dziewzynki co myslicie o motywie motyli na torcie dla mamy??
to bedzie zwykly okragly torcik (rzadne pietra hehehe).. zostalo mi duzo czekoladowej masy z tego 3 pietrowego wiec myslalam zeby zrobic pokrycie czekoladowe (o ile do niedzieli ta masa przetrwa.. ale mysle ze tak.. bo to tylko tydzien czasu a mam szczelnie zawinieta w woreczki i zamknieta w pudelku plastikowym) a na to z bialej masy i czekoladowych elementow motyle i napis sto lat.. ale nie wiem czy te motyle to dobry pomysl.. no i czy je zrobic takie plaskie czy cos przestrzennie (przestrzenie to musialyby byc wysuszone nie?? a nie bede miala czasu robic dekoracji wczesniej tylko w niedziele na biezaco..)
doradzcie cos..
P.S myslalam o prezencie ale tort na bank bedzie okragly.. wiec to nie bardzo..
aha nie chce za bardzo bawic sie w kolory bo bede miala malo czasu (mysle ze w sobote wieczorem uda mi sie po przyjezdzie mase ukrecic, w niedziele go przeloze schlodzona masa i potrzyam pare godzin w lodowie i bede stroic tak zeby na 17-18 byl gotowy na impreze.. no chyba ze uda mi sie przelozyc go w sobote wieczorem ale z doswiadczenia wiem ze taka nieschlodzona masa to ciezko sie przeklada tort bo wszystko sie rozlazi.. wiec wole wlasnie mase potrzymac przez noc w lodowce..)
dlatego myslalam o czarno bialym.. bo juz czekoladowa mase mam.. dorobilabym tylko pol porcji bialej na ozdoby i finito..
tylko co z tymi motylami?? czy to nie takie zbyt dziecinne dla 49 letniej kobiety.. ??
http://www.youtube.com/watch?v=pZ0fe3WHXus
ten wyglada super.. ale nie mam wykrawaczki motylka wiec mi taki nie wyjdzie..
ok to jest zrobione tym..
http://www.youtube.com/watch?v=rOX27kYlvtg...feature=related
hehe no to z czym do ludzi.. ja nawet nie ma porzadnych wykrawaczek tylko z tektury wycinam szablony wiec moge sie schowac hehehe..
hihi a juz myslalam zeby poprosic meza na urodziny o zestaw 8 barwnikow z Wiltona.. a tutaj taki sprzet sie pojawia haha.. chyba zmienie zdanie