Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Odważyłam się i zjadłam po raz pierwszy ser kozi według Twojego, bajaderko, przepisu. Smakował nadzwyczajnie. Oczywiście, że powtórzę i to nie raz. Na razie mam zamówienie rodzinne od synowej, która tylko może kozi (na razie). Dziękuję za fantastyczny przepis. Pozdrawiam.
Dzisiaj też popełniłam, tylko zapomniałam, że w przepisie jest świeży tymianek i nie kupiłam. Dałam suszony. Oliwki zazwyczaj daję ciemne, konkretnie kalamata, dzisiaj pół na pół z zielonymi.