czerwona (modra) kapusta na słodko-kwaśno

duende

Member
Cze 25, 2008
3,857
0
0
metodą prób i błędów doszłam wreszcie do najbardziej odpowiadającego nam smaku
icon_smile.gif

dzisiaj powstała ta potrawa na życzenie mojej zaziębionej córki, będącej wciąż na etapie miłości do koloru różowego.
-Mamo, zrób mi coś pysznego i... różowego
icon_smile.gif


Co potrzebujemy:


  • główka kapusty czerwonej (fioletowej)
  • 1 większa cebula
  • 1 łyżka oliwy
  • 1 łyżka pieprzu ziołowego
  • 2 listki laurowe
  • 3-4 ziarenka ziela angielskiego
  • 1 łyżka soli
  • 2 łyżki cukru
  • 4 łyżki octu jabłkowego
  • 1 płaska łyżeczka gałki muszkatołowej
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Do dużego garnka wkładamy poszatkowaną kapustę i cebulę - u mnie to myk myk malakserem. Obojętne, czy to będą piórka czy kostka czy inny kształt.
Dolewamy wodę do 1/3 wysokości kapusty, tak, żeby nie przypaliła się ani nie przywarła do garnka, ale żeby nie była to zupa. Dodajemy liście laurowe, oliwę, pieprz, ziele angielskie, sól i gałkę i gotujemy około 10 minut, czasem mieszając. Zmniejszamy płomień i dodajemy ocet oraz cukier. Kapusta z niebieskiej zrobi się różowa. W kubeczku mieszamy mąkę ziemniaczaną z zimną wodą i dodajemy do kapusty, gotujemy jeszcze 3-5 minut, mieszamy aż zgęstnieje.
W tym momencie próbujemy i jeśli smak nam pasuje zostawiamy. Jeśli nie, doprawiamy dodając sól, ocet i cukier.

Jemy taką kapustę na ciepło do obiadu lub na zimno do kanapek.

Jak mi się naładują bateryjki do aparatu wstawię zdjęcie.




 

duende

Member
Cze 25, 2008
3,857
0
0
miałam ochotę znów na tę kapustę, kupiłam na targu naprawdę dużą główkę. Już poszatkowana i doprawiona gotuje się w dwóch wielkich garach. Zamierzam ją zapakować w słoiczki by była gotowa do odgrzania w każdej chwili. Zabiorę ją też w tej formie na wakacje
icon_smile.gif
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy