Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Niestety kaszy jaglanej nie mogę użyć ale gryczaną jak najbardziej tak ,tylko ile jej dać ,i co z nią zrobić .
Ugotować i przemielić z resztą składników , czy tylko ugotowaną wymieszać z masą już zmielona .
Będę wdzięczna za podpowiedz
Kaszę trzeba ugotować, wystudzić i przepuścić przez maszynkę z pozostałymi składnikami. Ja daję tak ok. 2/3-1 szklanki suchej kaszy na prawie podwójną ilość wrzątku. Kaszę gotuję 20 min, można ugotować ją dzień wcześniej.
Upiekłam ,tylko kasze gryczaną miałam polną dałam troszkę mniej, pól selera ,jedną pietruszkę i średniego
ziemniaka .Reszta tak jak w przepisie ,piekłam w tęp. 160 stopni przez 35-45 minut.Oto efekt
gotowa masa przed pieczeniem
Mąż musiał już spróbować ,odciął kawałek i pożarł
Zrobiłam wersję z selerem, bez chleba, za to z kaszą jaglaną, zmieliłam na drobno sitkiem pasztetowym. Ze względu na to, że ten pasztet jest tylko dla mnie, a nie spodziewałam się takiej ilości, to podzieliłam na kawałaki i część zamroziłam, mam nadzieję, że mu to nie zaszkodzi
Izolda, cieszę się, że smakował. Ja go bardzo lubię i znika u mnie w domu najszybciej. A jak jeszcze do tego mamy ćwikłę, to juz w ogóle raj dla kubków smakowych...
Mojemu bratu smakuje bardziej niż ze strączkowych, wyjadał jeszcze ciepły z foremki, łyżką, barbarzyńca.
Zrobiłam w wersji bezglutenowej, z kaszą jaglaną.