Dacquoise z czekoladowym kremem ganache

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Limonko cieszę się że smakowało
icon_smile.gif
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Dziuniu, a ganache to mozna bezkarnie przekladac warstwy, prawda, nic nei podmakaja? Bo ja wlasnie chce zrobic to moje ubite kawowe ganache na zwyklych platach bezowych...
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Nic nie podmaka bo ganache jest zbyt gęsty żeby beza nasiąknęła.Na wszelki wypadek można nakładać taki już gęstniejący wtedy na 100% nic nie podmoknie.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
no ten ubity to juz przed ubiciem jest gesty - tylko chodzi mi o to ubicie, czy moze ono nei wyzwala jakiegos popuszczania wody?
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Wiesz,w nim jest w sumie sporo tłuszczu-śmietana kremówka i te czekolady-także nie powinien podmakać.A ubijanie prawidłowe wody nie wyzwala-dopiero jak przebijesz to się ta woda wydziela
icon_smile.gif
 

Limonka

Member
Wrz 20, 2004
1,074
0
0
No tak z z tymi truskawkami to Hameryki nie odkryłam, okazalo się ,że wczesniej Dziunia podała przepis na następne takie cudo właśnie z truskawkami. To dopiero musi by pychota .
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
Wyjęłam składniki, będę zaraz je robić.

Mam równie dziwny piekarnik jak Dziunia.
Czy prawidłowa struktura tego blatu bezowego powinna byc sucha i chrupka jak beza czy raczej ciagnąca?
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Czy prawidłowa struktura tego blatu bezowego powinna byc sucha i chrupka jak beza czy raczej ciagnąca?
U mnie on wyszedł suchy stukający ale przy brzegach,potem po przełożeniu traci trochę tę chrupkość bezową,a środek był miękkawy ale porowaty taki,nie ciągnący.
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
Dziękuję 'superdziuniu'.
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
Nie mogę. Po prostu muszę TO pokazać. :lol: :lol: :lol:

Już dawno się tak nie usmiałam.
Pierwsze koty za płoty. :lol: Najpierw urósł jak chleb był wielki normalnie bochen. A że zaczynał sie kopcić to wyjęłam i popędziłam po aparat. Zanim dobiegłam z powrotem oklapł i leży.
Jest miękki gąbczasty. Waham się czy wywalic czy oskubać i ukryc pod kremem. :gruebel:
No nie wiem. :mrgreen:

 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
O,jakbym jeden z moich widziała :lol: stwardniał potem na kamień a po przełożeniu był taki jak wyżej pisałam.Ja swój musiałam tarką zeszlifować bo to spalone to gorzkie jest trochę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
eee tam gorzkie ;) :mrgreen:
drugi wyglada lepiej ale pary mu brakuje
moze ta Superpani z Twojego awatara mu potowarzyszy? :mrgreen:
 

Małgoś.dz.

Member
Paź 25, 2004
4,687
1
0
Podpowiedzcie, jak piec blaty bezowe, gdy termoobiegu brak (a właściwie nie brak, tylko cholera popsuła się dawno temu i ciągle nie naprawiony :evil: )? Na obu grzałkach: dolnej i górnej? Czy tylko jednej grzałce? No i jaką temperaturę zapodać?

Ps. Sylion, bardzo gustowny blat Ci wyszedł
Ale ja bym jednak wolała, żeby mój wyszedł bardziej albinosowy. :mrgreen:
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Na pewno na obu grzałkach i może raczej tak jak Malgosimi piekła: https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=1...light=dacquoise Ja też nie mam termoobiegu i piekłam w sumie na wyczucie bardziej co się skończyło przy jednym blacie tak jak u Sylion wyżej :lol: chwilamomentnieuwagi wystarczy do takiego efektu :mrgreen:
Aha,i one nie będą białe jak beza choćby z uwagi na orzechy-blaty powinny być lekko przyrumienione.
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
CYTATPs. Sylion, bardzo gustowny blat Ci wyszedł Very Happy
Ale ja bym jednak wolała, żeby mój wyszedł bardziej albinosowy. Mr. Green
Dziekuję. :mrgreen:
Drugi wyszedł mniej brązowy lecz nie chrupki.
Skonsumowałam go na śniadanie. :lol:
 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0

Małgoś.dz.

Member
Paź 25, 2004
4,687
1
0
No to teraz pytanie dodatkowe. :mrgreen:
Chciałabym jako kremu użyć mascarpone (no przyznaję - zafascynowana dasquoise Sowy z takim właśnie kremem). Ale brak mi pomysłu jak ten krem wykonać, znaczy co dodać do samego mascarpone? No nie będę dodawać, że wolałabym, aby surowych jaj tam nie było (jak przy tiramisu).
Wszelkie pomysły mile widziane. :anbetung:
Hmmm, a może po prostu mascarpone z czekoladą roztopiona połączyć? Ale czy to nie będzie profanacja? :gruebel:
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
a czekoladowy ma byc?


a czemu nikt mojedo dacquoise nie robi :baa: :lol: :lol: :lol:
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy