Light Silesian Rye

[AnkaP]

Głupio się przyznać, ale jeszcze nie próbowałam, bo rano "resztkowaliśmy" jeszcze poprzedni bochenek. Ale wizualnie wygląda dobrze, dziurki nadal są. Syn mówił, że może trochę mniej puszysty, ale dobry. Widać ten mój zakwas młody, ale szatan

 

[Krystyna9]

Ty masz po prostu rękę do wypieków zakwasowych. Bardzo zacnie wygląda . Ja lubię takie mniejsze dziurki w chlebie

 

[AnkaP]

Ojciec był piekarzem, może to u mnie w genach

 

[Krystyna9]

kto wie, kto wie

 

[Krystyna9]

no to wyjęłam z pieca . Wersja DARK

zagapiłam się i wyrósł ponad formę, która była nakryta folią. No i se przywarł do niej. I mamy szwank na urodzie

 

[Margot]

jaki szwank na urodzie? On jest przepiękny

 

[Gucio]

Ja też szwanku nie widzę i chlebek wyszedł pierwsza klasa

 

[nikka]

Chciałabym się pochwalić, ze zrobiłam ten chleb. Bardzo mi smakuje, jest taki ... lekki w smaku. Upiekłam w szerszej keksowce.

U mnie lezakowal w lodowce podczas wyrastania w foremce. Potem ocieplilam, jeszcze podrósł i do naparowanego piekarnika.

 

[nikka]

Właśnie robię ciemniejszą wersje chleba. Już drugi raz, pierwszy był wiele lat temu. Rzadko tutaj dyskutowana była ciemniejsza wersja, a ten bochenek niby ma podane proporcje, ale wszyscy - z tego co widzę- go przerabiają pod względem ilości wody i sposobu w tym temp pieczenia. Jest lepki, bardzo. Dodałam mąki. Składam, poprawiła się struktura. Widziałam zmiany u Mirabbelki, Krystyny, a co sądzicie o tej zmianie http://www.waniliowachmurka.pl/2015/03/cie...lesian.html?m=1

Ten chleb był kiedyś w weekendowej piekarni i tam tez sugerowano modyfikacje. Ten jasny jest taki, ze można robić wedle przepisu, a ten ciemny widzę ze nie bardzo. Chętnie usłyszę Wasze opinie na jego temat. Ufam Mirabbelce (nawet nie wiem czy tu jeszcze zagłada), ale nie chce zostawiać części zaczynu do kolejnego wypieku. Jakie proporcje zastosować bez tego zabiegu?

 

[Krystyna9]

index.php?act=findpost&pid=1670606Właśnie robię ciemniejszą wersje chleba. Już drugi raz, pierwszy był wiele lat temu. Rzadko tutaj dyskutowana była ciemniejsza wersja, a ten bochenek niby ma podane proporcje, ale wszyscy - z tego co widzę- go przerabiają pod względem ilości wody i sposobu w tym temp pieczenia. Jest lepki, bardzo. Dodałam mąki. Składam, poprawiła się struktura. Widziałam zmiany u Mirabbelki, Krystyny, a co sądzicie o tej zmianie http://www.waniliowachmurka.pl/2015/03/cie...lesian.html?m=1

ale ja w składnikach nic a nic nie zmieniałam, poza zmniejszeniem ilości użytych drożdży. Ciasto było baaaaaardzo luźne i lepkie i nie formowałam go . Przełozyłam jedynie do foremki i w niej rosło sobie. W tym chlebie do którego dałaś link, nie wiem czy nie ma pomyłki (wody jest o 100 ml mniej a to uważam jest bardzo dużo). Daje odnośnik do Trufli, a tam dalej jest taka sama ilość wszystkich składników jak w tym chlebie.

 

[nikka]

http://truffle-in-a-rum-chocolate.blogspot...szenie.html?m=1 Tutaj zobacz dopisek „edit” na samym końcu. Trufla tez sugeruje zmniejszenie ilości wody . Ja zostawiłam oryginalna ilość wody, ale dosypałam maki, dwa razy składałam i chleb nie jest taki jaki być powinien. Trochę mi się kruszy, a krojony 2,5 h po upieczeniu. Dałabym mu jeszvze szanse. Może zostawić w takim razie oryginalna hydracje?

 

[Krystyna9]

no to powiem Ci, że mój był genialny w smaku. Nic a nic sie nie kruszył. Trzeciego dnia był super sprężysty i wciąz pyszny. Nic nie składałam tylko sobie rósł. Po wyrośnięciu wywaliłam na blat i tak z lekka szpatułką formowałam (trudno nazwać to formowaniem). I przełozyłam fo formy. Na koniec była próba nacięcia go
I tak wygladał po przekrojeniu:

 

[yrsa]

Ja daję wody tyle, ile w przepisie i chleb wychodzi fantastyczny. W książce jest napisane, że ciasto będzie lepkie, ale należy powstrzymać się przed dosypywaniem mąki. Odjęcie aż 100 ml wody uważam za badzo dziwne. Przecież w wersji light jest 300 ml wody, a tu dochodzi mąka razowa, która chłonie jej więcej.

Od zdjęć Krystyny cieknie mi ślinka. Na szczęście mój chleb już rośnie.

 

[hazo]

Krystyno, bardzo mi się podoba twój chleb.

Przed chwilą swój wyjęłam z pieca. Nieco zbyt przyrumieniony, bo zapomniałam obniżyć początkową temperaturę.
Nie odejmowałam wody, dałam wszystko zgodnie z przepisem.

 

[AnkaP]

Hazo, bardzo ładny chleb, taki kształtny. I apetycznie zrumieniony, lubię takie

 

[reniam_123]

Hazo, chlebek pięknie wygląda, też takie lubię