Murzynek z gruszkami

[Lud_]

index.php?act=findpost&pid=886192Mam w planie upiec w najbliższym czasie to ciasto. Chciałabym w tortownicy, wiem, że Ty Margot piekłaś w prostokatnej formie 30x23cm. Czy mogłabyś powiedzieć jaka powinna być wielkość torownicy? A może Joanna albo Maryna tu zajrzą i podpowiedzą...

index.php?act=findpost&pid=886213hm , ja piekłam w blaszce ale bym dała taką tortownice o średnicy 24 cm

Albo 25 lub 26 nawet - ciasta jest sporo, do tego ubite białka, ładnie rośnie...

Ja jeszcze dodam, że piekłam w dużej blaszce prostokątnej (25X40cm), nieznacznie zwiększając proporcje. Nie przeliczałam nic procentowo, ot, tak na oko:
125 g masła
0,5 szkl wody
4 łyżki oleju
4,5-5 łyżek kakao
2,5 szkl mąki
4 żółtka
6 białek
kilka chlupków czerwonego wina od siebie

1 szkl cukru - nie zwiększałam
2,5 łyżeczki proszku

 

[madziawoj]

Nie zauważyłam podpowiedzi Lud_ i upiekłam tak jak zalecała Margot w tortownicy 24cm. I była w sam raz. Żałuję, że nie dorzuciłam więcej gruszek bo ciasto byłoby jeszcze bardziej wilgotne. Następnym razem dam sześć jak w przepisie. Tak jak Joanna użyłam 4 jajek (bialko plus żółtko) bo nie wiedziałam do czego wykorzystać nadmiar żółtekl.
Dziękuję za smaczny przepis.

 

[Lud_]

Piękne ciasto!

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=887287Piękne ciasto!

i bardzo smakowite

 

[Arabeska]

Ze też nie znalazłam wcześniej tego przepisu, a właściwie podpowiedzi o gruszkach.

Zdjęcia wyglądają

b o s k o

a na dodatek tak wychwalacie to murzynkowo-gruszkowe połaczenie, że po prostu żałuję ze dzisiaj upiekłam murzynka starym tradycyjnym, sposobem.

 

[Margot]

mi bardzo smakuje takie połączenie

 

[margolcia]

Piekłam wczoraj, wrzucając jajka do ciasta trochę się zagubiłam, bo jeśli 3 jajka i 2 białka to znaczy, że jedno białko zostaje...? Wrzuciłam 4 jajka i ubilam pianę z 4... tak na wszelki wypadek
Dzięki Margot za super fajny przepis! Smaczne, wilgotne, delikatne w smaku ciasto

 

[Margot]

Margolcia , cieszę się ,że smakuje
wiesz ten przepis powstał dlatego ,że chciałam zużyć to co było czyli można modyfikować dowolnie- ja miałam dwa białka dodatkowe do zużycia to je zużyłam

 

[Justyna77]

Jak myslicie-można dać gruszki ze słoika?

 

[Margot]

nigdy nie robiłam ,ale jakby dokładnie odsączyć np dodatkowo jeszcze na papierowych ręcznikach to może być

 

[mysz]

zrobiłam.
dawno nie miałam takiego zakalca. więcej nie zaryzykuję.

 

[Margot]

Mysz , bardzo mi przykro ,że wyszedł zakalec

 

[mysz]

nie mam pojęcia dlaczego, nic nie wskazywało na porażkę.

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=933856nie mam pojęcia dlaczego, nic nie wskazywało na porażkę.

a gruszki były takie z przetworów czy świeże?

 

[mysz]

świeże właśnie.

 

[Margot]

Myszko , naprawdę nie wiem czemu ten zakalec

ono mi zawsze takie puszyste wychodzi , choć zarazem z lekka takie wilgotne przez gruszki

 

[mysz]

ja się bardzo zdziwiłam bo dość długo miksowałam, jajka wcześniej wyjęłam z lodówki, nie otwierałam piekarnika, piekłam w takiej temp jaka była w przepisie, nie za krótko, na środowej półce piekarnika, grzanie bez termoobiegu góra dół.
jak już wyglądało na upieczone wkładałam patyk w kilka miejsc i był suchy.
może za głęboko powtykałam owoce.. nie wiem czy to ma znaczenie

 

[Margot]

myszko , nie wiem , czy to ma znaczenie , ja kładę na wierzchu ,ale one często się topią i są na samym dnie

 

[Arabeska]

Robie. Sieci w piecu.
Kurcze tylko mi tez jakas cholera zezarla gruszki i z wielkiej puszki zostały całe 3 połowki
Nie przejmujac sie uzyłam to, co mam. Aha dałam tylko 3/4 szklanki cukru i 5 calych jaj.

 

[_Gonia_]

Dostałam sporo guszek, więc chyba też się skuszę na murzynka, bo jakoś niewiele ciast z gruszkami.