Klops czyli Pieczen Rzymska*

tillandsja

Member
Gru 15, 2004
6,771
0
0
mam lopatke w zamrazalniku, zdecydowalam, ze zrobie ta pieczen z jajkiem na swieta
icon_smile.gif
 

Nalle

Active member
Wrz 20, 2004
3,397
34
48
Ker - wielkie dzięki za ten przepis. Miałam w weekend "podwójną" imprezę i brak pomysłu na danie główne - Twój klops był strzałem w 10! Zwyczajnie zniknął
icon_biggrin.gif
 

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Ciesze sie, ze ciezy sie powodzeniem
icon_lol.gif


Sama w tym roku nie pieklam, ale pewnie nadrobie latem. W maszynie do chleba jak bedzie bardzo goraco wystawie na dwor
icon_mrgreen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

gagunia

Member
Lip 10, 2007
108
0
0
To teraz kolej na mnie.Już brakuje mi pomysłów na obiady i znalazłam ten przepis. Zachęcona opiniami i zdjęciami wypróbuję na sobotni obiad.
 

Wiedźma2

Member
Lut 12, 2010
7
0
0
Szukałam pomysłu na dzisiejszy obiad i chyba już mam...

Jako eks-wegetarianka (11 lat bez mięsa) uczę się teraz dopiero przyrządzać takie pyszności. ;)
Mam nadzieję, że nic nie spapram. :D ;) Trzymajcie kciuki. :D
 

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Hej!
Jakie moga byc przyczyny eks-wegetarianizmu? Bo w druga strone wiem.
Spaprac szczesliwie sie nie da.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Szczegolnie z sosem chrzanowym i koperkiem.

Czy tylko mnie sie tak wydaje?
 

Wiedźma2

Member
Lut 12, 2010
7
0
0
Hmmm, przyczyny eks-wegetarianizmu?

Chyba zaczęło mi brakować mięsa, poza tym mój mężczyzna jest myśliwym i pewnego razu przyrządził taką sarninę... że nie wytrzymałam. A później uznałam, że może jednak wrócę do mięsa na dobre.
icon_smile.gif
Trwa to dopiero jakieś 3 miesiące, ale jest ok. Nigdy zresztą nie byłam wegetarianką z powodów ideowych - po prostu nie lubiłam wcześniej mięsa, a zmuszano mnie do jedzenia w domu (syndrom małego, zbuntowanego niejadka?). :D

No ale wracając do rzeczy... Pieczeń się udała.
icon_smile.gif
Wczoraj mój miły zjadł prawie pół, dziś zrobił sobie kanapki do pracy (bo na zimno to też pychota). Ja osobiście jestem na diecie, więc ograniczyłam spożycie do 2 plastrów - 1 wczoraj i 1 dziś rano, ale jestem zachwycona i dodaję recepturę do swojego zeszytu z wypróbowanymi przepisami.
icon_smile.gif
Wielkie dzięki za pomysł na pyszny obiad! :D
 

ilonaaa

Member
Paź 1, 2007
144
0
0
dzisiaj robilam ale z pol kilograma miesa i z braku malej keikowki upieklam w foremkach na muffinki
icon_smile.gif
do kazdej dalam w srodek fete i zielone oliwki
daumen.gif
 

martyna22a

Member
Lut 9, 2009
803
0
0
i ja zrobilam, tym razem zamiast jajka w srodku poledwiczka
 

Załączniki

  • P1030414.JPG
    P1030414.JPG
    167.7 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Xavierka

Member
Lip 13, 2009
137
0
0
Zrobiłam na święta tą pieczeń i nie jestem zadowolona:

Zrobiłam z 1/2 kg łopatki i 30 dkg mielonego boczku. Przy krojeniu strasznie się sypie i nie wiem gdzie jest błąd. Plasterka równego nie da się ukroić. Najwyżej okruchy mięsa można pozbierać.
cry_1.gif
 

futro76

Member
Lip 27, 2009
200
0
0
zrobiłam dziś i uważam ze jest bardzo dobre, troszkę się kruszy ale to pewnie zasługa mięsa. smaczne wyszło i tak wiec będę powtarzać.
 

bosiu

Member
Sty 13, 2011
2
0
0
Witam powodem kruszenia się pieczeni może być za mała ilość wbitych do mięsa jajek . Mi osobiście jeszcze się nie zdarzyło coś takiego . Chciałem zrobić dziś na obiad klasyczną pieczeń ale pomyślałem że poszukam czegoś nowego wszedłem więc na to forum . . . i widzę że można i z pieczenią po eksperymentować
icon_smile.gif
. Najgorsze jest to że nie mam odpowiedniej foremki wszystkie za duże . Zrobię w naczyniu żaroodpornym zobaczymy co z tego będzie , napiszę wam co wyszło i może jakieś fotki zrobię .

Pozdrawiam bosiu
 

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
za malo jajek, za duzo bulki, suche, chude mieso.

Ale z boczku i lopatki, zeby sie sypalo
gruebel_2.gif
 

futro76

Member
Lip 27, 2009
200
0
0
zrobiłam wczoraj kolejny raz, tym razem wyszło idealne, dałam tylko więcej jajek do masy i mniej bułki. za to dorzuciłam otrębów pszennych i suszonej żurawiny. jajek w całości nie dałam. Pycha:)