nie, dobrze napisałam
Poprzednio jak o niej wspomniałam, to Johasia tez pomylke węszyła
,,Znając Malgosimi, to pewnie myślała o tarcie z ricottą. "
a przepis jest tu
http://www.mniammniam.pl/p.php?p=5324
składniki
Ciasto:
350g ciasta francuskiego
1 bialko
1/4 szklanki cukru
1/2 szklanki zmielonych orzechow laskowych
Krem:
2 szklanki truskawek
225g serka mascarpone
1/3 szklanka cukru
sok z 1/2 cytryny
2 lyzki rumu
zelatyna (na 2 szklanki wody, nie wiem jaka to bedzie ilosc - u mnie jest to okolo 1 lyzki)
2 szklanki smietanki kremowki
sposób przygotowania
Ciasto podzielic na 3 rowne czesci, rozwalkowac i z kazdej wyciac krazek wielkosci 24 cm. Ulozyc na blasze i piec przez 15 minut w temperaturze 180ºC. W tym czasie bialko ubic na sztywna piane, pod koniec ubijania dodawac stopniowo cukier i ubijac az masa bedzie bardzo sztywna i szklista. Wsypac zmielone orzechy i wymieszac.
Podpieczone blaty lekko przestudzic i posmarowac beza. Wstawic ponownie do piekarnika i piec do lekkiego zrumienienia, okolo 10-15 minut. Calkowicie wystudzic przed przelozeniem.
Krem:
Umyte truskawki zmiksowac w malakserze lub blenderze, dodac mascarpone, cukier, rum i sok z cytryny. Zelatyne przygotowac zgodnie z instrukcja na opakowaniu, dodac do truskawek.
Uibc kremowke na sztywno i delikatnie wymieszac z masa truskawkowa. Wstawic do lodowki az masa lekko stezeje. Przelozyc blaty masa - kladac na kazdy 1/3 kremu. Udekorowac truskawkami.