- Paź 30, 2004
- 27,457
- 7
- 38
Przepis oryginalny pochodzi stąd: http://www.ploetzblog.de/2013/10/02/dinkel-focaccia/ Z braku mąki orkiszowej zrobiłam tę focaccię z mąki ze zwykłej pszenicy, najpierw podam więc przepis oryginalny, a potem swoją modyfikację, która jest już bardziej jak pizza na grubym spodzie, a nie focaccia.
Focaccia ta jest bardzo puszysta i lekka, mimo że dodałam trochę więcej mąki niż było w przepisie oryginalnym. Konsystencja surowego ciasta jest bardzo luźna, dzięki temu oraz dość długiemu wyrastaniu gotowy wypiek będzie miał lekką konsystencję i apetyczne dziury w przekroju.
Wersja Lutza:
- 100 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 900 g mąki orkiszowej typ 630
- 800 g wody
- 50 g oliwy
- 15 g świeżych drożdży
- 18 g soli
Na obłożenie:
- pokrojone suszone pomidory z oleju
- świeże zioła
- sól morska w płatkach, czyli tzw. kwiat solny
Miksować wszystkie składniki ciasta 8 minut na najniższym biegu miksera, a następne 3 minuty na drugim biegu.
Odstawić ciasto do wyrośnięcia na 3 godziny w temperaturze 20*C. Przez pierwsze 2 godziny odgazowywać ciasto skrobką co każde 30 minut.
Wyłożyć papierem do pieczenia niską blachę. Przełożyć ciasto, wyłozyc na nie pomidory z olejem i równomiernie za pomocą wszystkich 10 palców rozciągać ciasto na blasze, robiąc w nim dołki.
Odstawić do wyrastania na 30 minut w temperaturze 20*C.
Posiekać zioła, rozsypać na cieście i odstawić do wyrastania na kolejne 30 minut.
Piekarnik nagrzać do 250*, piec focaccię przez 20 minut bez pary.
Po upieczeniu Lutz posypał wierzch focacci świeżo startym parmezanem.
Moja wersja:
- 600 g mąki do pizzy z Gdańskich młynów (taka: http://www.gdanskiemlyny.pl/maka-na-pizze,p25 typ 500, brak danych o zawartości białka, ale jest raczej wysoka)
- 400 g wody
- 25 g oliwy
- 8 g świeżych drożdży
- 9 g soli
Na obłożenie:
- pół słoika czerwonego pesto (ok. 100 g)
- szynka pokrojona w kostkę
- 3 kulki sera burrata
- oliwki czarne
- świeży tymianek
Ciasto wyrabiałam na 2 biegu miksera przez ok. 8 minut. Odstawiłam do rośnięcia w temp. 35*C. Po godzinie odgazowałam i wstawiłam do wyrastania na następną godzinę.
Wyłożyłam ciasto na blaszkę o wymiarach ok. 38x35 cm papierem do pieczenia i równomiernie rozciągnęłam, odstawiłam do wyrośnięcia na 30 minut.
Burratę odsączyłam i rozdrobniłam nożem na kawałki. Pesto wyłożyłam równomiernie na ciasto, następnie rozsypałam szynkę, burratę i na koniec oliwki i tymianek.
Piekarnik włączyłam na 250*C. W tym czasie ciasto rosło jeszcze ok. 20 minut.
Piekłam ok. 20-25 minut, aż ser się roztopił, przyrumienił i stracił płynność.
Efekt poniżej:
Focaccia ta jest bardzo puszysta i lekka, mimo że dodałam trochę więcej mąki niż było w przepisie oryginalnym. Konsystencja surowego ciasta jest bardzo luźna, dzięki temu oraz dość długiemu wyrastaniu gotowy wypiek będzie miał lekką konsystencję i apetyczne dziury w przekroju.
Wersja Lutza:
- 100 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 900 g mąki orkiszowej typ 630
- 800 g wody
- 50 g oliwy
- 15 g świeżych drożdży
- 18 g soli
Na obłożenie:
- pokrojone suszone pomidory z oleju
- świeże zioła
- sól morska w płatkach, czyli tzw. kwiat solny
Miksować wszystkie składniki ciasta 8 minut na najniższym biegu miksera, a następne 3 minuty na drugim biegu.
Odstawić ciasto do wyrośnięcia na 3 godziny w temperaturze 20*C. Przez pierwsze 2 godziny odgazowywać ciasto skrobką co każde 30 minut.
Wyłożyć papierem do pieczenia niską blachę. Przełożyć ciasto, wyłozyc na nie pomidory z olejem i równomiernie za pomocą wszystkich 10 palców rozciągać ciasto na blasze, robiąc w nim dołki.
Odstawić do wyrastania na 30 minut w temperaturze 20*C.
Posiekać zioła, rozsypać na cieście i odstawić do wyrastania na kolejne 30 minut.
Piekarnik nagrzać do 250*, piec focaccię przez 20 minut bez pary.
Po upieczeniu Lutz posypał wierzch focacci świeżo startym parmezanem.
Moja wersja:
- 600 g mąki do pizzy z Gdańskich młynów (taka: http://www.gdanskiemlyny.pl/maka-na-pizze,p25 typ 500, brak danych o zawartości białka, ale jest raczej wysoka)
- 400 g wody
- 25 g oliwy
- 8 g świeżych drożdży
- 9 g soli
Na obłożenie:
- pół słoika czerwonego pesto (ok. 100 g)
- szynka pokrojona w kostkę
- 3 kulki sera burrata
- oliwki czarne
- świeży tymianek
Ciasto wyrabiałam na 2 biegu miksera przez ok. 8 minut. Odstawiłam do rośnięcia w temp. 35*C. Po godzinie odgazowałam i wstawiłam do wyrastania na następną godzinę.
Wyłożyłam ciasto na blaszkę o wymiarach ok. 38x35 cm papierem do pieczenia i równomiernie rozciągnęłam, odstawiłam do wyrośnięcia na 30 minut.
Burratę odsączyłam i rozdrobniłam nożem na kawałki. Pesto wyłożyłam równomiernie na ciasto, następnie rozsypałam szynkę, burratę i na koniec oliwki i tymianek.
Piekarnik włączyłam na 250*C. W tym czasie ciasto rosło jeszcze ok. 20 minut.
Piekłam ok. 20-25 minut, aż ser się roztopił, przyrumienił i stracił płynność.
Efekt poniżej:
