.

Margot pewnie, że zuch ale trzeba ją przez kolano przełożyć i lanie sprawić, bo ona się nic nie chwali, ja do niedawna nie wiedziałam, że ona w ogóle piecze chleby (a może to tylko ja nie wiedziałam

).

 

[yrsa]

Nie no, czasami się chwalę.
A cebulowy jest już po drugim składaniu i znowu rośnie jak szalony. On nawet nieupieczony pięknie pachnie.

 

[sionia]

Gdzie kupujecie melasę - w markecie czy w jakis specjalistycznym sklepie? Ile waży opakowanie, jaka mniej wiecej jest cena?

 

[yrsa]

Kiedyś w Kuchniach Świata, teraz w Marks&Spencer. 680g za 10,90.

 

[sionia]

Dziękuję za informacje. U nas nie ma takiego sklepu. Czy mozesz mi podać gdzie blisko Dworca Centralnego w Warszawie znajduje się Marks&Spencer.

 

[Margot]

Sionia , w sklepach z zdrowa żywnością tez są
A także w sklepach typu hipermarkety -nawet na mojej prowincji, której tofu jest ciężko kupić melasę kupuje bez problemu
Opakowania są różne -najmniejsze to ok 250g , chyba , cen nie pamiętam

 

[yrsa]

Sioniu, M&S jest z Złotych Tarasach.

 

[sionia]

Spróbuję kupić u nas. Jak nie uda się to zajrze do Złotych Tarasów przy okazji. Czy ta melasa szybko psuje się po otwarciu słoika?

 

[yrsa]

Nie, spokojnie może postać.

 

[Margot]

trzy bochny przepysznego chleba

no jest rewelacyjny