rastagatka @ 13 Mar 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=955495Dziękuję
Magdaa, twój torcik przecież jest bardzo ładny.Najważniejsze jest to, że włożyłaś w niego swoja pracę i poświęciłaś czas na przygotowanie ozdób. Bo znam takich, którzy kupują wszystkie ozdoby gotowe, i uważają się za wielkich artystów cukierników.![]()
Życzę Ci dużo cierpliwości i kolejnych wspaniałych tortów
Dziękuję bardzo. Najważniejsze, że gościom się podobał i że wogóle coś wyszło.
Myślę, że kiedyś uda mi się zrobić chociaż podobny do twoich arcydzieł.![]()
Bo w tym jest wiele niedociągnięć, ale to nic będę próbować.![]()
Doruśka @ 14 Mar 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=955643Słuchajcie, nie mam czasu na przeczytanie wszystkich postów, czy moze któraś z Was wkleic tutaj jedyny słuszny przepis na masę ? przejrzałąm poczatek , i widze ,ze są różne modyfikacje a ja nie mam czasu na eksperymenty w sobotę 18 córki - proszę o pomoc...Doruśka zajrzyj na stronę 28 tego tematu, tam Julia podaje proporcje z jakich ja też robię masę i wychodzi super.
Pozdrawiam
doris71 @ 14 Mar 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=955677a może z pianek, tylko skąd wziąść białe?ja kupowałam jo-jo biało-różówe i przecięłam na pół, mi były potrzebne akurat same różowe, bo robiłam taki tort:
http://aromatkuchni.blogspot.com/2008/08/m...arsmallows.html
magdaa @ 14 Mar 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=955729Rastagatkomam kilka pytań do ciebie, jeśli znajdziesz czas odpisz proszę.
1.jak przyklejasz ozdoby do tortu?
2.czy żelatynę zalewasz zimną wodą i podgrzewasz, czy gorącą jak galaretki? Bo moja masa była jednak zbyt mało plastyczna i może w tym jest problem. Albo była zbyt krucha, albo zbyt rzadka. Jak długo to trzeba zagniatać bo może to jeszcze robię zbyt krótko?
3. jak dużo poświęcasz czasu, żeby wykonać takie ozdoby jak na tych zielonych tortach?
4. Jakich używasz barwników, że kolory są takie intensywne i bardzo ładne.Przepraszam, że tak późno, ale miałam bardzo pracowity dzień. Już śpieszę z odpowiedziami.
1. Ozdoby przyklejam na wodę z cukrem pudrem, robię gęsta papkę, a czasem gdy mam ozdoby robione wcześniej i są suche, to biorę odrobinę masy cukrowej, moczę ją żeby była lepka i przyklejam ozdoby tą masą jak cementem.
2. Żelatynę zalewam zimną wodą i odstawiam na bok, a w tym czasie przesiewam sobie cukier puder. A jeśli chodzi o zagniatanie i wyrabianie masy, to zajrzyj na 28 stronę tego tematu, tam pod hipciem podałam link do filmiku, w którym jest fajnie pokazane jak to robić.
3. Ozdoby wykonuję nawet tydzień wcześniej, to zależy ile mam do zrobienia, na ostatnim ze zwierzątkami jest pięć zwierzątek, a każde zwierzątko to jeden dzień pracy, poza tym jeszcze palmy i inne drobiazgi. A robię to wszystko po pracy i odrobieniu lekcji z dzieckiem, więc dlatego muszę rozplanować sobie wszystko.
4. Ania-magda ma rację używam barwników firmy Wilton
Doris spróbuj, sobie ułatwić sprawę wałkując masę i wykrawając z niej kółeczka, a potem lekko możesz tylko przeciągnąć brzegi palcami, żeby były cieńsze.
Życzę udanych prób, pozdrawiam serdecznie![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.