ulinqa
Member
- Sty 9, 2011
- 132
- 0
- 0
A ja poniosłam wczoraj klęskę, pierwszy tort jaki mogłabym wyrzucić do kosza... zaczęło się od lukru, która wyszedł beznadziejnie i wyobraźcie sobie, nie przyklejał się do masy na torcie... do tego kolor jakiś taki bez życia... trochę tego nie przemyślałam i chciałam głównie zobaczyć jak wychodzą rzeczy z nowych narzędzi... same szczegóły fajnie się robiło (koronki z foremek), ale całość jak ta jakimś beznadziejnym jarmarku... chciałam zmienić kolor i nałożyłam złoty barwnik, niestety nie wpadłam na to przed położeniem białych dodatków i gdzieniegdzie jest polot... górna warstwa nie poktyła się idealnie do dołu i dałam wstążkę, ale jest za szeroka na takim małym torcie, kokarda za mała do wstążki a za duża do tortu... no cóż, zawsze musi być ten pierwszy raz kiedy nie wyjdzie... dobrze, że tort dla domownika a nie na zamówienie... na zamówienie robiłabym drugi...
Wasze widzę lśnią na forum
Ślicznie zdolniachy
Wasze widzę lśnią na forum
Ostatnią edycję dokonał moderator: