Witam ponownie w wątku makaronowym
Piszę z ostrzeżeniem do osób kupujących mąkę semolinę w Bomi. Moja znajoma specjalnie dla mnie pojechała z Legionowa do Bomi w W-wie, kupiła mi semolinę - opakowanie 1 kg za bodaj 7,49 zł, i przysłała pocztą.
2 dni temu chciałam zrobić z niej makaron i przężyłam horror

- mąka była paskudnie zarobaczona. Nie będę Wam opisywać co się działo w torebce, daruję sobie (wystarczy, że ja mam problemy z jedzeniem od tamtej pory), w każdym razie ostrzegam, by bardzo przyglądać się ciemnobrązowym opakowaniom mąki semoliny. Pewnie są tam i inne rodzaje, więc każde jest potencjalnie zainfekowane.
pozdrawiam serdecznie
Basia, z otwartym nożem w kieszeni