Pain de Campagne / pszenne pieczywo francuskie

Pimpek

Member
Lis 30, 2005
1,641
0
0
kompletna porażka
icon_lol.gif
to mój pierwszy chleb w życiu więc nie ma się czemu dziwić, ale serio... mogłabym nim zabić, taki jest zbity i twardy
icon_lol.gif
Ale gdyby wyszedł byłby super bo nawet taki zbity smakuje całkiem całkiem (tak mnie pociesza mój małż
fiesgrins.gif
)
Tylko teraz powiedzcie mi co mam z nim zrobić? Czy on sie bedzie nadawał na bułke tartą? czy mam go zwyczajnie wywalić?
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,422
113
CYTATto mój pierwszy chleb w życiu więc nie ma się czemu dziwić
Pimpek, a dlaczego na swój pierwszy chleb w życiu wybrałaś taki skomplikowany? Trzeba było zacząć od któregoś prostszego w wykonaniu. Polecam, np. emigranta lub francuski, ukraiński, z San Francisco. A jak chcesz pszenny to np. wiktoriański.
 

Pimpek

Member
Lis 30, 2005
1,641
0
0
hazo @ 10 Dec 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=410369Pimpek, a dlaczego na swój pierwszy chleb w życiu wybrałaś taki skomplikowany? Trzeba było zacząć od któregoś prostszego w wykonaniu. Polecam, np. emigranta lub francuski, ukraiński, z San Francisco. A jak chcesz pszenny to np. wiktoriański.
no jakoś tak, ładny był i w ogóle
icon_wink.gif

nie poddam się, o nie!! Na święta zrobie dobry chlebek
fiesgrins.gif

tylko mam przenny zakwas i nei mam żytniej mąki (no już chyba będę zmuszona zamówić tylko cena przesyłki wyższa od samej mąki mnie troche śmieszy i odstręcza) i nie wiem czy wyjdzie mi inny chleb niż przenny
gruebel_2.gif
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Kurcze, Pimpku- przykro mi, ze Ci nie wyszlo...
Ale fajnie, ze sie tym nie zrazasz
icon_wink.gif
Nastepnym razem bedzie lepiej
icon_wink.gif
zobaczysz
icon_wink.gif
bussi.gif
 

villanelle

Member
Sty 29, 2006
1,286
0
0
Mamy pytanie do etapu, gdzie miksuje się ciasto mikserem. Jakie ma być konsystencji?
gruebel_2.gif


Nie wyszło mi raczej takie, żeby je móc zwykłym mikserem miksować (no chyba, że KA albo w maszynie?!). Ogólnie jestem już na etapie przedpieczeniowym i jak narazie ciasto rośnie ekspresowo i ma się bardzo dobrze
icon_mrgreen.gif
tylko proszę mnie uspokoić co do tej konsystencji.

Z góry dziękuję
anbetung.gif
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,066
434
83
rozumiem, ze niepokoi Cie iz jest troche za geste ?

W tej fazie to juz nic raczej nie poradzisz, ale na przyszlosc jesli masz jakiekolwiek watpliwosci to dodaj troche wiecej plynu.
Bo jesli za rzadkie ciasto to chleb zawsze mozna uratowac, czy to podsypujac w czasie ostatniego zagniatania lekko maka lub tez, w ostatecznosci, zrezygnowac w ostatniej chwili z bochenka na rzecz formy.

Ale moze niepotrzebnie sie martwisz ?
 

villanelle

Member
Sty 29, 2006
1,286
0
0
Dziękuję za odpowiedź.

Sądzę, że konsystencja jest ok, ale musiałam robić za mikser, ponieważ o ile w początkowym etapie dałby radę, to na dłuższą metę zacząłby się "męczyć". Ciasto ma bardzo przyjemną konsystencję. Bardzo mi się ona nawet podoba, bo jest taka elastyczna, b. miękka i plastelinowata. Myślę, że będzie ok. Z resztą już za parę godzin się okaże ;)
 

villanelle

Member
Sty 29, 2006
1,286
0
0
Zapomniałam dodać zdjęcia. Przez to, że zrobiłam z cąłej porcji upiekłam dwa w małych keksówkach i jeden w okrągłym koszyczku.

 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Takiego chleba jeszcze nie jadlam!!! Cudny jest!!!
daumen.gif

Tak, jak sobie wyobrazalam patrzac na Twoje zdjecie, Mirabbelko- tak mi wyszedl!
icon_lol.gif
( noo, moze wyglad jest inny
icon_wink.gif
)
Nie mialam z nim zadnego problemu. Ciasto sie cudnie wyrabialo i od samego poczatku, przez wszystkie fazy, roslo, jak szalone.
Godzine przed pieczeniem, musialam wyjsc i wsadzilam koszyki z ciastem do lodowki na ok. 4 godziny.
Bylam wsciekla, bo przez dwa dni kolo niego "skakalam", a gdy juz prawie mialam upiec, to bach...- sytuacja awaryjna
icon_mrgreen.gif

Ale lezakowanie w lodowce mu nie zaszkodzilo
icon_wink.gif

Po przekrojeniu chleba- bylam w wielkim szoku, a jak go sprobowalismy, to doslowny odlot.
Pieklam juz rozne chleby i pyszne, ale ten chyba przebil wszystkie
icon_biggrin.gif

Az tak dziurkowanego i lekkiego chleba, jeszcze nie mialam
icon_biggrin.gif

Jest cudownie mieciutki i puszysty, z chrupiaca skorka.. Na prawde, takiego chleba jeszcze nie jadlam i jestem nim zachwycona
icon_biggrin.gif

Maz zreszta tez, bo sam zjadl prawie pol bochenka
icon_mrgreen.gif

Slicznie dziekuje za przepis
anbetung.gif
bussi.gif
- ktory bardzo polecam!!!

PICT0002.JPG

PICT0003.JPG
 

Załączniki

  • PICT0002.JPG
    PICT0002.JPG
    98.7 KB · Wyświetleń: 1
  • PICT0003.JPG
    PICT0003.JPG
    118.9 KB · Wyświetleń: 1
Ostatnią edycję dokonał moderator:

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Caritko...BRAWO! Wygladaja przepieknie!
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
icon_eek.gif
Jeeej, Dziewczyny
anbetung.gif
Slicznie dziekuje
bussi.gif
icon_biggrin.gif

Nie dosc, ze jestem happy, ze ten chleb wyszedl, jak chcialam, to jeszcze padlo tyle milych slow
icon_biggrin.gif

anbetung.gif
bussi.gif


Hazo- no co Ty? - Przeciez Twoje chleby sa wszystkie takie puchate!! Masz reke do chlebow, wiec ten tez Ci super wyjdzie !
bussi.gif
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,422
113
Caritka @ 6 Oct 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=597398Hazo- no co Ty? - Przeciez Twoje chleby sa wszystkie takie puchate!! Masz reke do chlebow, wiec ten tez Ci super wyjdzie !
bussi.gif
No tak, ale nie będzie tak ładnie wyglądał, bo ja nie mam kamienia i w związku z tym nie "wyrastam" w koszyczkach (piękny wzorek
daumen.gif
) i nie piekę na kamieniu tylko w garnku.
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Hazo- kochana
icon_biggrin.gif
bussi.gif

Ja tez nie mam kamienia
icon_biggrin.gif

Pieke wszystkie chleby na papierze i na blasze
icon_biggrin.gif
( nie mowie o tych, do ktorych jest potrzebna keksowka
icon_wink.gif
)
I rzadko kiedy blache nagrzewam.
Przewaznie wkladam ciasto na zimna blache, bo tak wygodniej i dla mnie bezpieczniej.
icon_wink.gif

Na rozgrzana blache wkladam chleb tylko i wylacznie, jak mam dwa bochenki do upieczenia. Nigdy nie pieke razem, bo w moim piekarniku tak sie nie da
icon_wink.gif

Ten chleb pieklam osobno. Jeden czekal troche w lodowce, wyciagnelam go, jak zblizal sie czas wyciagniecia pierwszego chleba z pieca.

A wyrastac mozesz w misce, ktora wykladasz scierka kuchenna- obsypana maka.
Tak zawsze robilam, gdy nie mialam jeszcze koszyczkow. Make zgarniam pedzelkiem i "gra"
icon_wink.gif

Powodzenia
wink.gif
icon_wink.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,422
113
Dzięki, Caritko. Mam już od dawno okrągły koszyczek, ale piekłam w nim chleb 1 raz.
icon_redface.gif
Byłam przekonana, że Twoje chleby są pieczone na kamieniu. Ale skoro nie, to może i ja się przekonam do pieczenia na blasze. Jeszcze raz gratuluję pieknych wypieków.
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
hazo @ 6 Oct 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=597429Dzięki, Caritko. Mam już od dawno okrągły koszyczek, ale piekłam w nim chleb 1 raz.
icon_redface.gif
yyy-masz na mysli, ze wyrastal Ci w nim tylko raz, co nie?
icon_lol.gif

icon_wink.gif


CYTATByłam przekonana, że Twoje chleby są pieczone na kamieniu. Ale skoro nie, to może i ja się przekonam do pieczenia na blasze.
Nie, na prawde nie mam. - Nie mam nawet garnka do pieczenia, a wszystkie ciasta na chleb wyrabiam recznie
icon_biggrin.gif

To mile, ze moje chleby wygladaja tak, jakby byly pieczone na kamieniu
icon_biggrin.gif

Nawet nie sadzilam, ze ktos moze tak pomyslec, i ze komus tak sie bedzie wydawac
icon_biggrin.gif

To wielki komplement
icon_biggrin.gif
Dziekuje
icon_biggrin.gif

A na chleb namawiam, bo jest wart "zachodu", mimo, ze tak na prawde nie ma w tym przepisie nic trudnego -
oprocz trzymania sie godzin dosypywania maki
icon_wink.gif
i "latania" z ciastem na balkon
icon_mrgreen.gif
icon_biggrin.gif

( to tu Wam powiem, ze zeby nie przeszkadzac w snie moim kanarkom, - chleb wystawilam na balkon przez okno,
- ale musialam "zawisnac na oknie" - niezle sie przechylajac, zeby sie dostac do ziemi
icon_mrgreen.gif
dump.gif
icon_mrgreen.gif

a rano, zeby ich jeszcze nie budzic, to tez wyciagnelam je przez okno
rofl.gif

Dobrze, ze mnie nikt nie widzial, bo by se pomyslal- albo wariatka- albo zlodziej
rofl.gif


CYTATJeszcze raz gratuluję pieknych wypieków.
A ja- jeszcze raz dziekuje za mile slowa
bussi.gif


Zapomnialam jeszcze napisac, ze zrobilam tak, jak Mirabbelka- czyli w ostatnim etapie (tym z nastepnego dnia) zmniejszylam proporcje o polowe.