Ciasto ciepnięte/ ciepane

[aga9999]

index.php?act=findpost&pid=609520Jak by to powiedziec... jak posmarujesz minimalnie to rolada się po prostu sklei - jak dasz ciut więcej to wilgoć ze śmietany wsiąknie w placek i zostanie taka biała warstwa - u mnie na fotce widać to na środku - tam przy zwijaniu więcej śmietany się zebrało.
Za dużo napewno nie nasmarujesz bo ci śmietana spłynie z placka

Dzieki za odpowiedz Cinko

..czyli mam sie nie bac?

A ja myslalam ze z tej smietany wyjdzie taki kremik troszke a to wychodzi na to ze smietana robi za spoiwo..
Rozumiem ze ma byc raczej gesta i procenty nie sa istotne.
Cinko, wiem ze mniej sody dalas a cukru nie ruszalas? Pelna szklanka?
Wybacz ze tak mecze nad ranem

 

[Cinka]

Nic nie szkodzi

Cukru chyba dałam szklankę... nie pamiętam teraz dokładnie - ale ja często jak wydaje mi się że za dużo tego cukru w przepisie to odsypuję trochę ze szklanki tak na oko... może 1/5 czy 1/6 w sumie daję mniej. Bo tu jeszcze jest miód... to pewnie odsypałam

 

[Malgosimi]

nie bac sie irobic, to jets takie zwykle, bardzo proste ciasto

 

[moni77]

i ono zawsze wychodzi
dam 5 jajek , mniej miodu i jest dobre , ostatnio się rąbnęłam i dalam 4 jajka i duzo miodu tez wyszło
jedynie trzeba zachować zasadę, ze zwijamy czy układamy naprawdę gorące bo inaczej klei sie do papieru i schodzi z niego "skórka"

 

[aga9999]

Dziewczyny dzięki za pomoc!

Rzeczywiscie robi sie pol godziny (z pieczeniem).
Jest bardzo smaczne, miodowe. Cukru uzylam pol szklanki (jasnobrązowego) i 3 czubate lyzki miodu, plaska lyzeczka sody i troche mniej masla bo akurat nie mialam tyle ile trzeba. Reszta bez zmian.
Pyszne ciasto na niedziele. Dziekuje za przepis

 

[dorota_s1]

ja właśnie też zrobiłam, jest jeszcze ciepłe, kolor ma taki jak u Cinki ale nie udało mi się zwinąć tak pięknie , bo było dość grube i pękało po prostu. Wolę jednak zaczekać z degustacją jak wystygnie bo czuję tę sodę niestety. I zaraz pójdę zrobić polewę.

 

[olcieek]

Poczyniłam to ciasto dzisiaj

Hiperszybka robota.
Rach ciach i wymerdane, wyciapane na blaszkę (nawet takie dość leiste było), hop siup i po 15 minutach upieczone
Z tej porcji wyszły mi dwie "szuflady" od piekarnika.
Pierwsza zawinięta w roladę z sama śmietaną, a druga też w roladę tyle że z rodzynkami i śmietaną (przy tej troszkę pękło i się ułamało, ale to niż )
Siedzą obydwie już w lodówce i czekają do jutra.
Ah nie mogę sie doczekać degustacji mrr

 

[moni77]

index.php?act=findpost&pid=611012ja właśnie też zrobiłam, jest jeszcze ciepłe, kolor ma taki jak u Cinki ale nie udało mi się zwinąć tak pięknie , bo było dość grube i pękało po prostu. Wolę jednak zaczekać z degustacją jak wystygnie bo czuję tę sodę niestety. I zaraz pójdę zrobić polewę.

sadze ze zbyt wystyglo i dlatego było niezwijalne, ja jak robie z pelnej porcji jedna blache tez mam grube i zwijam ale ekspresowo zanim wystygnie i smietane daje w pokojowej temperaturze

olcieek a co stoi na przeszkodzie dzisiejszej degustacji?!

 

[dorota_s1]

było dopiero co wyciągnięte z piekarnika i jeszcze gorące, może dlatego mi nie wyszło zwijanie, że bałam się poparzyć, ale się nie przejmuję, o praktyka przecież czyni mistrza

 

[moni77]

kazda zwloka w zwijaniu mu szkodzi, ja zwijam papierem zeby sie nie poparzycbiore za papier i roluje tak zeby placek odpadal , papier szybko stygnie

 

[olcieek]

OJ wczoraj to nie degustacja bo jakieś ochłapy odkrajałam z boków co by równo było

Dzisiaj to już porządny plaster i jest zachwycona !
Naprawdę super ciasto !

a Lidce należy się Nobel za podanie przepisu tutaj na forum.
Nie dość, że proste, szybkie i na dodatek nawet mi wyszło

xD

 

[dorota_s1]

Nam również smakowało bardzo, odrobinę za bardzo wyczuwalna soda, ale czegoś mi brakowało. Warstwę śmietany posypałam mielonymi migdałami, ale to jeszcze nie było to, jakiś wałeczek nugatu do środka czy nie wiem czego... Ale jako baza do pomysłu jest pyszne!

 

[yoanka]

Ja nawet foty nie zdążyłam pstryknąć, tak szybko znikło

 

[Uma]

Zrobione

jest pyszne

Niestety przy zwijaniu (choć na gorąco) troszkę popękało

ale smak jest nieziemski

Padły mi baterie w aparacie

jutro postaram sie zrobić fotkę ... o ile ciacho doczeka jutra

 

[gracha]

Robiłam kilka razy, jedną z zalet jest to, ze robi się bardzo szybko. W każdym towarzystwie budzi zainteresowanie. Ze zwijaniem różnie wychodzi, ciasto jest gorące więc raz lepiej, raz gorzej, ale się przyciśnie i sklei. Ogólnie - jest super.

 

[fineska]

musze odszukac zdjeia i pokazac jakie wyszlo ...ale na pewno rob sie blyskawicznie i jest smaczne

 

[yoanka]

Prawdę mówiąc trochę się obawiałam po przeczytaniu tego wątku, ale pieczenie przebiegło bez zakłóceń. Ciasto upiekło się ładnie, nie za blado nie za ciemno, zwinęłam gorące, pięknie się skleiło i wcale nie było problemu z odklejeniem od papieru. Wszyscy, którzy próbowali domagają się powtórki

 

[agnesew]

Robiłam w sobotę...
Wyjątkowo dobrze odklejało się od papieru, zostało zwiniete w roladę... tradycyjnie spotkało się z entuzjazmem jakby to było "nie wiadomo co"

Nie pamietam czy juz dziękowałam autorowi za ten genialny przepis... w kazdym razie...

 

[Agata]

baaaarrrdddzzzzoooo długo zabierałam się do tego ciasta, bo po pierwsze bałam się że nie wyjdzie, a po drugie sądząc po składnikach coż mogło wyjść takiego niezwykłego, ale w końcu się odważyłam i ... ciasto wyszło wspaniałe, cudowne w smaku i bardzo wciągające. Bardzo dziękuję za przepis który na pewno jeszcze niejednokrotnie wykorzystam

 

[Krystyna9]

Nooooooooooo. Zdecydowałam się wreszcie. Zbierałam się do tego ciasta pół roku. Aż do dzisiaj. Tyle się naczytałam, a to o przyklejaniu do papieru, a to o uciekaniu z piekarnika, że całe 17 minut (tyle u mnie trwało pieczenie) siedziałam z nosem przyklejonym do szybki piekarnika. Moje zaczęło się rumienic w 13-tej minucie, ale tylko od strony tylnej ścianki. Od strony drzwiczek było białe.
Na papier pięknie się wylało i w piekarniku samo wypoziomowało.
Dzwonek. Wyjmuję z piekarnika. Smaruję śmietaną (weszło ok. 300g) i następuje to najtrudniejsze - zwijanie. Pękło. Ale zachowuję spokój i pomagając sobie papierem na którym się piekło, zwijam dalej (tu się już nie klei tak bardzo). Puszysta, pięknie pachnąca i foremna rolada mi wyszła. O smaku jeszcze nie mogę nic napisac, bo sobie stygnie. Generalnie: strach i emocje wcale nie były potrzebne. Robiło się pięknie i szybko a zwijało bez większych problemów.