Krem cytrynowy (szpajza)

[_agniecha_]

Ciesze sie, ze smakuje

Co do zelatyny...moja zawsze twardniala... nie wiem czemu Twoja jest luzna

 

[kermidt]

czy takim kremem moznaby ciasto przelozyc?

 

[_agniecha_]

Ojj nie wiem czy nie jest za "lekki", to taka pianka delikatna jest. Nie probowalam nigdy

 

[Sinistra]

Agniecha, mnie cały czas zastanawia jedna kwestia- nie lepiej tę szpajzę przenieść do "deserów"?

 

[_agniecha_]

Chyba masz racje...z tymi deserami

Zasugerowalam sie "kremami"w opisie dzialu

 

[Sinistra]

Może napisz do Liski, moderuje w "deserach, z prośbą o przeniesienie do jej działu

 

[_agniecha_]

OK, dzieki

Poslalam

 

[julia]

A czy to cudo mozna zrobic z pomaranczy? bo cytryn aktualnie u mnie brak

 

[_agniecha_]

index.php?act=findpost&pid=493597A czy to cudo mozna zrobic z pomaranczy? bo cytryn aktualnie u mnie brak

No pewnie!! Bedzie rownie dobre

 

[ażurek]

ja szpajzę robię w proporcji 1 jajo, 1 łyżka cukru, 1 łyżeczka żelatyny i 1 cytryna na 4 jajka, jest ona na tyle stabilna,że bez problemy może być na biszkopcie zalana galaretką. Inna jej wersja to zamiast cytryny na 4 jajka 2 łyżeczki kakao i alkohol, a przynajmniej rodzynki w rumie, posypuje się tartą czekoladą, do środka też można dodać czekoladę struganą w miarę drobno, spróbujcie, nie będziecie żałować