- Sie 3, 2006
- 2,516
- 0
- 36
Patrze, że chyba nie ma takiego przepisu, wiec wrzucam, bo sa dobre i tanie , na obiad w sam raz.
Potrzebne są naleśniki, usmażone z dodatkiem soli, bez cukru. Ja robię na oko: Jajko, sól, mleko i woda, mąka zawsze wychodzi mi 8 naleśników o średnicy dna ok. 20cm.
W osobnym garnku:
- podsmażam cebulę,
- dodaję drobno posiekane pieczarki (ok.60-70 dkg)
Jak już zmiękną to dla zagęszczenia wlewam do nich trochę ciasta naleśnikowego i zeby się nie rozsypały przy jedzeniu. Odstawiam do ostygnięcia, a w tym czasie smażę naleśniki. Potem nakładam farsz i zawijam jak gołąbki, podsmażam (takie są wtedy chrupiące, najlepsze) i zajadamy. Można polać sosem pieczeniowym, czy jakim kto lubi. NIe mam zdjęć, bo wszystkie nalesniki właśnie zostały pożarte.
Potrzebne są naleśniki, usmażone z dodatkiem soli, bez cukru. Ja robię na oko: Jajko, sól, mleko i woda, mąka zawsze wychodzi mi 8 naleśników o średnicy dna ok. 20cm.
W osobnym garnku:
- podsmażam cebulę,
- dodaję drobno posiekane pieczarki (ok.60-70 dkg)
Jak już zmiękną to dla zagęszczenia wlewam do nich trochę ciasta naleśnikowego i zeby się nie rozsypały przy jedzeniu. Odstawiam do ostygnięcia, a w tym czasie smażę naleśniki. Potem nakładam farsz i zawijam jak gołąbki, podsmażam (takie są wtedy chrupiące, najlepsze) i zajadamy. Można polać sosem pieczeniowym, czy jakim kto lubi. NIe mam zdjęć, bo wszystkie nalesniki właśnie zostały pożarte.
Ostatnią edycję dokonał moderator: