Chleb z sokiem pomidorowym na zakwasie

[Malgosimi]

nie wiem, zalezy, czy wykazuje czynnosci zyciowe?

karmilas go?

 

[Liska]

nie mogłam się powstrzymać przed wypróbowaniem tego przepisu Upiekłam go z mąką orkiszową, suszonymi pomidorami, a zamiast soku pomidorowego, dałam pomidory pellati. Na zdjęciu jest trochę poszarpany, bo kroiłam wyjęty prosto z pieca - pyszny. Chrupiąca skórka, pachnący i w gruncie rzeczy, neutralny, pasujący do wszystkiego. (np. dżemu ) Dziękuję za pyszny przepis

 

[syso]

nie wiem, zalezy, czy wykazuje czynnosci zyciowe?

karmilas go?

Tego jeszcze nie, ale poprzedni doslownie upieklam, ale pod warstwa upieczona bylo troszke plynnego zakwasu i ten pokarmilam pare razy. Jednak jakis dziwny byl, balam sie zaryzykowac z chlebem. Tym razem ledwie sie zaczal piec, moze wiec go podkarmie i zobacze, bo wyglada na jak najbardziej zywego

 

[Johasia]

Wreszcie wykorzystałam moje nadwyżki zakwasowe i zrobiłam ten chlebek.
Zagniotłam w czwatek przed pójściem spać, zostawiłam go na noc w wyłączonym piekarniku. W piątek rano wyjęłam chlebek, a do piekarnika który włożyłam blachę i nagrzałam go na maxa, czyli do tych zalecanych 250 st. I wrzuciłam chlebek.

Rzeczywiście ładnie rósł, chociaż mi oczywiście wyszedl nieco płaściejszy niż wam... Pewnie dlatego, że za krótko go gniotłam...

Ale smaczny był. Zostało już po nim wspomnienie.

 

[Johasia]

Robię powtórkę, tylko że chcę upiec jeszcze dziś, by był na śniadanie... Wyrośnie, czy nie wyrośnie, wyrośnie, czy nie wyrośnie...?

 

[AgusiaH]

I jak :
Wyrosl :

Tez go dzisiaj pieklam. Zjedlismy pol bochenka na kolacje.
Dzis byla wariacja maka zytnia i pszenna w stosunku 1:2 mniej wiecej, a na wierzch siemie.

 

[Johasia]

Wyrósł. Właśnie go wrzuciłam do piekarnika. Ciekawa jestem jak bardzo w nim urośnie...
Aha, dodałam szklankę mieszanki "chleb litewski" z chleba polskiego. Oczywiście przesiewając kminek... :twisted:

Ech... Mógłby wreszcie jakiś chlebek mi porządnie wyrosnąć - tak z dziurami... Ech...

 

[AgusiaH]

Zrob rzadsze ciast, to beda wieksze dziury
Powaznie, wcale nie zartuje.

 

[Johasia]

Też na to wpadłam i nawet trochę bardziej urosło...
Ale cały czas mam wrażenie, że gnioty produkuję...

 

[AgusiaH]

Pokaz zdjecie to ocenimy

 

[Johasia]

Nie mam cyfraka.

 

[Malgosimi]

Johasia, sama sobie jestes winna, skoro nie chcoalas kamienai

 

[Johasia]

Ja nie chciałam? Ja?
Ja mam go zamówionego u męża... Na po przeprowadzce...

 

[Malgosimi]

to powiedz mu, ze moze CI obiecac go na jutro i bedzie bezpieczny, bo kamieni ni ma

piecz w keksówce może, co>?

 

[Johasia]

A jak znajdę, to co...?

Nie będę piec w keksówce, bo nie lubię pokeksówkowej skórki.

Rozgrzewam blachę na maksa i wrzucam bochenek. I tak jest już poprawa w stosunku do tego, co było bez rozgrzewania blachy..

No i już mam normalną ilość zakwasu..

 

[Malgosimi]

a smarowalas keksówke maslem i wysypywalas otrebami zytnimi? Ja lepszej niz to skórki nie jadłam

jesli blache posmaruje sie oliwa,to jest jeszcze lepiej przewodzaca cieplo - powinnas tak robic

 

[Johasia]

Robiłam tak i.... Bleeeeee.... :|

 

[Malgosimi]

na oliwie?

 

[Johasia]

Też.. :|
Nie będę więc ryzykować z tym chlebem. Dobry jest.

 

[yenulka]

mialam piec emigranta, ale sie chyba skusze na ten chlebek... nie mam soku pomidorowego tylko taki przecierek wlasnorecznej roboty.. w miare plynne to jest... nada sie?

pzdr
yenn