Domowa Nutella

Liska

Member
Lis 27, 2004
3,631
0
0
*przepis podany przez Linn

Krem czekoladowy typu Nutella wg Omara / www.gennarino.org /

100 g orzechow laskowych / obranych, bez skorek i uprazonych /
100 g czekolady do wyrobow cukieniczych / wloska "fondente" /
100 g cukru pudru / wystarczy nawet 80 g, zalezy od smaku /
35 g masla
150 g mleka
- obrane orzechy umiescic na 10 minut w piekarniku / 100° /, potem delikatnie
pocieraja usunac cienka skorke / pocierajac je miedzy dlonmi /
- zmiksowac cukier, potem dodac orzechy i czekolade, na koncu maslo i mleko
- jesli jest to Thermomix, podczas miksowania ustawic jednoczesnie temperature
60° na 4 minuty
- jesli jest to blender dzbankowy, umiescic wszystko po z miksowaniu w
odpowiednim garnku
- dalej nie ma zadnych informacji poza ta, ze trzeba uzyc drewnianej lyzki
- na pewno trzeba uwazac, aby calosc sie nie przypalila
 

kermidt

Member
Wrz 17, 2004
44,979
6
0
myslicie, ze to mleko trzeba zagotowac? Nie skwasi sie?
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Zrobilam ten krem i musze powiedziec, ze wyszedl na prawde smaczny.
Chce jednak uprzedzic
icon_wink.gif
, zeby nie bylo "placzu" i rozczarowania, gdy ktos go zrobi i bedzie narzekal, ze to jednak nie ta prawdziwa nutella
icon_wink.gif

Jasne, ze nie, ale smak jest zblizony i nam, nawet na zimno (tzn. przed podgrzaniem) bardzo smakowal. Goracy byl jeszcze pyszniejszy.
Teraz przelozylam go do sloika i sie chlodzi...
Zobacze jutro
icon_wink.gif

Na razie jest jeszcze w formie cieklej- do jutra na pewno sie stezeje.
Uzylam kuvertury, cukru dalam 80 g i wydaje mi sie, ze tak jest w sam raz - nie jest za slodkie.
Problem mialam z orzechami.
Wsadzilam je do piekarnika na 10 min. i za Chiny nie umialam je obrac ze skorki....- Wkurzylam sie i pociachalam mniejsza czesc orzechow ze skorkami.
No, ale jakos-na razie w smaku ich nie wyczulam
icon_biggrin.gif

Zdjecia na razie nie mam- jak sie uda, to wstawie jutro
icon_wink.gif

A tymczasem- bardzo dziekuje za przepis
cvety.gif
bussi.gif

- Mysle, ze bede ten krem robic w miare czesto, bo Maz juz go chwalil -to znaczy, ze Mu smakuje
icon_wink.gif
icon_biggrin.gif
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Zjedlismy dzisiaj smaczne sniadanie
icon_wink.gif

Krem "zmienil" konsystencje na bardziej gesciejsza. Nie wstawialam go lodowki, tylko stal cala noc w kuchni na blacie.
W kremie sa wyczuwalne "odrobinki "(?) kruszynki (?) orzechow- przez co nie jest jedwabiscie gladki tak, jak nutella.
Nam to nic a nic nie przeszkadza, bo w smaku jest bradzo orzechowo- czekoladowy. Dla nas super!
Zdjecia zrobilam, jednak musze stwierdzic, ze czekoladowym kremom bardzo trudno zrobic jakies ladne zdjecia
icon_lol.gif

Aha i jeszcze tylko dodam, ze kolor tego kremu jest taki, jak kupna nutella- na zdjeciu moze troche wyglada inaczej.
Jeszcze raz- bardzo dziekuje za przepis
bussi.gif


PICT0024.JPG
 

Załączniki

  • PICT0024.JPG
    PICT0024.JPG
    90.6 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Caritka @ 16 Aug 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=563968Problem mialam z orzechami.
Wsadzilam je do piekarnika na 10 min. i za Chiny nie umialam je obrac ze skorki....- Wkurzylam sie i pociachalam mniejsza czesc orzechow ze skorkami.
Caritko, następnym razem temperaturę zwiększ do 180 stopni tylko pilnuj żeby się orzechy nie przypaliły, jak skórki wyraźnie popękają a orzechy lekko ściemnieją to wysyp je na ściereczkę, zrób tobołek i pocieraj orzechy w ściereczce, skórki zejdą same
icon_smile.gif
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Bardzo dziekuje, Dziuniu
bussi.gif

Prawde mowiac- zwiekszylam pozniej temperature do 150 st. i wsadzilam je jeszcze raz na jakies 5 min. -
- ale to guzik dalo
icon_wink.gif
Balam sie dluzej przytrzymac, zeby orzechy mi sie nie rozkruszyly
icon_wink.gif

Zastanawialam sie nawet, czy orzechy nie lepiej najpierw zamoczyc? hmmm...
Sprobuje zrobic tak, jak proponujesz, - jak znowu bede miec problem, - to wtedy je wymocze.
cvety.gif
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
nie nie, nie mocz, to niepotrzebne, temperaturę można dac i na 200 tylko pilnować trzeba bo one się przypalają, za bardzo przypalone nie są już dobre
icon_lol.gif
ale lekko podprażone są IMHO wręcz smaczniejsze
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
No, dobra- czyli moczyc nie bede- a w "takiej" tempeaturze, to na pewno skorka odejdzie
icon_wink.gif
icon_mrgreen.gif

Dzieki wielkie- jeszcze raz
bussi.gif
 

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
Ścieranie skórek z orzechów to moje przekleństwo. Niestety, 180 stopni tez nie gwarantuje sukcesu
fiesgrins.gif

A patent ze ściereczką naprawdę jest dobry - masz większą powierzchnie tarcia. Tylko, zeby one pozłazić chciały, często paznokciem trzeba poskubać, grrr
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
hmmm
icon_mrgreen.gif
skrobalam malym nozykiem, ale juz pozniej- w ktoryms momencie sie poddalam
icon_mrgreen.gif

Hehehe- nawet przeszlo mi przez mysl, zeby potrzec je drobnym papierem sciernym
rofl.gif
dump.gif
rofl.gif

- sciereczke nastepnym razem "wyprobuje", bo rzeczywiscie wydaje sie byc dobrym sposobem
icon_biggrin.gif
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy