Ciasto Buckle z czereśniami i morelami

[Joanna]

Ciasto Buckle z czereśniami i morelami

Miękkie i wilgotne jak tort. Zamiast zwyczajowej kruszonki, płatki migdałów z trzcinowym cukrem.

Adaptacja Ilary przepisu z Eating Well:
http://i-lara.livejournal.com/235158.html#cutid1

Pojemność szklanki - 240 ml (u mnie 250 ml)

Składniki na tortownicę o śr. 23 - 24 cm:

1 i 1/2 szklanki pełnoziarnistej mąki (u mnie pełnoziarnista Lubelli i orkiszowa)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
1/4 łyżeczki soli
1/2 szklanki niskotłuszczowego mleka
1/2 szklanki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy lub niesłodzonego puree z jabłek
1/2 szklanki oleju rzepakowego
1/2 szklanki cukru (u mnie trzcinowy)
1 duże jajko
1 łyżeczka naturalnej esencji waniliowej
1 1/2 szklanki wypestkowanych, pokrojonych na połówki czereśni
1 1/2 szklanki pokrojonych w kostkę moreli
do posypania - 2 łyżki płatków migdałów, 1 łyżka cukru trzcinowego Demerara

Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 180 stopni C, tortownicę lekko wysmarować masłem.
Z całkowitej ilości mąki odjąć dwie łyżki, odłożyć.
Pozostałą mąkę wymieszać z proszkiem, cynamonem i solą.
W drugiej misce ubić rózgą jajko z cukrem, wlać mleko, sok, olej, esencję waniliową; dokładnie wymieszać.
Wlać do mieszaniny suchych produktów, wymieszać.
Czereśnie i morele oprószyć odłożoną uprzednio mąką, dodać do ciasta i starannie, ale delikatnie wymieszać.
Przełożyć do formy, posypać płatkami migdałów wymieszanymi z cukrem. Piec do uzyskania złotego koloru około 40 - 50 minut. Po ostudzeniu można posypać cukrem - pudrem.

Moja wersja:
Zamiast czereśni i moreli dałam jedno duże jabłko, pokrojone w kosteczkę, oraz czerwony agrest i mirabelki z nalewki,
a oprócz soku - domowy estrakt pomarańczowy.







Pyszne!!!

 

[Izolda]

Piękne, zrobię jak tylko zjemy tartę jabłkową z sosem toffi

.

 

[Margot]

jej Joanno , twoje ciasta są na równi piękne jak twoje serniki(wiem to tez ciasto ale specyficzne)

 

[Joanna]

Siedzi w piecu.
Tym razem zgodnie z przepisem, z czereśniami. Zamiast moreli, jabłka, zamiast soku, mus jabłkowy, a zamiast migdałowej posypki, owsiana kruszonka wzorowana na yrsowym crumble, z niewielkim dodatkiem mąki owsianej.
EDIT:
Znalazłam źródłowy przepis i wg niego zamiast moreli mogą być maliny lub jagody:
http://www.eatingwell.com/recipes/cherry_r...rry_buckle.html

 

[samanta]

Właściwie nie bardzo widze różnicę miedzy tym, a starą dobrą 'wiewiórką", tyle ze tam orzechy a tu jabłka....
Np. to: http://www.wielkiezarcie.com/recipe38012.html

 

[Joanna]

W życiu żadnej wiewiórki nie piekłam, brrr.....

Na linkowaną stronę też od lat nie zaglądam, w przeciwieństwie do blogu Ilary.
W oryginalnym przepisie nie ma zresztą jabłek, tylko morele, a składniki różnią się IMO od linkowanych i to zasadniczo.
Ale dzięki temu jest chyba większy wybór, prawda?
Zresztą nie wiem, w czym problem - przecież nie przywłaszczyłam sobie autorstwa przepisu?
Przepis źródłowy podałam...

 

[samanta]

index.php?act=findpost&pid=1446655W życiu żadnej wiewiórki nie piekłam, brrr.....

Na linkowaną stronę też od lat nie zaglądam, w przeciwieństwie do blogu Ilary.
W oryginalnym przepisie nie ma zresztą jabłek, tylko morele, a składniki różnią się IMO od linkowanych i to zasadniczo.
Ale dzięki temu jest chyba większy wybór, prawda?
Zresztą nie wiem, w czym problem - przecież nie przywłaszczyłam sobie autorstwa przepisu? Przepis źródłowy podałam...

Nawet mi to do głowy nie przyszło. Zwyczajnie zwróciłam uwagę na znaczne podobieństwo przepisów, i na podobne z wygladu ciasto ale tak naprawdę, jest takich podobieństw przepisu do przepisu bardzo dużo.

 

[Joanna]

Mnie się wydało wyjątkowe, głównie z powodu pełnoziarnistych mąk, musu jabłkowego i czereśni w składzie, oraz migdałowo - cukrowej posypki, dlatego wpisałam przepis, ale idąc tym tropem myślenia, to faktycznie wszystkie ciasta są do siebie podobne, bo zawierają mąką, jaja, tłuszcz i środek spulchniający.

 

[samanta]

Wygląda na to, że ja niestety również będę musiała ograniczyć sie do mąk pełnoziarnistych. Chociaż może wcale to nie jest takie "niestety", jak mi sie teraz wydaje.

 

[Joanna]

Nie jest. Ja już od pewnego czasu ich używam, a efekt nie jest gorszy, niż w przypadku białych mąk, a nawet w niektórych przypadkach lepszy.
Na początek polecam drobno zmieloną mąkę pełnoziarnistą z Lubelli. Lubię też orkiszową z Gdańskich Młynów, a niedawno kupiłam owsianą z Melvitu i też jej trochę dodaję do różnych wypieków.

 

[yrsa]

index.php?act=findpost&pid=1446723Nie jest. Ja już od pewnego czasu ich używam, a efekt nie jest gorszy, niż w przypadku białych mąk, a nawet w niektórych przypadkach lepszy.

Też tak uważam. Joanno, niezwykle apetyczne to ciasto.