Naleśniki z pieczarkami

[neta1976]

Ja też je robię jako "krokiety z pieczarkami panierowane w jajku i bułce tartej. Są pyszne.

 

[Dzoana1]

ja dodałam sera żółtego do farszu pychotka palce lizać

 

[moni20]

hofi dzis na obiad twoje nalesniki

dorzucilam do srodka tylko jeszcze inne warzywka i jeszcze mozarelle do tego sos z czerwonych warzyw - zobaczymy jak bedzie smakowac

 

[hofi]

index.php?act=findpost&pid=758564hofi dzis na obiad twoje nalesniki

dorzucilam do srodka tylko jeszcze inne warzywka i jeszcze mozarelle do tego sos z czerwonych warzyw - zobaczymy jak bedzie smakowac

Cieszę się!! Smacznego!!

 

[moni20]

hofi pycha jutro wrzuce zdjecie

 

[moni20]

Oto obiecane zdjecie ... pysznosci

 

[hofi]

Smakowite foto. W najblizszym czasie tez bede je robic, bo maz sie domaga.

 

[trygrys]

zrobiłam

- pychotka
dodałam do farszu sera żółtego startego, a wczesniej do pieczarek wlałam spooooro keczupu
mniam mniam
dzięki za pomysł

 

[Alivea]

Robie od zawsze podobne naleśniczki w dwóch wersjach- pierwsza to zapiekane,posypane serem,a druga obsmażana w stylu krokietów.Co do farszu-ciut podobnie;obsmażam starte na duzych oczkach pieczarki z cebulką,przyprawiam pieprzem ziołowym i solą,a zagęszczam bułką tartą pycha.

 

[Nalle]

A zamrażacie już usmażone w panierce krokiety i po rozmrożeniu podgrzewacie w mikrofalówce/piekarniku? Czy do zamrażarki wkładacie nafaszerowane naleśniki i potem je dopiero panierujecie (po rozmrożeniu)?
Nigdy nie mroziłam naleśników a byłoby to fajne do przygotowania przed świętami BN.

 

[Ilona]

U nas zawsze mrozi sie w panierce. Wczesniej wyciagnać z zamrażari zeby sie rozmroziły i pózniej na patelni sie odsmaża yulko trzeba pilnować żeby sie nie przypaliły. Nie robilismy nigdy w mikrofalówce ale może też byłyby smaczne

 

[Nalle]

Ilonko - dziękuję za błyskawiczną odp

Odgrzewania w mikro boję się tylko o tyle, czy nie wyjdą gumowe - dlatego myślałam o blaszce wysmarowanej lekko olejem i podgrzaniu w piekarniku.
Przepyszne są takie krokiety i na pewno jeszcze je zrobię - dzisiejsza partia niestety prawie zniknęła

 

[Ilona]

Własnie z powodu obawy przed gumowatościa zawsze u nas sa odsmażane.
Mysle, ze z piekarnika tez byłyby OK

Mam partie zamrozona w pudelku od lodów. Mama szalała w sezonie grzybowym, sami nie przejadali to i ja sie zalapałam. W razie gości tylko barszcz ugotować i jedzonko gotowe

 

[barbaśka]

index.php?act=findpost&pid=728786Ciasta do farszu daję na oko, ma być zwarte, konsystencji powideł (domowych oczywiście

). Można też dorzucić tartego sera żółtego, czasem daję jak mam resztki.

Przepis na takie naleśniki mam w starej książce kucharskiej (kuchnia polska). wg tego przepisu do usmażonych (1/2 kg) pieczarek z cebulą (1 duża)dodaje się 2-3 łyżki gęstej śmietany (ja daję 2), oprósza mąką ( 1 łyżka) i po wymieszaniu jeszcze chwilę przesmażyć. do tego farszu można dodać natkę pietruszki. Tak zagęszczony farsz nie rozlatuje się.

 

[iluana]

To moja ulubiona wersja nalesników

Do moich dodaje jeszcze natkę pietruszki( pod koniec smazenia pieczarek i cebuli) Nastepnie nakladam farsz dodaje plasterek sera , zwijam jak goląbki i nieobtoczone w jajku i bulce smaże na patelni aż się zarumienią. Pychota. My zazwyczaj jadamy bez sosu , ale są niezle z sosem czosnkowym

lub pomidorowym


Edit : spojrzałam na to zdjecie u góry - i nie - ja nie zwijam jak gołąbki - ja je skladam w kwadrat

I moje sa duzo ciemniejsze. Hmmm, a moze by tak jutro na obiad .... to bym wam fotkę odrazu wrzucila

 

[Madalena]

Zrobiłam naleśniki wg tego przepisu i muszę powiedzieć rewelacja!!!!Ja uwiebiam pieczarki w każdej postaci jednak z naleśników zawsze mi "wyłaziły" co mnie skutecznie powstrzymało od robienia naleśników z pieczarkami.
Dzięki tej prostej metodzie na stałe wracają do mojego menu.
polecam ten przepis zdecydowanie każdemu.

 

[kati81]

index.php?act=findpost&pid=728699Jak już zmiękną to dla zagęszczenia wlewam do nich trochę ciasta naleśnikowego i zeby się nie rozsypały przy jedzeniu. Odstawiam do ostygnięcia, a w tym czasie smażę naleśniki. Potem nakładam farsz i zawijam jak gołąbki, podsmażam (takie są wtedy chrupiące, najlepsze) i zajadamy. Można polać sosem pieczeniowym, czy jakim kto lubi.

Ja robię farsz trochę inaczej. Oczyszczone i pokrojone pieczarki duszę na maśle (z cebulką lub bez) i w takiej formie lądują w naleśnikach, nie zagęszczam ich już niczym, a żeby się "nie rozsypały przy jedzeniu" ale przede wszystkim, żeby naleśniki były jeszcze lepsze oprócz pieczarek w naleśnikach ląduje starty żółty ser - koniecznie!

Następnie naleśniki składam w tzw. chusteczkę i podsmażam na masełku. Polecam!

 

[tillandsja]

zrobilam

nawet moj wybredny maz skusil sie i zjadl... napewno bede te nalesniki robic dla niego na Wigilie

do farszu dalam ser i ciasto nalesnikowe, ser znacznie zdominowal smak pieczarek, dlatego nastepnym razem juz go nie dam, i dostosuje sie do tej uwagi mojego meza

polecam, dzieciom tez samkowaly

 

[inula]

tillandsja, smakowicie wyglądają

ja je znam, podobnie jak Mała_Mi, jako krokiety z pieczarkami. I tak samo robię, czyli farsz zawijam w naleśniki i panieruję w jajku i bułce tartej, a potem obsmażam. Pychota