Masa do robienia ozdób na ciasta i torty

[lambethka]

jak na razie mam problem zeby mi biszkopt wyrosl na prostokatnej blaszcze

zrobilam dzis butter cream - i wow
Masa wydawala mi sie ciagle rzadka..ale jak dodalam ostatni kawaleczek masla to nagle cak i konsystencja wyszla cudo!
z kolezanka, dla ktorej jest to tort, wymslilysmy taki projekt, ze az mam treme czy sie uda. Ufff...mam nadzieje, ze tak

 

[devillwoman]

Cóż widocznie "nie wszystko dla każdego" ja nie mam czasu na bawienie się z żelatyną a masa Cinki wychodzi mi zawsze i w 30 minut mam gotowa, zabarwianą i moge lepić. A co najśmieszniejsze nigdy nie uważam zeby wyszła, cukier dodaje na oko i nawet gdybym chciała ją spitolic to sie udaje

Więc juz nie wiem gdzie tkwi tajemniaca

a może dlatego że zawsze używam masła

 

[weerka]

RybciaViP osoba która podała ten przepis na WZ zebrała wszystkie informacje o tej masie z Cin Cinna właśnie

Tu nawet jest jej post w którym się cieszy z odkrycia przepisu na tą masę
https://www.cincin.cc/index.php?s=&show...st&p=703946

a jeśli chodzi o masę Cinki ,to problemem może być rodzaj cukru pudru ,bo nie każdy się do tej masy nadaje.

 

[Anna5]

Bardzo ładny

 

[Anna5]

Powiedziałabym, że jak na pierwszy tort to bardzo ok

Nie domyśliłabym się, że to twój pierwszy

 

[dycha]

Witam wszystkich serdecznie.

Ja jestem początkująca jeśli chodzi o torty ozdobne, ale kilka mam za sobą bardzo udanych.
Póki co czytam różne fora i korzystam z waszej wiedzy

[...]

ostatni jest ściągnięty od dziewczyny z innego forum

 

[dycha]

ale mój wyszedł identyczny, tyle że zamiast 5 było 1

 

[dycha]

index.php?act=findpost&pid=1103359swietne a jakie byly w smaku bo moj bardzo slodki chyba ta masa cukrowa tez jest z zelatyna
tez chodze po tych forach i z 5 tortow ktore widzialam stworze za tydzien cos wydaje mi sie fajnego ale to jak cos nie zapeszam zobaczymy bo napewno fota bedzie

Na tym torcie z samochodzikiem tylko jezdnia była z masy cukrowej, ale bez żelatyny, więc torcik był bardzo smaczny. Masa nie najlepsza, ale lepsza od tej z żelatyną. W lalce barbie bawiłam się 1 raz tą masą (w oryginalnym przepisie z żelatyną) i wyszła mi w smaku jak guma, i zasłodka, nie do jedzenia

. Helo Kitty jest pokryty masą z tych pianek marshallow czy jakoś tak, pyszna.

Teraz zamierzam wykorzystać tą słynną masę cinki (przepraszam jeśli przekręciłam login).

 

[browneye]

Sory,ale ten ostatni tort to jest Dorotyxx.Nieładnie tak kopiować czyjeś zdjęcia.
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,79652125,79652391.html

 

[dycha]

zaznaczyłam że to ostatnie foto to nie jest moje, i że mój wyszedł identyczny

 

[browneye]

Ok.Tak czy siak milej byłoby pochwalić się swoim zdjęciem.

 

[lambethka]

W takim razie ja sie pochwale tortem na wieczor pokerowy dla kolezanki

 

[browneye]

mam taki przepis,ale robiłam tylko raz i mi nie podszedł

· pianki marshmallows białe 45 dkg
· cukier puder 1 kg
· woda 3 łyżki

Pianki rozpuszczamy w kąpieli wodnej z 3 łyżkami wody. Dodajemy połowę cukru pudru i mieszamy.
Zdjąć z kąpieli wodnej, dodać resztę cukru pudru i zagniatać. Masa będzie się na początku lepić, ale podczas ugniatania będzie coraz bardziej elastyczna i w końcu osiągnie konsystencje twardej plasteliny (po około 10 minutach).

Ja rozpuszczałam je w mikrofali.

 

[lambethka]

masa marshmallows to masa z pianek marshmallow (to takie np. pianki bialo rozowe jojo do jedzenia)

 

[lambethka]

index.php?act=findpost&pid=1103565mam taki przepis,ale robiłam tylko raz i mi nie podszedł

· pianki marshmallows białe 45 dkg
· cukier puder 1 kg
· woda 3 łyżki

Pianki rozpuszczamy w kąpieli wodnej z 3 łyżkami wody. Dodajemy połowę cukru pudru i mieszamy.
Zdjąć z kąpieli wodnej, dodać resztę cukru pudru i zagniatać. Masa będzie się na początku lepić, ale podczas ugniatania będzie coraz bardziej elastyczna i w końcu osiągnie konsystencje twardej plasteliny (po około 10 minutach).

Ja rozpuszczałam je w mikrofali.

ja tez je rozpuszczam w mikrofali. A czemu uwazasz ze Ci nie wyszla?

 

[browneye]

Wyjść wyszła,ale bardzo szybko mi wyschła i była mało plastyczna.Być może dałam za dużo pudru,a to było na początku tortowania i nie miałam jeszcze takiego wyczucia.W każdym razie teraz robię tylko masę cukrową.

 

[lambethka]

ah to faktycznie za duzo cukru pudru. Ja najpierw wysypuje smialo 500 g a podczas zagniatania dodaje az wyczuje w rekch ze dosc

nie zrazaj sie brozowooka

mile zlego poczatki a masa pycha

 

[browneye]

Nie,nie,ja się nie zraziłam

To było coś około półtora roku temu.Nie odpuściłam,bo jak sobie coś postanowię to

tyle tylko,że z masy cukrowej.
Ja tu gadu gadu a robota leży

 

[dycha]

index.php?act=findpost&pid=1103537a co to za masa marshallow ? z jakiejs stronki to robilas czy sie ja kupuje?

Ja dałam na oko ze 3 łyżki wody i rozpuszczałam pianki, dopiero gdy się rozpóściły zaczęłam dodawać cukier. Pianki się bardzo ciągną i trzeba uważać bo bardzo łatwo je przypalić. Resztę cukru pudru zagniatałam z masą na blacie. Cukru daj na oko, aby masa nie kleiła się do rąk. Mogą zrobić się grudki i wtedy tortu nie pokryjesz, ale w ozdobach ani trochę one nie przeszkadzają.

 

[dycha]