- Sie 14, 2005
- 944
- 0
- 0
JAGODZIANKI
3 1/2 szkl. mąki,
ok. 3 dag drożdży
1 szkl. letniego mleka,
10 dag stopionego masła,
1/3 szkl. cukru,
2 żółtka i 1 jajko,
1/2 łyżeczki soli
ok. 25 dag jagód pomieszanych z łyżeczką mąki
Drożdże rozrobić z łyżeczką cukru, 2 łyżkami letniego mleka i łyżką mąki. Resztę maki wsypać do miski, dodać resztę składników i podrośnięty trochę rozczyn. Wyrobić dokładnie, żeby odstawało od ręki. Zostawić do wyrośnięcia. Kiedy podwoi swoją objętość- odrywać łyżką kawałki ciasta, kłaść na środek jagody, zlepiać i odkładać. Kiedy zrobimy połowę, wkładamy do nagrzanego do 180 st.C piekarnika i robimy następne. Po ok. 20- 25 min. wyjmujemy gotowe jagodzianki i wkładamy drugą partię.
Posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
I w przekroju:
Polecam przepis, trochę kombinowany, ale wyszły pyszne
Dodam jeszcze, że wyszło mi 22 sztuki.
Koszt- ok. 6 zł.
Kalorie- a i owszem
Czas- ok. 2 godzin (z przerwami oczywiście )
3 1/2 szkl. mąki,
ok. 3 dag drożdży
1 szkl. letniego mleka,
10 dag stopionego masła,
1/3 szkl. cukru,
2 żółtka i 1 jajko,
1/2 łyżeczki soli
ok. 25 dag jagód pomieszanych z łyżeczką mąki
Drożdże rozrobić z łyżeczką cukru, 2 łyżkami letniego mleka i łyżką mąki. Resztę maki wsypać do miski, dodać resztę składników i podrośnięty trochę rozczyn. Wyrobić dokładnie, żeby odstawało od ręki. Zostawić do wyrośnięcia. Kiedy podwoi swoją objętość- odrywać łyżką kawałki ciasta, kłaść na środek jagody, zlepiać i odkładać. Kiedy zrobimy połowę, wkładamy do nagrzanego do 180 st.C piekarnika i robimy następne. Po ok. 20- 25 min. wyjmujemy gotowe jagodzianki i wkładamy drugą partię.
Posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
![17178739_d.jpg](http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/f/6/8/2/17178739_d.jpg)
![17178745_d.jpg](http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/f/5/9/6/17178745_d.jpg)
I w przekroju:
![17178790_d.jpg](http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/f/5/4/3/17178790_d.jpg)
Polecam przepis, trochę kombinowany, ale wyszły pyszne
Dodam jeszcze, że wyszło mi 22 sztuki.
Koszt- ok. 6 zł.
Kalorie- a i owszem
Czas- ok. 2 godzin (z przerwami oczywiście )