Masa cukrowa do dekoracji tortów i nie tylko - reaktywacja

[goma]

index.php?act=findpost&pid=1402381Wcześniej, przed kupieniem silikonowych, był to z miekkiego włosia. Później, silikonowy a teraz już na wyczucie - łyżką.
Łatwa metoda to polewanie z małej butelki. Przytyka się kciukiem wlot i takim pryskaniem

nasącza

Sposobów jest parę, wypróbuj te, o których napisałam i sama szybko dojdziesz do wniosku który jest najlepszy.

Co do cięcia struną - czasami, kiedy biszkopt jest suchy to trzeba nożem naciąć miejsce styku ze struną, żeby ułatwić nacięcie.Później już idzie dobrze.
Cięcie - ruchy posuwiste: od siebie - do siebie

Druga rękę kładę na górze biszkopta, przytrzymując go.

Przepraszam ze tak męczę temat, ale jeszcze ostatnie pytanie, chyba najważniejsze :
jak sprawdzic czy jest juz wystarczająco wilgotny ??? pewnie na wyczucie, ale jesli tak jak u mnie to wyczucie czasem zawodzi to może jest jakaś organoleptyczna metoda sprawdzenia tego ???

A strunę w takim razie też sobie sprawie przy okazji najblizszych zakupów.
Z opisu wychodzi ze sprawa jest do opanowania, a jak bedzie w praktyce to sie zobaczy

 

[docia]

Ola_ wszystkiego najlepszego,spoznione zyczenia ale szczere.
Mam noz strunowy do krojenia biszkoptow ale bo pod koniec ciecia ciasto mi sie kruszy.Czy u was tez tak sie dzieje?

 

[gegroza]

Asiula ile czekasz na przesyłkę z chin zakupów zrobionych na ebay

 

[sylkag66]

Ola wszystkiego najlepszego. dużo zdrówka i chęci do tortowania

przepraszam za spóźnione życzenia

 

[Jo_anna1]

index.php?act=findpost&pid=1402472Dzięki, Joanno jesteś niezastepiona.

Od ilu lat robisz torty? Ja wpadłam jak sliwka w kompot. Zakochalam się w stylu angielskim, ale kurcze tyle rzeczy potrzeba by móc coś stworzyć. Nie jest to tanie hobby

W zasadzie to od dziecka

A tak poważnie jako nastolatka zaczęłam eksperymenty bo mój tato to łasuch. Jak oglądam te stare zdjęcia to zawsze z nich się śmieję o rany jaka to była masakra. A jak się wszyscy nimi zachwycali

Pierwszy "anglik" zrobiłam chyba w październiku 2010r . I tak to się zaczęło, totalnie się zakręciłam

 

[malutka25]

Wow to już długo idzie się w to wkrecic na maksa. Ciągle oglądam filmiki tutoriale, zdjęcia nawet po nocach mi sie śnią torty

 

[marioletta]

index.php?act=findpost&pid=1402480Przepraszam ze tak męczę temat, ale jeszcze ostatnie pytanie, chyba najważniejsze :
jak sprawdzic czy jest juz wystarczająco wilgotny ??? pewnie na wyczucie, ale jesli tak jak u mnie to wyczucie czasem zawodzi to może jest jakaś organoleptyczna metoda sprawdzenia tego ???

mnie w zalezności od wielkości formy schodzi "płynu" od 3/4 do 1 1/2 szklanki , może to ci trochę podpowie

 

[goma]

index.php?act=findpost&pid=1402501mnie w zalezności od wielkości formy schodzi "płynu" od 3/4 do 1 1/2 szklanki , może to ci trochę podpowie

Hmm, ostatni torcik mial ok 21 cm, włałam w niego niecałe poł szkl. a był przelany

Sam biszkopt wysoki był równo z formą, wiec poszczególne blaty cienkie nie były.
Nie ma na to jakiegoś sposobu.... ?

 

[faraula]

Ola_wroclaw Wybacz ignorancje, faktycznie z miodem to juz moze nie bardzo weganska masa, choc na Wikipedii pisza, ze czesc wegan je... Dodatkowo jest miod sztuczny, ciekawy jak by masa na niego zareagowala...
Ja syropu kukurydzianego jeszcze nie znalazlam, bede probowac.

 

[Karolina794]

Kochane czy jak mam tort na niedzielę do odbioru to mogę sobie zrobić masę i ozdoby juz jutro i przechować w szczelnie zamkniętym woreczku do niedzieli rano żeby obłożyć?

 

[marioletta]

index.php?act=findpost&pid=1402506Hmm, ostatni torcik mial ok 21 cm, włałam w niego niecałe poł szkl. a był przelany

Sam biszkopt wysoki był równo z formą, wiec poszczególne blaty cienkie nie były.
Nie ma na to jakiegoś sposobu.... ?

jedynie praktyka ........ chyba nie ma takiego przepisu, że w ml jest podane ile .....

pół szklanki to nie dużo .. ale może biszkopt bardzo puszysty i dla niego było za dużo ?? nie wiem

 

[marioletta]

index.php?act=findpost&pid=1402521Kochane czy jak mam tort na niedzielę do odbioru to mogę sobie zrobić masę i ozdoby juz jutro i przechować w szczelnie zamkniętym woreczku do niedzieli rano żeby obłożyć?

ozdoby na pewno, nawet lepiej jak obeschną nie będa miały możliwości się zdeformować , a masę na obłożenie chyba też tylko szczelnie zapakuj żeby nie wyschła

 

[miglietta]

ozdobom nic się nie stanie, nawet lepiej jak przeschną. a masę lepiej przechowywać szczelnie zamknięte

 

[Karolina794]

A jakich uzywacie pisaków do malowania płaskich ozdób na tortach

)))Mam kilka kolorów jakieś firmy no name i porażka ;-(((((

 

[h-elen]

index.php?act=findpost&pid=1402599A jakich uzywacie pisaków do malowania płaskich ozdób na tortach

)))Mam kilka kolorów jakieś firmy no name i porażka ;-(((((

Moim zdaniem, najlepiej maluje się cieniutkim pędzelkiem. Pisaki mi zawsze przerywają. Ostatnio kupiłam taki do napełniania, z silikonową końcówką. Jak na razie jestem zadowolona.

Co do ponczowania. Robię to na oko. Rozrabiam w metalowym (wojskowym ) kubeczku poncz i łyżką polewam. Robię duże torty i wychodzi mi ok. 1 - 1,2 szklanki.
Uważam, że lepiej mniej wlac niż przelać bo masa, która przekladamy też część wilgoci odda. Moje torty przekładam dzień przed podaniem.

 

[goma]

Faktycznie zaczne oszczedniej ponczowac biszkopty.
A tak teraz sobie analizuje ze przelane mam tylko "białe" biszkopty.
Ja sama jako maniaczka wszystkiego co czekoladowe nigdy dla "siebie" nie robię jasnych biszkoptów, zawsze ciemne, a te sa faktycznie bardziej zwarte i przyjmą wiecej płynu.
Ok, to już wiem w czym tkwi problem.
Dzięki serdeczne za pomoc

 

[.agatka.]

Dziewczyny napiszcioe proszę ile liczycie za tort?
Umawiacie się na konkretną cenę czy podajecie cenę za kilogram i dopiero po zrobieniu wychodzi co i jak?

 

[h-elen]

index.php?act=findpost&pid=1402729Dziewczyny napiszcioe proszę ile liczycie za tort?
Umawiacie się na konkretną cenę czy podajecie cenę za kilogram i dopiero po zrobieniu wychodzi co i jak?

Ja robię tylko dla rodziny i znajomych jako prezenty więc bez kasy. Gdybym miała zrobić na zamówienie to wolałabym umówić się na konkretną wielkość, smaki, wzór i ustalić cenę za gotowy wyrób. Tak samo zamawiając. Nie umawiałabym się, że podam cenę po zrobieniu.
Moja koleżanka mająca wprawę, wie od razu ile dany tort zaważy i podaje cenę od kilograma. Zamawiający podają na ile porcji ma być dzielony.

 

[czarnowodzianka]

Marioletto mam zamówienie na taki tort z brzuszkiem na jakich blaszkach robiłaś i jak wagowo Ci wyszło???

 

[marioletta]

index.php?act=findpost&pid=1402772Marioletto mam zamówienie na taki tort z brzuszkiem na jakich blaszkach robiłaś i jak wagowo Ci wyszło???

to był mały brzusio, całość piekłam w blaszce 25-30 i wycinałam brzuch od miseczki średnica 16 cm cycuchy ok 10 cm,
nie wiem jaka była waga nie ważyłam, córa wiozła go w prezencie do koleżanki .
nie mam wyczucia w ręce ale chyba coś ok 1,5