Dyniowy placek z czekoladą i orzechami włoskimi

[dziunia]

Znalazłam ten przepis na tym blogu: http://www.runningtothekitchen.com/2011/10...chip-cake-bars/ Tytuł oryginalny, to batoniki dyniowo-orzechowe z czekoladowymi chipsami, jednak wg mnie wyszły nie batoniki ale miękkie ciasto, a w zasadzie placek bo niewysokie. Ciasto jest bardzo smaczne, wilgotnie i nie za słodkie, a przyprawy czuć delikatnie.
Przepis nie jest dokładnie przetłumaczony, wpisuję go tak, jak zrobiłam, zmiany są niewielkie.

Składniki na formę ok. 25x35 cm
szklanka ma 250 ml

- 1 szklanka mąki pszennej tortowej
- 1 szlanka mąki pszennej pełnoziarnistej drobno zmielonej 1850
- 1 szklanka płatków owsianych
- 1 łyżka przyprawy do ciasteczek korzennych Kamis: http://www.kamis.pl/index.php/content/view/4146/1296/
- 1,5 płaskiej łyżeczki sody
- 0,5 łyżeczki soli
- 100 g miękkiego masła
- 1 szklanka drobnego cukru brązowego (użyłam demerary light)
- 2 jajka
- słoik 450 ml dobrze odparowanego puree z dyni (ok. 1,75 szklanki)
- 1 nieduże jabłko obrane i utarte na mus
- 3 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 1/2 szklanki grubo posiekanych orzechów włoskich
- 100 g czekolady gorzkiej/deserowej pokrojonej na nieduże kawałki

Piekarnik nagrzać do 175*C. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia.
Suche składniki oprócz cukru wymieszać w misce, odstawić.
Masło utrzeć z cukrem, dodać jajka i zmiksować (na 99,99% masa się zwarzy ale nie należy się tym przejmować). Dodać puree z dyni, jabłko, wanilię i dokładnie zmiksować. Wsypać do masy suche składniki i krótko zmiksować, dodać orzechy i czekoladę, wymieszać i wyłozyć na blaszkę, rozsmarować równo.
Piec ok. 25-30 minut, aż lekko urośnie, a patyczek włożony w ciasto będzie suchy. Odstawić do przestudzenia i kroić na kawałki.

 

[Margot]

Dziuniu

 

[Siostra_Ducket]

obłednie wygląda to ciasto

 

[Joanna]

Właśnie wstawiłam do piekarnika.

EDIT:



Dobry.

Z przypraw dałam odrobinę cynamonu i domowy ekstrakt pomarańczowy, bo miałam gorzką czekoladę ze skórką pomarańczową.
Orzechów sypnęłam prawie 3/4 szklanki, ale można dać chyba jeszcze więcej.
Zrobiłam z mieszanki mąk: pełnoziarnistej orkiszowej, pełnoziarnistej Lubelli i tortowej.

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=1199626Masło utrzeć z cukrem, dodać jajka i zmiksować (na 99,99% masa się zwarzy ale nie należy się tym przejmować).

To mnie się trafił 0,01%:

Ale zważyła się po dodaniu dyni, więc nie wiem, czy się liczy.

 

[Margot]

dziewczyny kusicie

 

[dziunia]

Joanno, jak szybko

Bardzo ładnie Ci wyszedł

Orzechów można dać więcej jak najbardziej i pomarańczowy aromat tez mi tu pasuje. Masa u mnie zwarzyła się, bo dałam zimne jajka do miękkiego masła, ale tak jak u Ciebie, jak się nie zwarzy od razu, to po dodaniu dyni i jabłka już na 100% się rozwarstwi, na szczęście w niczym to nie przeszkadza

 

[yrsa]

Nie mam musu. Mam za to hokkaido. Jak zrobię mus wg tego przepisu, ale bez obierania dyni to będzie OK?

 

[Joanna]

Yrso, hokkaido łatwiej upiec - w plastrach, bez obierania i mieszania. Za piętnaście minut masz prawie gotowy mus.

 

[dziunia]

Do tego ciasta i chyba w ogóle do ciast IMO lepiej dynię piec, bo więcej wilgoci wtedy ucieka, a chodzi o dobrze odparowany mus dyniowy. Lepiej więc tę hokkaido upiec jak Joanna napisała

 

[yrsa]

Właśnie zawsze ją piekłam, ale obleczoną kuminem, curry i czochem. Do ciasta nie bardzo

Tak mam ja saute piec?

 

[Joanna]

Saute, lub lekko skropioną olejem.

 

[dziunia]

Można i bez oleju

 

[yrsa]

Czyli upiec, zblendować i już?

 

[Joanna]

I już.

 

[dziunia]

Tak, ewentualnie odsączyć jeśli wyraźnie widać wodę.

 

[yrsa]

 

[yrsa]

Zrobiłam. Kolejne ciasto, które lepiej smakuje na drugi dzień. Dla mnie chyba odrobinę za mało słodkie (co dziwne jest, bo mojej mamie bardzo smakowało, a ona ciągle narzeka, że moje ciasta są nie dość słodkie), może następnym razem dam ciut więcej cukru, mniej czekolady i dorzucę skórkę pomarańczową. Skórki mi tu bardzo brakowało, niestety nie wpadłam na to na etapie produkcji.

 

[gatita]

Upiekłam wczoraj. Mąż zachwycony

, ja nie bardzo.... Wyszło mi raczej suche, i daje się wyczuć twrade płatki owsiane. Myślę czy by ich nastepnym razem nie namoczyć przed pieczeniem ? Jak myślicie ? Chyba, że Wasze płatki były miększe ?