Masa cukrowa do dekoracji tortów i nie tylko - reaktywacja

[Cinka]

Barwniki spożywcze skąd by nie były są jednym i tym samym produktem tyle że w róznych postaciach i niektóre jak np zielony składa się po prostu z 2 innych - zółtego i niebieskiego.
Barwniki w proszku są - jeśli można to tak nazwać - w najczystszej postaci bo nie zawierają żadnych wypełniaczy - to sam barwnik E-cośtam i nic więcej. Te w pastach czy płynie zawierają już coś więcej bo w czymś ten barwnik musiał sie rozpuścic, potrzebny jest też jakiś konserwant pewnie...
I jakby na to nie patrzeć - sztuczny barwnik spozywczy to czysta chemia, nie wszystkie są równie szkodliwe ale nawet te uznane za nieszkodliwe są przez niektóre kraje zakazane

 

[Nicki1]

index.php?act=findpost&pid=1126616szczerze mówiąc zaczyna mnie brać cholera. Czy naprawdę nie można wysłać klientowi jednego maleńkiego barwnika listem poleconym zamiast paczką za kilkanaście złotych albo kurierem za 28?

ja zamawiam w pan i odbiór osobisty, wtedy nie płacę kosztów wysyłki, które wynoszą 28zł + vat

teraz czekam na dostawę kilku rzeczy i będę kolejne zamówienie odbierać, bo z przesyłką nigdy bym nie zamówiła u nich, za drogo...

czy naprawdę barwniki do jaj nie różnią się niczym od tych spożywczych z aukcji?
te żelowe faktycznie mają dodatki, na czerwonym jest napisane, że może mieć negatywny wpływ na skupienie i aktywność u dzieci
a czy przechowujecie barwniki wiltona w lodówce, bo tak mam napisane na niektórych?

 

[Cinka]

index.php?act=findpost&pid=1127192czy naprawdę barwniki do jaj nie różnią się niczym od tych spożywczych z aukcji?
te żelowe faktycznie mają dodatki, na czerwonym jest napisane, że może mieć negatywny wpływ na skupienie i aktywność u dzieci

Barwniki do jaj to są barwniki spożywcze. Mam tu akurat takie z 2 różnych źródeł i na obu jest napisane "barwnik spozywczy" czy też "syntetyczny barwnik spożywczy"
Na jednym nawet są takie informacje że produkt jest zgodny z dyrektywami UE i posiada certyfikat konsumenckiego instytutu jakości ale w składzie obydwa zawierają to samo
E-102, E-122, E-124, E-132, E-110, E-133, E-104 na jednych jako dodatek jest cukier i nic poza tym.
Tu można poczytać o poszczególnych E-cośtam http://www.barwniki.cba.pl/


Albo tu http://www.fabrykacukiernika.pl/barwnik-w-...t-1-id-660.aspx barwnik niebieski w proszku na powiększeniu widać pod nazwą że jest to E-132 indygotyna - czyli dokładnie to samo co na mojej niebieskiej farbce do jaj.

A przy okazji - całkiem fajna ta stronka, ciekawe rzeczy maja.

 

[Jo_anna1]

Nie podważam składu barwników, tylko formę sprzedaży! Jeżeli sprzedawca "wystawia" do sprzedaży orginalne barwniki firmy Fiorio colori , obok umieszcza zdjecie słoiczków z oznaczeniami kolorów a później klient dostaje coś zapakowanego w woreczki foliowe z takimi etykietami to u mnie to budzi poważne zastrzeżenia. Dla mnie to jakaś podróba. Nie wiem może dlatego że jestem dietetykiem a może dlatego że pracowałam w sklepie spożywczym i baczniejszą uwage zwracam na takie rzeczy.

 

[Cinka]

Joanno, ale te oryginalne opakowania w słoiczkach może sa w takich ilościach że w życiu byś ich nie kupiła bo byłoby tego za dużo i za drogie - opakowania dla producentów żywności czy innych molochów nie dla indywidualnego klienta - no to jakoś te ilości trzeba podzielić... przyprawy na all... też są pakowane w woreczki strunowe i inne spozywcze rzeczy również, w sklepach i na targach produkty na wagę też mogą zawierać "różne rzeczy"

 

[Jo_anna1]

index.php?act=findpost&pid=1127209Joanno, ale te oryginalne opakowania w słoiczkach może sa w takich ilościach że w życiu byś ich nie kupiła bo byłoby tego za dużo i za drogie - opakowania dla producentów żywności czy innych molochów nie dla indywidualnego klienta - no to jakoś te ilości trzeba podzielić... przyprawy na all... też są pakowane w woreczki strunowe i inne spozywcze rzeczy również, w sklepach i na targach produkty na wagę też mogą zawierać "różne rzeczy"

I w tej sytuacji sprzedawca powinien zamieścić informację, o opakowaniu w jakim sprzedaje, a takiej informacji nie było.

Barwnki tej firmy znalazłam pakowane w słoiczki po 8 g a to wcale nie jest dużo .

 

[Cinka]

W te słoiczki pewnie też przesypywał

(wg mnie na 100% http://allegro.onet.pl/listing.php/search?...p;change_view=1 ) ale ok - informację o rodzaju opakowania powinien zamieścić.

 

[Celine]

Cinko z fabryki cukiernika ja zamawiałam barwniki,podkładki pod tort i worek cukierniczy.Stronka bardzo fajna,niektóre rzeczy mają bardzo tanie i w stosunku do Pan czy Tortowni cena za wysyłkę jest dosć niska

 

[Nicki1]

dziękuję za odpowiedź Cinka
a w jakim miejscu przechowujecie barwniki Wiltona? w lodówce?

 

[Jo_anna1]

index.php?act=findpost&pid=1127221W te słoiczki pewnie też przesypywał

(wg mnie na 100% http://allegro.onet.pl/listing.php/search?...p;change_view=1 ) ale ok - informację o rodzaju opakowania powinien zamieścić.

Może i tak ale te na zdjęciu miały przynajmniej coś w rodzaju banderoli naklejonej od góry na zakrętce, etykietę i wybity stempel z datą przydatności.
A taką etykietę z komputera to sobie mogę wydrukować sama jaką tylko zechcę i z terminem przydatności takim jak mi będzie pasował i podpiąć do czego mi się tylko spodoba.
Wrzuciłabym link do tego sprzedawcy ale nie mogę go teraz znaleźć

 

[iwa290]

Piękny i na pewno suuupre smaczny.
JA JESTEM POCZĄTKUJĄCA I MOJE TORTY NIE SĄ TAK EFEKTOWNE JAK TU OGLĄDAŁAM. PODZIWIAM WAS DZIEWCZYNY!

 

[ZielonaTruskawka]

moja wczorajsza owca

 

[Jo_anna1]

Truskaweczko łowiecka wypoczęta będzie że hej

Witaj Iwa Całkiem dobrze sobie poradziłaś, najtrudniejsze są zawsze początki. Pierwsze koty za płoty

teraz to już masz z górki.

 

[lambethka]

iwa, nie sa efektowne??? no prosze cie! ja sie w twoich swinkach zakochalam-sa przeurocze

Zielona Truskawko a co ta lowca sie tak leni?

 

[ZielonaTruskawka]

Pogoda piękna za oknem, to i owieczka się rozmarzyła

Iwa świetny początek, aż strach się bać, co będzie jak nabierzesz większej wprawy.

 

[Cafe-Chocolate]

index.php?act=findpost&pid=1127206Nie podważam składu barwników, tylko formę sprzedaży! Jeżeli sprzedawca "wystawia" do sprzedaży orginalne barwniki firmy Fiorio colori , obok umieszcza zdjecie słoiczków z oznaczeniami kolorów a później klient dostaje coś zapakowanego w woreczki foliowe z takimi etykietami to u mnie to budzi poważne zastrzeżenia. Dla mnie to jakaś podróba. Nie wiem może dlatego że jestem dietetykiem a może dlatego że pracowałam w sklepie spożywczym i baczniejszą uwage zwracam na takie rzeczy.

Witam!

Udzielamy się w tym temacie nie dlatego aby się zareklamować, lecz poinformować jak wygląda sprawa omawianych barwników oferowanych przez sprzedawców np na allegro itp. Z góry informujemy administratora jeśli post ten będzie naruszeniem zasad proszę o jego edycję.

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości należy zwrócić uwagę przede wszystkim na to czy firma oferująca ten produkt ma uprawnienia zakładu konfekcjonowania. Ponieważ zgodnie z opinią sanepidu nie można sobie od tak przesypywać artykułów spożywczych nawet jeśli jest to robione z zachowaniem higieny i BHP.
Produkt musi posiadać orzeczenie sanepidu (dokumenty) oraz badanie laboratoryjne określające trwałość produktu w innym niż oryginalne opakowanie.

Nasza firma zleca pakowanie profesjonalnej firmie konfekcjonującej i mamy pewność że wszystko jest robione zgodnie z prawem. W zakładzie tym również umieszczana jest etykieta na produkcie wraz z orzeczeniem sanitarnym zakładu. (wychodząc na przeciw klientowi nasze opakowanie to słoiczek)

Co do wymienionego wyżej argumentu. Siedzimy w branży cukierniczej kilka dobrych lat i znana nam firma Fioro Colori nigdy nie oferowała barwników w słoiczkach czy też w woreczkach strunowych. Jedynie spotykane są opakowania 8g (zgrzew maszynowy) jako prawdopodobnie próbki towaru nie do sprzedaży detalicznej. Firma ta oferuje wyłącznie sprzedaż hurtową dla przemysłu.

Sprzedawca który oferuje np barwniki Fioro Colori przepakowane w mniejsze opakowania i podpisuje je logiem tej firmy generalnie zmienia produkt wyjściowy producenta i nie powinien oferować ich jako oryginalny produkt. Nawet jeśli pakuje to w profesjonalnym zakładzie.

Chcielibyśmy dodać małą kwestię w sprawach kosztów wysyłki wobec których trwa również dyskusja:

Proszę pamiętać że wszelkie wartości handlowe (produkty towary) mające wartość handlową powinny być przesyłane wyłącznie Paczkami Pocztowymi dlatego koszt ich jest większy. Przesyłanie takich towarów listem jest bardzo ryzykowne ponieważ inny jest rodzaj sortowania i przechowywania takiej przesyłki. Dlatego proszę zrozumieć że niektóre firmy przestrzegają tej zasady. Łatwiejsza jest dzięki temu kwestia roszczenia reklamacji jeśli paczka zaginie lub się uszkodzi. W przypadku listów już nie jest tak łatwo.

Pozdrawiam Serdecznie
Katarzyna Grenda

 

[lambethka]

a ja na krotko zmienie temat i chcialam wyrazic zachwyt nad tortem ankar

przepieknie wykonany

 

[Cinka]

Ja rozumiem że konkurencja itd ale skąd przekonanie że firma sprzedająca barwniki Fioro Colori nie ma odpowiednich pozwoleń i czy nie zleca pakowania specjalistom i dlaczegóż to przepakowywaniem generalnie zmienia produkt wyjściowy producenta

chleb krojony czy sprzedawany w połówce nadal jest chlebem - barwnik po poporcjowaniu barwnikiem być przestaje?
A wy przepakowując u profesjonalistów nie robicie podobnie? czy też identycznie...

Co do przesyłek i kosztów. Jest coś takiego jak przesyłka listowa z zadeklarowaną wartością http://www.cennik.poczta.lublin.pl/index.p...=menu/kraj.html
http://www.poczta-polska.pl/dtf_listp_zagr...wartosciowy.htm

 

[ankar]

lambethka wielkie dzięki za miłe słowa

muszę przyznać, że córka była zachwycona, a jej opinia była najważniejsza.

 

[Cafe-Chocolate]

index.php?act=findpost&pid=1127660Ja rozumiem że konkurencja itd ale skąd przekonanie że firma sprzedająca barwniki Fioro Colori nie ma odpowiednich pozwoleń i czy nie zleca pakowania specjalistom i dlaczegóż to przepakowywaniem generalnie zmienia produkt wyjściowy producenta

chleb krojony czy sprzedawany w połówce nadal jest chlebem - barwnik po poporcjowaniu barwnikiem być przestaje?
A wy przepakowując u profesjonalistów nie robicie podobnie? czy też identycznie...

Co do przesyłek i kosztów. Jest coś takiego jak przesyłka listowa z zadeklarowaną wartością http://www.cennik.poczta.lublin.pl/index.p...=menu/kraj.html
http://www.poczta-polska.pl/dtf_listp_zagr...wartosciowy.htm

W odpowiedzi na pytanie.

Utwierdzać się można również dzięki klientom który potrafią dziennie zadzwonić kilka razy z pytaniami. "czy na pewno u Państwa zakupie atestowany wyrób", albo "kupiłem u konkurencji okazało się że to sypane w woreczku bez etykiety" itp takich rozmów można masę zacytować.
Istnieją również firmy, które w naszym imieniu badają rynek jak i oczywiście konkurencję zresztą bez tego ciężko byłoby cokolwiek stwierdzić.

Przykład z chlebem może być trafiony, ale... jest bardzo dużo czynników które pozwalają na sprzedanie połówki chleba w sklepie. Do tego celu należy mieć narzędzia które są do tego celu przeznaczone. Stanowisko na którym będą krojone jak również zaplecze sanitarne gdzie narzędzia te zostaną zdezynfekowane. itd.

Dokładnie barwnik dostarczony przez producenta w jego oryginalnym opakowaniu spełnia wszystkie wymogi producenta według prawa i atestów. Barwnik tego samego producenta ale sprzedawany w mniejszych opakowaniach nadal jest barwnikiem lecz nie jest to produkt finalny zgodny z jego standardem. W związku z tym od takiego sprzedawcy powinno wymagać się otrzymania pozwoleń i orzeczeń sanitarnych na dany produkt. Sami mieliśmy problem z sprzedażą pewnego produktu konfekcjonowanego w mniejsze opakowania był oferowany pod nazwą i logo producenta, ale okazało się że faktycznie zmieniamy produkt ponieważ z papierowego opakowania zostaje przepakowany w foliowe a to zmienia już trwałość i właściwości produktu, której w specyfikacji producenta nie ma mowy. I tutaj zgłoszenie do laboratorium przebadania towaru jak zachowuje się w innym opakowaniu i jaki będzie jego termin przydatności. Na tej podstawie otrzymanie opinii od sanepid. Wymóg odpowiedniej etykiety na produkcie. I właśnie tutaj okazuje się, że produkt wcześniej oferowany pod nazwą producenta bez jego wyraźnej zgodny (praktycznie nie do załatwienia) nie może być oferowany pod tą samą nazwą. Sami się kłóciliśmy wytaczaliśmy argumenty i sprawa mało co nie skoczyłaby się w sądzie.

To tak dla zobrazowania kupujemy 10kg wiadro ketchupu znanej firmy na K..... przepakowujemy go w mniejsze opakowania i co sprzedajemy jako ketchup K..... ale po 500g ?? To już nie jest formalnie ketchup K.....

I to samo dotyczy takich właśnie barwników. My nikomu nie zarzucamy że ktoś nie ma pozwoleń i atestów, ale należy wziąć pod uwagę że może ich nie posiadać. A już samo oferowanie barwnika Fioro Colori i posługiwanie się tą nazwą w przypadku konfekcjonowanego produktu nie jest zgodne z przepisami.

Zapraszam udać się do swojego oddziału sanepid a jeśli znajdzie się ktoś kompetentny wyjaśni o co dokładnie chodzi.

Co do przesyłek z zadeklarowaną wartością jest to nadal LIST i nie zmienia faktu ze do przesyłki artykułów spożywczych nie jest odpowiedni.

Należy zwrócić uwagę też na to że koszty przesyłki (przy podmiocie będącym płatnikiem VAT) zostają powiększone o koszt VAT (23%) i należy tą kwotę doliczyć do przesyłki. Chyba, że korzysta się z rabatów na poczcie, a to dotyczy wyłącznie Paczek Pocztowych wtedy można kwotę VAT'u jakoś przełknąć.
Nic się nie zrobi sami w niektórych przypadkach znacząco dopłacamy do wysyłki. Tym bardziej że taniej się nie da. A mamy zasadę że koszty wysyłki są zawsze stałe niezależnie od ilości zakupionych produktów, a można ją nawet otrzymać gratis przy odpowiedniej wartości zamówienia.

Pozdrawiam
Katarzyna Grenda