Ja już naprawdę nie wiem co mam pisać, przecież dziękuję to za mało. Tylu pochwał w życiu nie słyszałam, a tutaj mam je na każdym kroku. Ale to naprawdę dopinguje, i aż się chce znów zakasać rękawy i brać się do pracy. Bardzo Wam dziękuję
Aniu-magdo efekt wełny zrobiłam tak, że najpierw ulepiłam grzbiet. Potem moczyłam po kawałku i gdy zmiękło to szpikulcem "dziubałam" takie esy floresy, żeby było to w efekcie podobne do wełny. A na koniec pomalowałam na czarno, bo robiłam to z białej masy.
A Twój domek jest śliczny, bo od serca, i życzę Ci żeby jak najszybciej Twój domek stał się "realnym" ciepłym domem.
Pozdrawiam