Masa cukrowa do dekoracji tortów i nie tylko - reaktywacja

[czarnowodzianka]

a u mnie skromnie w tym tygodniu...

 

[sylkag66]

PIĘKNE TORTY

A TO MOJE

 

[sylkag66]

... ten zrobiony nie po mojemu, ale tort był dla córci kuzynki i ubierała ze mną

 

[Marta12]

dziewczyny robicie istne cuda co następny to lepszy

 

[malutka25]

chyba czas bym i ja coś wrzuciła ...

 

[malutka25]

iiiii

 

[JAM]

index.php?act=findpost&pid=1425061ja po raz pierwszy robiłam tort, o który KTOŚ mnie POPROSIŁ (dotąd sama narzucałam się rodzinei i znajomym z moimi wypocinami) no i oczywiście obłożenie wyszło z fałdziochami jak nie wiem co

Ten tort jest prześliczny,urzekający ,jestem naprawde pod ogromnym wrażeniem

respekt

 

[JAM]

malutka 25 wszystkie cudne bardzo mnie ujął różowy z kwiatkiem skromny ale bardzo stylowy, i oczywiście bukiet hmmmmmm......aż zapachniało kwiatami ..... piękne

tyle pracy, a najwięcej jest w waszych pracach serca

 

[aneta1111]

Moje zakręcone

Widzę, że było pracowicie...i bardzo dobrze

Ale pewnie teraz bedzie gorąco i komunijnie

Już się nie moge doczekać Waszych produkcji komunijnych!!!!
A tu pochwalę się moimi pierwszymi różyczkami, nawet mogą być. Ale jak patrzę na Wasze piękne różyczki to widzę, że jeszcze muszę poćwiczyć!!!!

 

[goma]

Piekna produkcja

A to moje:
Kufel piwa miał miec inaczej zrobioną piankę, ale czasu juz nie było, bo rano dostałam telefon ze ma byc na popoludnie, choc ustalony był odbiór na dzien nastepny- no i wyszło jak widac



I Alicja w krainie czarów

 

[o.laz]

Busia i tej wersji będę się trzymać
JAM dzięki za miłe słowa

malutka i goma wpaniałe te torty!

Dziewczyny pomóżcie! Już o to pytałam ale wtedy nikt nie odpowiedział...
Mam problem z obsmarowywaniem masą maślaną. masa zamiast przyklejać się ładnie do boków tortu to odkleja trochę biszkoptu i masy i odpada

. Muszę się nieźle napocić żeby tort obsmarować a i tak potem masa ma tendencje do pękania i odpadania płatami, szczególnie przy dolnej krawędzi

. Zdarzyło się wam coś takiego? Macie pomysł co robię źle? Może za "lekki" i puszysty biszkopt? a może niepotrzebnie nasączam przy brzegach? a masa przełożeniowa? (robię galaretkową) może za mało żelatyny?
założe się że przyczyna jest jakaś banalna i wszyscy oprócz mnie wiedzą jak to robić dobrze :/

 

[JAM]

index.php?act=findpost&pid=1425122Dziewczyny pomóżcie! Już o to pytałam ale wtedy nikt nie odpowiedział...
Mam problem z obsmarowywaniem masą maślaną. masa zamiast przyklejać się ładnie do boków tortu to odkleja trochę biszkoptu i masy i odpada

. Muszę się nieźle napocić żeby tort obsmarować a i tak potem masa ma tendencje do pękania i odpadania płatami, szczególnie przy dolnej krawędzi

. Zdarzyło się wam coś takiego? Macie pomysł co robię źle? Może za "lekki" i puszysty biszkopt? a może niepotrzebnie nasączam przy brzegach? a masa przełożeniowa? (robię galaretkową) może za mało żelatyny?
założe się że przyczyna jest jakaś banalna i wszyscy oprócz mnie wiedzą jak to robić dobrze :/

Nie wiem jak inne ale ja zrezygnowałam z masy maslanej, jak dla moich dzieci jest niejadalna :/ też odpadała musiałam delikatnie podgrzewać by ładnie się smarowała. Jak narazie korzystam z przepisu budyniowego z masłem i białą czekoladą, i nim obsmarowałam tort. Po 2 dniach nic się złego nie działo( z masą cukrową też trzymała się "prosto"

) a nawet był smaczniejszy.
No... ale to moje skromne początki....

 

[goma]

index.php?act=findpost&pid=1425122Dziewczyny pomóżcie! Już o to pytałam ale wtedy nikt nie odpowiedział...
Mam problem z obsmarowywaniem masą maślaną. masa zamiast przyklejać się ładnie do boków tortu to odkleja trochę biszkoptu i masy i odpada

. Muszę się nieźle napocić żeby tort obsmarować a i tak potem masa ma tendencje do pękania i odpadania płatami, szczególnie przy dolnej krawędzi

. Zdarzyło się wam coś takiego? Macie pomysł co robię źle? Może za "lekki" i puszysty biszkopt? a może niepotrzebnie nasączam przy brzegach? a masa przełożeniowa? (robię galaretkową) może za mało żelatyny?
założe się że przyczyna jest jakaś banalna i wszyscy oprócz mnie wiedzą jak to robić dobrze :/

JA tez tak mam, masa odchodzi razem z masą cukrową. Na początku radziłam sobie obwiązując tort taśmą/wstązką u dołu do czasu stwardnienia masy, potem juz trzymało kształt. A teraz podgrzewam lekko masę maslaną i taka bardzo miekką dobrze mi sie obsmarowuje biszkopt i wygładza, choc moje torty zawsze mają celulit ...
Aha, no i cieniej rozwałkowuję masę i też lepiej się układa.
Ale chyba kwestia puszystosci biszkoptu tez jest ważna, ja zaczęłam dodawać troche wiecej mąki i biszkopt jest wtedy bardziej zwarty.

 

[alipek]

Masa maslana najlepiej jak jest bardzo miękka. Ja robiłam wczoraj jeden i zostało mi maślanej na dziś. Rano wyjęłam ja z lodówki i postała sobie iii cudnie się słuchała. Ja jeszcze stosuję tik, że na koniec szeroki nóż podgrzewam na gazie nad palnikiem i nim wygładzam. robi się super gładko!
A torty CUDA!!!!
Kamir
busia
Czarnowodzianka,
O.laz
malutka
goma
Sylwia
Wyprodukowałyście arcydzieła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Gratulacje!!!! I uznanie wszelkie!!!!!!

 

[malutka25]

Też miqlam kiedyś problem z obkladaniem i właśnie zauważyłam, że im bardziej miękkie masło tym lepiej się obsmarowuje. Ja ostatnio robię tak: smaruje cieniutko masą, wkladam do lodówki na 20min i kładę drugą warstwę. Też cienką ale pięknie się wyrównuje. W końcu nie wstydzę się wybrzuszen aaa no i wiem, że każdy etap musi swoje odstac w lodówce. Jak obloze masą cukrowa to też czekam min godzinę i dopiero dekoruje.

Dziękuję: trochę się narobilam. Jeszcze zostało mi na jutro białe bmw i na ten weekend koniec a było ich 6.

 

[malutka25]

Ale wiecie umiejętności technicznych mam tyle co brudu za paznokciem więc niech piszą bardziej doświadczone

 

[Vanilka]

Dziewczyny piękne torty. I prosiaczek i Franczesko i z kwiatami i z misiami.... no nie sposób wymienić wszystkich.
O.laz musisz mieć masę maślaną bardziej miękką, myślę, że puszystość biszkoptu czy rodzaj kremu w torcie nie będzie miała znaczenia. Masa maślana po prostu jest za twarda i dobrze nie wtapia się w biszkopt. Ja zawsze wkładam ją na 15-20 sekund do mikrofali i taklą miękką smaruję biszkopt, nic już później nie poprawiam, daję jej się schłodzić co najmniej godzinę a najczęściej całą noc.

U mnie w tym tygodniu tylko dwa, zbieram siły na następny weekend

 

[bumelka]

Po tych tortach przez Was wystawionych to aż się obawiam czy wystawiać moje,ale niech tam.Krytyka mile widziana

Jeszcze tylko dodam,że ja do masy maślanej do obsmarowania dodaję gorącą wodę.Tak właśnie ...gorącą.Na kostkę masła 5 łyżek cukru pudru,jakiś aromat no i ok 1/4 szklanki wrzątku.Najpierw ucieram do białości masło,potem dodaję cukier i na koniec po trochę wrzątek.Masa jest luźniejsza i świetnie się smaruje . Nic nie odrywa. Mam jednak ciągle problem z niektórymi masami i nie wiem już co robić... pęka mi na brzegach

.Poniższy na chrzciny własnie tak wyglądał.Na szczęście gwiazdki trochę zakryły.
Może coś mi doradzicie

Dla fana śmieciarek

dla zakochanych

chrzcinowy

 

[marioletta]

piękne wszystkie torty !!!!!!!!!!

co do masy maślanej to znaczenie ma tez masło musi by dobrej jakosci i oczywiście 82%

jak dziewczyny - miekkie masło ucieram na puch, dodaje cukier puder i na kostke masła ze 2-3 łyżki mleka, smaruje oczywiście takim "ciepłym"


ze szpachlowaniem kremem budyniowym różnie bywa, mnie czasami masa cukrowa pociła się od wewnętrznej strony i później zjeżdżała z ukrojonego kawałka torta, nie fajnie to wyglądało, tort w całości ok nic nie było widac dopóki się nie pokroiło

 

[sylkag66]

no pięknie dziewczyny. a tu jeszcze mój komputer, przy którym było troche strachu co do ekranu hmm

i nie jest tak jak chciałam..