Masa cukrowa do dekoracji tortów i nie tylko - reaktywacja

[malutka25]

zdradzisz jak się robi taką kokardę i z jakiej masy?

 

[asiulla1984]

index.php?act=findpost&pid=1409433Asiulla torty piękne . Dziewczyny gdzie dokładnie robicie zakupy na allegro u pani Asi bo ja nie mogę jej odnaleźć .

dokładnie tu http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=11249220

 

[o.laz]

Asiulla, cudowne te maleństwa. Takie eleganckie. Zresztą, nie umiesz chyba brzydkiego tortu zrobić

 

[ola_wroclaw]

index.php?act=findpost&pid=1409430nie stresuj sięmoim pierwszym tortem w stylu angielskim była własnie książka na komunieupiecz biszkopty w największej prostokatnej blaszce jaką posiadasz,potem przełóż ją kremem,i dopiero wtedy kształtuj książkę..to nie jest trudne

Dziękuję, myślę że dam radę. Raczej stresuję się tym, że tort ma być bezglutenowy!

 

[ola_wroclaw]

index.php?act=findpost&pid=1409446maluchy śliczne, jak to robicie że Wam błyszczą, malowałam spirytusem i nic

bo spirytus ZA SZYBKO paruje. Ja wcześniej też używałam spirytusu i od razu wysychał. Teraz kupiłam wódkę to masa się jakby najpierw "ciapie" czyli tak mięknie (najpierw się załamałam), ale później to fajnie wysycha ale powierzchnia jest błyszcząca.

 

[marioletta]

index.php?act=findpost&pid=1409504Dziękuję, myślę że dam radę. Raczej stresuję się tym, że tort ma być bezglutenowy!

ojjj nie zazdroszczę, bezglutenowe wszystko się sypie ... najlepsze mąki Schär, te nasze masakra a pieczywa przełknąć nie idzie

 

[Goska8406]

index.php?act=findpost&pid=1407245Kochana też już o tym myślałam

A może któraś ma taką foremkę i mogłaby mnie poratować wysyłając dzidzię za pobraniem?

Witam Karolina794. Wiem że teraz juz może być za późno na dzidziusia ale na przyszłość chciałam ci powiedzieć że mam taka foremkę i gdybyś znowu potrzebowała to pisz do mnie z chęcią ci wyślę dzidziusia. Pozdrawiam serdecznie.

 

[Goska8406]

[quote name='ola_wroclaw' date='7 Mar 2013, 09:29 ' post='1407406']
a swoją drogą to podpowiedźcie mi jak używać tej formy silikonowej. Wciskam do niej masę i od razu wypycham czy czekam aż stwardnieje??

Masa w foremce musi byc twarda bo inaczej nie wyciągniesz dzidziusia bo sie cały zniekształci. Ja żeby było szybciej wkładałam foremkę z masą na 5 minut do zamrazalki i beż problemu wyciągałam z foremki. Później położyłąm dzidziusia na płąską deskę i zostawiłam na noc do stwardnięcia. Trzeba mieć bardzo miękką masę żeby weszła we wszystkie zakamarki bo jak będzie za twarda to nie wszystki szczegóły się odciskają. Ogólnie foremka jest świetna ale trzeba ją rozpracować. Mój 1 dzidziuś był bez nosa i uszów. Ale kolewjne wyszły już ok.

 

[Bina]

index.php?act=findpost&pid=1409504Dziękuję, myślę że dam radę. Raczej stresuję się tym, że tort ma być bezglutenowy!

Olu , pieklam pare razy biszkopt bezglutenowy i nie mialam z nim zadnego problemu

,wrecz przeciwnie wyrastal bardzo wysoki.W przepisie na swoj biszkopt za miast maki zwyklej dajesz make bezglutenowa i to wszystko.Powodzenia

 

[Sylwia1978]

index.php?act=findpost&pid=1409450dokładnie tu http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=11249220

Asiullka dzięki

 

[Karolina794]

Włąśnie zrobiłam zamówienie u Pani Asi

 

[aneta1111]

Dziewczyny POMOCY!!!!
Robię masę cukrową i jestem tak słaba (jakiś wirus...infekcja), że nie dałam rady wyrobić masy. A już miałam dopracowaną taką jak Vanilka....Problem polega na tym, że w masie są "grudki" masy żelatynowej ( w życiu nie byłam taka słaba!!! szok). Mam pytanie cz mogę ją jakoś uratować. Mąż wraca z trasy to będą zdrowe ręce. Mam plan wstawić ją do mikrofali, nawet w mniejszych porcjach i "ratować" ugniataniem.

Doradźcie proszę. Czy od razu kosz i zabierać się za drugą?(bardzo nie lubie wyrzucać jedzenia). Tort w prezencie i dodatkowe koszty...

Co do literek (wcześniej ktoś pytał)...wszystkie się przydają. Ja mam bzika na ich punkcie (a jeszcze na nie nie zarobiłam )

 

[h-elen]

aneta, hm... moim zdaniem grudek żelatyny nie da się wyrobić. Tak mi się wydaje

Karolina, zaszalałaś ?

 

[Jo_anna1]

index.php?act=findpost&pid=1409612Dziewczyny POMOCY!!!!
Robię masę cukrową i jestem tak słaba (jakiś wirus...infekcja), że nie dałam rady wyrobić masy. A już miałam dopracowaną taką jak Vanilka....Problem polega na tym, że w masie są "grudki" masy żelatynowej ( w życiu nie byłam taka słaba!!! szok). Mam pytanie cz mogę ją jakoś uratować. Mąż wraca z trasy to będą zdrowe ręce. Mam plan wstawić ją do mikrofali, nawet w mniejszych porcjach i "ratować" ugniataniem.

Doradźcie proszę. Czy od razu kosz i zabierać się za drugą?(bardzo nie lubie wyrzucać jedzenia). Tort w prezencie i dodatkowe koszty...

Co do literek (wcześniej ktoś pytał)...wszystkie się przydają. Ja mam bzika na ich punkcie (a jeszcze na nie nie zarobiłam )

Wyrzucić zawsze można ale spróbuj ratować tak jak piszesz. małe porcje do mikrofali -tylko pod przykryciem bo wyschnie. ja to podgrzewałabym niemal do stanu ciekłego, żeby dobrze się rozpuściła żelatyna. Wyjąć i zamieszać porządnie łyzką bo strasznie ukleisz dłonie, dopiero po chwili zagniataj. Nie raz zagapiłam się podgrzewając i wyjmowałam masę płynącą więc nic się z nią nie stanie. Sprobuj tak jedna porcję i zobaczysz co się będzie działo.

 

[aneta1111]

Kochane UDAŁO się. Zrobiłam tam jak myślałam, utwierdzona zdaniem fachowca Joaany1 i udało się. Masa cudna, plastyczna. Tylko małymi porcjami bo nadal nie mam siły. To straszne uczucie taka niemoc, bezsilność! Najważniejsze to zdrowie!!!!! tracą je cenimy je za późno

Także pamiętajcie....można uratować niewyrobioną mase!!!!!!!!!!!!!

Joanno dzięki za odpowiedź,
h-elen ja się źle wyraziłam, to nie były grudki żelatyny ale tej masy początkowej...nie dałam rady wgnieść cukru.
Miłego dnia Wam życzę i....zdrówka w tym trudnym czasie infekcji. U mnie o zgrozo jak na złość, po raz pierwszy mam zamówienie na 3 tory na sobotę i jestem chora...najlepszy moment

 

[goma]

Ja chcę zamówić literki o ktore pytałam, i właśnie u pani Asi. Oczywiście przejrzałam cała ofertę i wygląda na to, że zrobią sie calkiem spore zakupy

. I tak własnie wpadło mi w oko coś takiego http://allegro.pl/pedzel-wodny-sredni-masa...3034730933.html.
Ma może któraś z Was ? Może bym się skusiła bo cena chyba przystępna, tylko pytanie czy warto ???
Na razie pewnie by sie przydało głównie do przyklejania perełek itp drobiazgów, ale jesli mozna napiełniać barwnikiem, to odpadł by koszt kupienia pisaków jadalnych

 

[ola_wroclaw]

index.php?act=findpost&pid=1409664Ja chcę zamówić literki o ktore pytałam, i właśnie u pani Asi. Oczywiście przejrzałam cała ofertę i wygląda na to, że zrobią sie calkiem spore zakupy

. I tak własnie wpadło mi w oko coś takiego http://allegro.pl/pedzel-wodny-sredni-masa...3034730933.html.
Ma może któraś z Was ? Może bym się skusiła bo cena chyba przystępna, tylko pytanie czy warto ???
Na razie pewnie by sie przydało głównie do przyklejania perełek itp drobiazgów, ale jesli mozna napiełniać barwnikiem, to odpadł by koszt kupienia pisaków jadalnych

no nie wiem...
ja tam wolę super cieniutki pędzelek z pobliskiego sklepu papierniczego, taki z miękkiego, naturalnego włosia. Sprawdza się świetnie i do przenoszenia/przyklejania drobnych elemtnów i do malowania na masie. I kosztował około 5 PLN.

 

[czarnowodzianka]

znalazłam dość tanio wykrawaczki Funky duze moze ktoś skorzysta http://allegro.pl/zestaw-wycinanek-wykrawa...3078904766.html

 

[ola_wroclaw]

macie może jakieś inspiracje jak przymocować prawdziwą atłasową wstążkę do tortu?
Jak przykleić?
i jak zrobić kokardę, żeby wyglądało to ładnie?

 

[o.laz]

widziałam na youtubie jak babka mocowała do tortu atłasowa wstazke na lukier krolewski. kleks lukru na poczatku wstazki, siup wstążkę dookoła, kleks lukru na koniec i trzeci kleks pod kokardkę na łączeniu. kokarda była zrobiona oddzielnie, wygladala troche podobnie jak te zrobione z masy