Muffinki prowansalskie

[Linn]

MUFFINKI PROWANSALSKIE Z CZARNYMI OLIWKAMI
http://www.mammeonline.net/modules.php?op=...r=0&thold=0
Skladniki na 12 sztuk
180 g maki
1 torebka proszku do pieczenia do slonych wypiekow / 16 g /
1 lyzeczka ziol prowansalskich
1 lyzeczka soli
3 jajka
30 ml oliwy extravergine
70 ml di serka jogurtowego produkcji domowej / lub typu Philadelfia /
120 ml mleka
100 g czarnych oliwek wypestkowanych i pokrojonych na cwiartki
12 czarnych oliwek do dekoracji
- w jednej misce wymieszac make przesiana z proszkiem do pieczenia, ziolami prowansalskimi i sola
- w drugiej misce roztrzepac jajka, dodac oliwe, serek i mleko, dokladnie wymieszac
- przelac plyny do miski z maka i polaczyc wszystkie skladniki
- przelozyc ciasto do muffinkowych dolkow / wylozonych papierowymi papilotkami /
- oliwki do dekoracji wcisnac w ciasto
- piec w temperaturze 180°C przez okolo 20 minut

Wloskie lyzeczki sa male: maja 5 ml objetosci.

W przepisie bylo 100 ml oliwy, ale ja dalam tylko 30 z uwagi na kalorie

Uzupelnilam serkiem wlasnej produkcji.
Byl tez szafran, ale zoltka jajek od kur z Livorno sa pomaranczowe, wiec i tak nie byloby tego widac.
Zauwazylam jednak, ze muffinki wytrawne gorzej odchodza od papierkow.

 

[trzkasienka]

mniam- zrobilam jednak tylko na oleju i z zielonymi oliwkami

 

[Joanna]

Wyszło mi malutko ciasta ( po łyżce do dołka), więc sprawdziłam oryginalny przepis. Wynika z niego, że to porcja na 6 muffinek....:

MUFFIN ALLE OLIVE NERE
Per 6 muffin: 180 g di farina - 3 uova - 10 cl olio di oliva - 12 cl di latte o panna - 1/3 cucchiaino di erbe di provenza - 1 cucchiaino di sale - 1 bustina di lievito - zafferano - 100/150 g olive nere snocciolate

Miscelate le uova, l’olio, il latte e le spezie. Setacciate il lievito e la farina. Incorporate senza insistere a mescolare tropo. Aggiungete le olive. Versate in uno stampo per sei muffin e cuocete da 20 a 25 minuti nel forno a 180°

Mimo to muffinki całkiem ładnie urosły i są naprawdę bardzo smaczne.

Robiłam bez serka, na samym oleju, jak Trzkasienka.
Piekłam 25 minut.
Od papilotek odrywały się bez większych problemów.