Krówki - kruche

[Ilona]

Inspiracja

675 g cukru
pół filiżanki mleka
Zagotować, cały czas mieszając. Do gotującego dodać pozostałe składniki:
200 g skondensowanego mleka słodzonego
łyżka golden syropu (dałam miód)
szczypta soli
125 g masła (dałam mniej)
od siebie dałam cukier waniliowy

Gotować razem na średnim ogniu. Po ok. 15 minutach zmniejszyć ogień i gotować jeszcze około 30 minut cały czas mieszając (nie patrzyłam dokładnie ile minut się gotowało ale wyraźnie widać jak masa ciemnieje i gęstnieje).
Gdy zgęstnieje zdjąć z ognia, przelać do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Kroić jeszcze ciepłe - szybko tężeje.

Masa w garnku


Wylana i pokrojona


Gotowe krówki

 

[Mała_Mi]

Bosskie

 

[moni20]

Wspaniale te Twoje krowki, na razie nie zrobie bom na diecie ...

 

[orelia]

Oj Ilona, sumienia Ty nie masz

 

[Margot]

bardzo smakowite , przypominają mi wczesne dzieciństwo i takie krówki co mi babcia robiła

choć ona chyba śmietanki , cukru i masła używała tylko

 

[Eklerek]

jak kruche to muszę się zaopatrzyć w mleko skondensowane.

 

[Ilona]

Na moje szczęście są właśnie kruche

wole ciągutki

index.php?act=findpost&pid=953576choć ona chyba śmietanki , cukru i masła używała tylko

Margot właśnie jak zaczęłam robić to tacie się przypomniało, że jego mama (a moja babcia

) robiła ze śmietany - "bo kiedys nie było słodyczy tak jak teraz"

 

[kasha]

Kruche powiadasz

 

[Ilona]

Yhy

 

[jusandre]

Zrobilam dzisiaj

Tradycyjnie mi nie wyszlo, zawsze wychodzi mi co innego. dzisiaj - regularne MORDOKLEJKI

Nie wiem czy to dlatego ze dalam duuzo mniej cukru (ilosc z przepisu wydala mi sie masakryczna, he he), czy moze za krotko gotowalam? - ok 45 minut, ale jak wylalam mase, to ona nie byla taka krucha tylko gumowata i nawet nie dala sie pokroic. nie przejelam sie tym zbytnio i po prostu rwalam ja na kawalki, a z nich formowalam recznie cos w rodzaju cukierkow

Efekt wklejam ponizej:

Wciaz jednak mam ochote na kruche krowki i niedlugo znow sprobuje je zrobic

 

[tillandsja]

index.php?act=findpost&pid=958330Zrobilam dzisiaj

Tradycyjnie mi nie wyszlo,

o rany, jak to nie wyszly? wygladaja smakowicie, a jak sie ciagna, to juz wogle niebo w gebie

 

[jusandre]

no ciagna, ale mialy byc kruche

i w zasadzie.. krowki, a nie mordoklejki, he he

 

[tillandsja]

mordoklejki tez dobre, hmm a nawet lepsze jak dla mnie

 

[kasha]

holender no! chodzą za mną te krówki

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=958392mordoklejki tez dobre, hmm a nawet lepsze jak dla mnie

To ja mam tak samo - wole mordoklejki

Ale nie zrobie jusandre z Twoimi modyfikacjami, bo bym za dużo na raz zjadła

index.php?act=findpost&pid=958400holender no! chodzą za mną te krówki

To rób

 

[jusandre]

sluchajcie, po jednym dniu jestem w pelni usatysfakcjonowana!

otoz, po nocnym lezakowaniu czesc cukierkow zmienila sie w przepyszne krucho-ciagnace krowki - takie jak uwielbiam, a czesc pozostala mordoklejkami

zupelnie nie wiem od czego to zalezy, ale jestem szczesliwa, bo krowy wyszly cudne - z zewnatrz kruche, a w srodku ciagna

jedyny problem ze musze jesc wszystkie po kolei, bo na oko nie mozna rozpoznac ktory cukierek jest krowkowy, a ktory mordoklejkowy

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=958551jedyny problem ze musze jesc wszystkie po kolei, bo na oko nie mozna rozpoznac ktory cukierek jest krowkowy, a ktory mordoklejkowy

Rób kolejną porcję bo zaraz się skończą

 

[Mała_Mi]

index.php?act=findpost&pid=958330Nie wiem czy to dlatego ze dalam duuzo mniej cukru (ilosc z przepisu wydala mi sie masakryczna, he he), czy moze za krotko gotowalam? -

Im więcej cukru, tym bardziej kruche krówki wychodzą. Więc skoro zmniejszyłaś ilość, wyszły mordoklejki

 

[jusandre]

no dobrze, ale jak dam wiecej cukru, zeby byly bardziej kruche, to czy da sie je w ogole zjesc? pytam, bo ja dalam tylko ok 400g (czyli spora roznica), a i tak wydaje mi sie ze to ulepek

MIMO ze uwielbiam slodkie!