- Lis 27, 2004
- 3,631
- 0
- 0

proste, ale bajecznie dobre. Inspiracja z gratin dauphinois (lub jak to się
tam pisze):
1 kg ziemniaków
200 ml śmietany
80 g masła
2 ząbki czosnku + jeden do wysmarowania formy
świeże zioła
sól i pieprz
ser gruyere + dałam resztki sera z lodówki (jakieś emmentalery i inne
dziurawce) ok. 100 g (lub więcej, jak kto lubi)
piekarnik nagrzać do temp 150 st C, żaroodporną formę wysmarowac masłem ze
zmiażdżonym ząbkiem czosnku.
ziemniaki obrać i pociąć w cienkie plasterki
w garnku podgrzać masło ze śmietaną, czosnkiem, pieprzem i solą, wrzucic
plasterki ziemniaczane i podgotowac ok. 10 min. następnie wyłączyć gaz,
ziemniaki wymieszać ze świeżymi ziołami, można dodać drobno pokrojone suszone
pomidory. Przełożyć do żaroodpornej formy, posypać serem startym na tarce lub
drobno pokrojonym i zapiekać 1,5 godziny.
Proszę uzbroić się w cierpliwość - zapach, jaki 'produkuje' to danie, jest
powalający
