Layla @ 30 Dec 2006 napisał:index.php?act=findpost&pid=423725Najlepiej zrobić w ten sposób:
na blaszkę wysmarowaną masłem wyłożyć najpierw masę orzechową i rozprowadzić równomiernie, następnie placek, potem masa budyniowa, placek, powidła, masa budyniowa i na sam wierzch placek. Przygnieść całość delikatnie. i Wstawić do lodówki tak jak w przepisie. A kiedy mamy podać gościom wyjmujemy, objeżdżamy dookoła nożem, przykładamy na formę tacę (większą od formy) a potem siup raz,dwa obracamy blaszkę o 180 stopni, następnie pukamy jak w babkę z piaskui blaszkę zdejmujemy delikatnie i ciasto gotowe, zwarte i takie kształtne zarazem. No chyba, że ktoś nie ma wprawy w obracaniu blaszki. Trzeba zrobić siup![]()
szoda, ze tu wczoraj nie zajrzalam... ja podzielilam placek z orzechami na pol i tak nakladalam na posmarowany placek z masa budyniowa...
wrocilam do tego przepisu po dosc dlugiej przerwie, wszyscy oczywiscie zajadaja ze smakiem, czego dowodem jest prawie koniec tego ciasta na blaszce![]()
ewa1203 @ 6 Jun 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=862322zrobiwszy dziś na jutro... ale ja robię z dwóch placków i bez powideł...szybciej i również smaczne... chociaż te powidła dziś za mną chodziły, ale jaki smak ?... na sama myśl o tym cieście to mi cieknie slinkaaaaaile porcji mniej więcej wychodzi z tego przepisu? Zastanawiam się czy nie upiec na święta![]()
tillandsja @ 10 May 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=975055upieklam na komunie mojej corki, nie wiem czy to wina miodu, bo warstwa z orzechami, byla twarda, wg mnie za twarda.
gotowy stal od czwartku w lodowce, myslalam, ze zmiekknie... no niestety.
mimo wszystko z duzej blaszki, dzis zostaly tylko dwa kawalki ciasta, a wiec tak zle nie wyszlo, co nie znaczy, ze jestem zadowolona.Orzechowca piekłam wiele razy, zawsze z tego samego przepisu. Jeden raz wyszedł twardy, myślę, że za długo trzymałam go w piekarniku.
jaxja @ 10 May 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=975073Orzechowca piekłam wiele razy, zawsze z tego samego przepisu. Jeden raz wyszedł twardy, myślę, że za długo trzymałam go w piekarniku.ja go piękę nagminnie i faktycznie jeśli ciasto piecze się za długo to jest zbyt twarde i nie za smaczne.... jasnobrązowy kolor (złocisty) chyba jest idealny... ja pieke zazwyczaj 15-20 minut![]()
jeśli ciasto wychodzi za twarde to moze lepiej zrobic mase budyniowa troche rzadsza, wtedy po leżakowaniu całe ciasto powinno nasiąknąć tą masą i być lepsze![]()
to takie moje uwagi. które zauważyłam w trakcie pieczenia![]()
aż mi ślinka leci na samą myśl o tym cieście![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.