Masa cukrowa do dekoracji tortów i nie tylko...

[rastagatka]

Moje drogie, widzę, że torty coraz piękniejsze i bardziej fantazyjne

i chwała Wam za to.
Cieszę się ogromnie, ze jest nas coraz więcej, bo będziemy mogły uczyć się od siebie coraz to fajniejszych rzeczy i podpatrywać ciekawe pomysły

Tricksterko gratuluję umiejętności, bo bez wątpienia je posiadasz, i ciekawa jestem co to będzie jak się rozszalejejsz

Życzę Tobie i wszystkim Cinkom duuużo pomysłów i czasu na ich realizację

 

[iza-gr]

tricksterka,

witamy serdecznie (pozwoliłam sobie powitać w liczbie mnogiej bo tu są same superowe dziewczyny). Jak już połknęłaś bakcyla na masę cukrową to wpadłaś po uszy..

 

[tricksterka]

Zdecydowanie połknęłam hhehe

Po tym pierwszym torcie wiele sie nauczyłam... na własnych błędach... Ale następnym razem będzie lepiej

 

[Duszka20]

Witaj Trickasterka)
Super debiut) czekamy na więcej torcików!

 

[h-elen]

Trickasterka, witam w gronie tortowo zakręconych!! Debiut bardzo udany - gratulacje.

 

[sabinal]

Alll, dziękuję. Śliczny jak każdy wykonany przez ciebie.

Tricksterko, witaj

Debiut bardzo udany. Już tym jednym tortem wskoczyłaś na wyższą półkę.

 

[ZielonaTruskawka]

Tricksterko świetna lala

tak patrząc na nią to ciężko było by zgadnąć że to twój "pierwszy raz"

. Tort idealny.
A oto moje wyroby przed- i świąteczne, bo nawet w święta to ciężko o chwilę przerwy

 

[sabinal]

ZielonaTruskawko, śliczne jak zwykle. Jak robiłaś karateków, że stoją w takich pozycjach?

 

[Alll]

Pochwalę się jeszcze lalką z której jestem bardzo dumna.
Szkoda, że nie potrafię ustawić przesłony w aparacie, by obraz wyszedł bardziej rzeczywisty. Sukienka ślicznie się mieniła różnymi kolorami, a fotka pokazuje na sukience kreski. Fakt malowałam ją różnymi barwnikami.




Był jeszcze sobie jeżyk. Myślę, że może się podobać.

 

[ZielonaTruskawka]

index.php?act=findpost&pid=1066826ZielonaTruskawko, śliczne jak zwykle. Jak robiłaś karateków, że stoją w takich pozycjach?

Sabinal części karateków robiła kilka dni wcześniej i się suszyły, a potem to już tylko łączenie wykałaczkami

Alll jeżyk śliczniutki i tak słodko patrzy

, a lala pierwsza klasa

 

[sabinal]

ZielonaTruskawko myślałam, że nie ustoi na jednej nodze tzn przeciąży góra i się gibnie uff chyba się zamotałam

Alll, czy są w słowniku jeszcze jakieś słowa których nie użyłyśmy żeby ocenić twoje dzieła?

 

[katikity]

wITAM

Wasze torty wywoluja moje szybsze bicie serca
Ja ciagle walcze z nierownosciami pod masa i nie wiem gdzie jest moj blad moze masa za cienka hmm
Moje ostanie dzielko nierowne

 

[rastagatka]

Zielona Truskawko twoje torciki są słodziutkie i prezentują się pięknie. Kitty w zimowym wydaniu jest jeszcze ładniejsza niż zwykle, a misie... ach mam do nich sentyment, sama zobacz czemu


All twoich dzieł sztuki to nawet nie umiem skomentować, bo one zasługują tylko na podziw i tutaj już żadne słowa nie są potrzebne.

Katikity, jeśli ty widzisz gdzieś nierówności, to musisz mieć chyba za dobry wzrok, bo ja widzę tylko równiutki piękny torcik.

A ja w święta też nie próżnowałam.

 

[rastagatka]

I jeszcze jeden mój świąteczny wyczyn, tylko się nie zmieścił wcześniej

 

[Duszka20]

oj dziewczyny już za Wami nie nadążam, ogromna ilość tortów jakie tu się pojawiają zaskakuje mnie codzień
Rastagatko, katikity, All i ZielonaTruskawko

padam do stóp)
mam też pytanko do Was. Przymierzam się do piętrowego tortu a nigdy jesczze nie robiłam i chciałabym wiedzieć czy pod górny tort kładziecie jakąś kartonową podkładkę czy łaczycie tylko wspornikami czy po prostu tort na tort? bo nie chciałabym żeby nasączony dolny tort mi się zapadł
z góry dzięki za radę i życzę miłego i owocnego w słodkości okresu międzyświątecznego

 

[rastagatka]

Duszko w imieniu swoim i innych (myślę, że się nie obrazicie) dziękuję za pochwałę i uznanie.
Jeśli chodzi o torty piętrowe, to u mnie było tak, że gdy robiłam swój pierwszy trzypiętrowy tort, to pod każde piętro kładłam tekturową podkładkę, bo był on dosyć duży i ciężki. Natomiast w drugim przypadku, były dwa piętra (z misiami) i nie dawałam żadnej podkładki, ponieważ piętro górne było małe i niezbyt ciężkie.
W obu przypadkach nic się nie zapadło, więc myślę, że jeśli masz zamiar robić duży tort to dla pewności daj podkładki, a jeśli niewielki to możesz bez obaw stawiać jedno piętro na drugim. Ale najważniejsze, żeby wszystkie piętra były dobrze schłodzone w lodówce. Powodzenia

 

[kazeno]

jejku ale piekne torty!!!!!!!

ja w swieta robilam ozdoby dla znajomej na roczek dla synka (niestety nie pieke tortu bo to 400km.. w moim rodzinnym miescie a nie bedzie mnie tak w polowie stycznia tylko bylam teraz i zrobilam ozdoby).. 2 pingwinki, igloo i balwanek.. narazie nie mam zdjec bo z tego wszystkiego nie zrobilam.. ale sa jeszcze u mamy wiec poprosze zeby zrobila fotki i wyslala wyszlo tak o.. ale masa totalnie mi sie chciala cos sie tak ladnie zlepic.. nie wiem czego.. tak to jest jak sie robi nie u siebie nie ze swoich produktow.. hehe.. no zobaczymy czy znajoma da to na tort czy nie

 

[Duszka20]

index.php?act=findpost&pid=1066997Duszko w imieniu swoim i innych (myślę, że się nie obrazicie) dziękuję za pochwałę i uznanie.
Jeśli chodzi o torty piętrowe, to u mnie było tak, że gdy robiłam swój pierwszy trzypiętrowy tort, to pod każde piętro kładłam tekturową podkładkę, bo był on dosyć duży i ciężki. Natomiast w drugim przypadku, były dwa piętra (z misiami) i nie dawałam żadnej podkładki, ponieważ piętro górne było małe i niezbyt ciężkie.
W obu przypadkach nic się nie zapadło, więc myślę, że jeśli masz zamiar robić duży tort to dla pewności daj podkładki, a jeśli niewielki to możesz bez obaw stawiać jedno piętro na drugim. Ale najważniejsze, żeby wszystkie piętra były dobrze schłodzone w lodówce. Powodzenia

dzięki bardzo za odpowiedź

) myslę że na poczatek nie będę się porywała na ogromny tort więc liczę, że nie będzie tak źle. Na pewno wstawię fotkę jak już zrobię, no chyba że będzie totalna klapa..

 

[h-elen]

Ależ piękności!!!
ZielonaTruskawko, wiele radości bije od słodkości wykonanych przez Ciebie. Misiaczki - śliczne

Alll, cudne postaci. Poza wykonaniem całości, baaardzo podobają mi się proporcje i kolory.

katikity, ładnie, elegancko i cuuudne zwieńczenie

Czy udało Ci się odcisnąć aniołka od foremki?

Rastagatko, widać pracowicie spędzasz miesiąc miodowy

To co zawsze podziwiam, to precyzja, dbałość o szczegóły. Misie... chmurki ... kwiatki ... a do tego, w komplecie - gratis

świetnie sfotografowane!
Napiszę, że jak zawsze, jestem pod wielkim wrażeniem. Całokształt mistrzowski

 

[rastagatka]

H-elen dziękuję, ale ty mnie tak nie wychwalaj, bo jeszcze w samozachwyt wpadnę

A zdjęcia, żeby były ładne mój ukochany zakupił dobry aparat, a ja kawałek zasłonki z tafty na tło i tak to się staramy oboje, żeby jakoś to wyglądało. Miło mi, że ktoś to zauważył.