Ogórki w musztardzie

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Dziękuję kochana, już wszystko jasne, wpisałam surówkę z fenkułem
icon_smile.gif
 

iluana

Member
Sie 15, 2009
4,507
0
0
Po ilu dniach nadają się do jedzenia ?
Bo kilka dni temu zrobiłam 3 słoiczki i zastanawiam się czy jutro na obiad się już nadadzą
gruebel_2.gif
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Iluano one są dobre już po pasteryzacji, możesz śmiało otwierać.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

duende

Member
Cze 25, 2008
3,857
0
0
już masz ogórki???
gruebel_2.gif
Ja jeszcze nie posadziłam nawet w warzywniku z obawy przed przymrozkami....
Ale jak już będę miała, to z musztardą zrobię na pewno!
icon_biggrin.gif


iluana @ 11 May 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1288751Po ilu dniach nadają się do jedzenia ?
Bo kilka dni temu zrobiłam 3 słoiczki i zastanawiam się czy jutro na obiad się już nadadzą
gruebel_2.gif
 

LaKafka

Member
Wrz 17, 2014
11
0
0
Zrobiłam te ogórki w tym roku po raz drugi trzymając się dokładnie przepisu i wskazówek w komentarzach (jestem początkująca i raczej strachliwa jeśli chodzi o przetwory
zwinker.gif

W zeszłym roku wyszły pyszne, w tym roku jedna partia też (słoiczek otworzony na spróbowanie), ale druga partia (a i tak robię z podwójnej tzn. z 7 kg ogórków na raz) się popsuła
cry_1.gif

Kilka dni po pasteryzowaniu wieczka się wybrzuszyły, otworzyłam jeden i zalewa się tak jakby zagazowała, nie wiem jak to napisać, bąbelki poszły w górę, jak przy otwieraniu wody gazowanej. To chyba znaczy, że się popsuły????
Co mogło być przyczyną? Wszystko robiłam tak samo jak rok temu i przy pierwszej partii, ogórki kupuję od lat w tym samym miejscu (na kiszone - nigdy się nie popsuły). 11 słoików do wyrzucenia, zapłaczę się.
Jak myślicie co źle zrobiłam? I czy mogę wyrzucić tylko zawartość, a słoiki wyparzyć i użyć raz jeszcze?
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Jeśli ogórki były w porządku, to można doszukiwać się błędów w pasteryzacji albo masz felerne (wyszczerbione) słoiki, albo słabe nakrętki, jednak biorąc pod uwagę, że zepsuła się cała partia, myślę że były zbyt krótko pasteryzowane i zawartość nie zdążyła się porządnie zagotować, a to sprawiło, że zaczęły fermentować. Słoików można użyć ponownie, pod warunkiem, że nie są uszkodzone, trzeba sprawdzić, czy nigdzie nie ma wyszczerbień, sprawdź jeszcze nakrętki, jeśli były nowe, to może były ze zbyt miękkiej blachy i wtedy w czasie dokręcania "przeskakują" (kręcą się w kółko, nie da się ich dokręcić do oporu), takie nie będą dobrze trzymać i to też sprawi, że zawartość zacznie się psuć.
 

LaKafka

Member
Wrz 17, 2014
11
0
0
Izolda @ 18 Sep 2014 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1542183Jeśli ogórki były w porządku, to można doszukiwać się błędów w pasteryzacji albo masz felerne (wyszczerbione) słoiki, albo słabe nakrętki, jednak biorąc pod uwagę, że zepsuła się cała partia, myślę że były zbyt krótko pasteryzowane i zawartość nie zdążyła się porządnie zagotować, a to sprawiło, że zaczęły fermentować. Słoików można użyć ponownie, pod warunkiem, że nie są uszkodzone, trzeba sprawdzić, czy nigdzie nie ma wyszczerbień, sprawdź jeszcze nakrętki, jeśli były nowe, to może były ze zbyt miękkiej blachy i wtedy w czasie dokręcania "przeskakują" (kręcą się w kółko, nie da się ich dokręcić do oporu), takie nie będą dobrze trzymać i to też sprawi, że zawartość zacznie się psuć.
Pasteryzowałam tak jak zawsze, chyba nawet trochę dłużej niż podane w przepisie. Ponieważ popsuła się cała partia zwaliłam winę na nakrętki (wszystkie nowe, te srebrne, nie przeskakują, ale są jakieś takie "miękkie"). Wywaliłam je, a słoiki na wszelki wypadek wygotowałam i użyję ich ponownie.
Dziękuję za odpowiedź, no i za przepis. Bardzo nam przypadł do gustu. Na targu ogórki jeszcze są - może zrobię jeszcze jedną partię?
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Bardzo możliwe, że trafiły Ci się wadliwe nakrętki, też kiedyś miałam taką partię, ja zbieram nakrętki z różnych kupnych marynat, są lepszej jakości, a wygotowanie sprawia, że nie czuć zapachu wcześniejszej zawartości słoika, jeśli się nie zraziłaś to ogórki jeszcze możesz robić, te które są w sprzedaży cały czas się nadają. Miło mi, że przepis przypadł Ci do gustu
icon_smile.gif
.