Nalewka ziołowa*

[JotHa]

Jezu... Jobi, ja sie uzaleznie od niej. Pychota ! Co prawda moja jeszcze nie wylezala swojego, ale jak zlewalam do butelki, to troche sie nie zmiescilo i tak sobie pociagam.

 

[OLDA]

Jotha no co TY!!!
Moze przyjedziesz do mnie z naleweczką??bedziemy razem uzależnione

 

[JotHa]

Jotha no co TY!!!
Moze przyjedziesz do mnie z naleweczką??bedziemy razem uzależnione

No co ja !
Ciebie to nigdzie nie wiedac, nawet na GG, wiec myslalam, ze kompletnie Cie zalalo. Teraz mozemy sie razem zalac Jutro chyba podjede po alkohol na kolejne.

 

[Ilona]

Mnie to zaraz deszcz zaleje
Ajerkoniaczek sobie spijam, bo nie mam takich dobroci jak Wy...

 

[JotHa]

Haa... zaczynam byc bywalcem monopolowego

Wlasnie zagladam na proporcje, aby poczynic kolejna porcje, tym razem juz od razu podwojna.
Bliscy zaczynaja sie lekko niepokoic.

 

[jobi]

 

[JotHa]

Jobi, kolejny sasiad z dzialki blaga o przepis

 

[JotHa]

A tak przy okazji.... Moja nalekwa jeszcze nigdy nie byla zielona

Moze wczesna wiosna, jak ziolka 'nowe' to bedzie bardziej ku zieleni, bo teraz, mimo, ze przeciez mlode pedy zalewam, to ostatecznie jest taka ciemniejsza slomka.

 

[dosiazet]

Nalewka właśnie się robi... Mam pytanie czy ktoś próbował robić z zamrożonych ziół? Wiem,że lepiej zrobić na zapas jak smakuje, ale prozaiczną podam przyczynę: na raz trochę dużo kasy na spirytus trzeba wydać...
A co do zieleni nalewki to od razu trzymam ją w ciemnościach i może to pomaga, bo zieleni się pięknie :cincin1:

 

[jobi]

Dosiu, nie robiłam, ale to nie powinno mieć znaczenia. tylko uważaj, żeby lód za bardzo jej nie rozcieńczył. Jeśli go dużo, to zmiejsz ilość wody.
I napisz, jak wyszło....

 

[dosiazet]

Trochę mi zejdzie z odpowiedzią, bo najpierw zioła zamrożę. Potem oczywiście odmrożę( czy lepiej tylko opłukać z nadmiaru zmarzliny?) i reszta jak dalej w przepisie... ale spróbuję na pewno, bo już mi pachnie ta nalewka, uwielbiam anyż i zioła. Jobi, a może wiesz gdzie dostać olejki do nalewek, m. in. anyżkowy?

 

[jobi]

Też bym chciała wiedzieć. W Herbapolu i aptekach nie mają....

 

[dosiazet]

Wypiłam już jedną porcję( nie sama, to byłoby bezeceństwo), nastawiam następną. Mmmmmmmmm, to jest pyszne

Nabyłam "procenty" i teraz zrobię z mrozonych ziół(specjalnie zamroziłam).

Nie udało mi się dokopać do olejków

 

[JotHa]

Ciekawe, jak z tych mrozonwk wyjdzie.... Rob, rob

 

[jobi]

Na zimę, gdy nie ma ziół polecam cytrynową https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=15818

 

[dosiazet]

Zalałam i na razie nie widzę różnicy. Ziółka nie dostały zmarzliny, osuszyłam je przed schowaniem do zamrazarki. Wydaje mi się,że puściły szybciej sok po zalaniu spirytusem. Czekam teraz na efekty smakowe. Cytrynową też zrobię, bo się rozsmakowałam.

 

[jobi]

Ojej, następną mam na sumieniu....

 

[dosiazet]

Oj, masz Jobi, masz... ale będę spokojna .

za Twoje zdrowie i innych Cincinek

 

[GosiaM]

Mam pytanko - po 4 dniach zlewam nalewkę do butelki tak? Odstawiam na tydzień i dopiero wtedy przecedzam?

 

[JotHa]

Zlewajac przecedzam. Dla mnie zlewanie wiaze sie z przecedzaniem.