marcychna @ 10 Jul 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1151178Gratuluję.....no to teraz poczekaćna sklarowanie i można spożywać![]()
Spożywane bez klarowania.![]()
Pyszne, tylko dla mnie trochę za słodkie.
samanta @ 10 Jul 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1151229Jeeezu Joanno.... a można sobie zaklepać te owocki?
Te, co zostały po nalewce?
Dużo ich jest, chętnie się podzielę.![]()
Zastanawiam się, czy nadają się do ciast w tym stanie, w jakim są, czy trzeba je jeszcze jakoś uzdatniać (kandyzować?)?
Joanna @ 11 Jul 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1151432Spożywane bez klarowania.![]()
Pyszne, tylko dla mnie trochę za słodkie.Można dokwasic kwaskiem cytryną![]()
Joanna @ 11 Jul 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1151432Te, co zostały po nalewce?
Dużo ich jest, chętnie się podzielę.![]()
Zastanawiam się, czy nadają się do ciast w tym stanie, w jakim są, czy trzeba je jeszcze jakoś uzdatniać (kandyzować?)?Jak najbardziej się nadają do rogalikow lub paczkow![]()
Buka @ 17 Oct 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1197239Samanto, dawno to było, ale może pamiętasz smaki obydwu swoich nalewek i porównasz wyniki?
Nie miałam pewności, czy pigwową nastawiać w tym roku, ale widać było mi sądzone, bo dostałam wczoraj torbę przepięknych owoców i nie pozwolę im się zmarnować.
Faktycznie moja skleroza trochę życie utrudnia, ale tak ważnych i zyciowo istotnych rzeczy sie nie zapomina![]()
Bez pestek była delikatniejsza i w ogóle jaśniejsza - i tę ja wolę. Natomiast ta z pestkami była ciemniejsza, miała tez taki lekko migdałowy posmaczek. W smaku wydawała się mocniejsza ale to nieprawda, obie miały taką samą zawartość alkoholu. Ja zalewam wódką, nie uzywam do nalewek spirytusu.![]()
Marg @ 17 Oct 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1197373Moja krwawica już się maceruje. Dodałam sok z pomarańczy i laskę wanilii. Sa pestki zawinięte w gazę do wyjęcia. Pożyjemy zobaczymy
Ale dlaczego krwawica?Dużo Ci wyszło?![]()
Buka @ 17 Oct 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1197553Samanto, dzięki, muszę się w takim razie namówić ze sobą, którą wersję wybiorę.
Obie! Zrób obie jesli masz tyle surowca![]()
Buka @ 19 Oct 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1198287Surowca w postaci owocu sporo, gorzej z drugim składnikiem.
No własnie, zawsze tak jestale ja w tym roku i surowca nr 1 tez nie mam![]()
samanta @ 17 Oct 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1197380Ale dlaczego krwawica?Dużo Ci wyszło?
Bo se paluchy pocięłam. I dwa paznokcie straciłam. Miałam dwa kilo. Potraktowałam blenderem. Poupuchałam do dwóch słojów. A te razem z surowcem, agentem procentowym i pozostałymi dodatkami wylądowały w pierdolniku pod biurkiem dziedzica. Dzisiaj do mnie dotarło, że słoje będą potrzebne na pierniczkiEch....![]()
Marg @ 20 Oct 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1198523Bo se paluchy pocięłam. I dwa paznokcie straciłam. Miałam dwa kilo. Potraktowałam blenderem. Poupuchałam do dwóch słojów. A te razem z surowcem, agentem procentowym i pozostałymi dodatkami wylądowały w pierdolniku pod biurkiem dziedzica. Dzisiaj do mnie dotarło, że słoje będą potrzebne na pierniczkiEch....
A.... jak tak, to pewnie! A ze słojami tak samo zrobiłam rok temu, potem latałam do sklepu i odpowiadałam na pytania np. "Teraz słoiki?! A po co teraz?!"
samanta @ 29 Oct 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=905696Wódka - tyle , ile owoców, czyli na 1 kg owoców - 1 litr wódki.Mam, może naiwne, pytanie: czy liczy się ilość owoców przed usunięciem środków czy już po?
Przypadkiem trafiłam dziś na pigwy mutanty. Trzy sztuki ważą 1,5 kg i nie wiem czy ilość wódki ma być taka jak owoców całych czy już po obrobieniu![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.