index.php?act=findpost&pid=785247Myslalam, ze papier ze wzgledu na trudnosc wyjmowania, przywieranie, bo glownie o to chodzi. Nie przyszedlby mi na mysl "zapach blachy". Zelazo bierze tylko najmlodszy
Dzieki, ale fajnie.
Na zapas tez myslalam czy mozna je z gruszkami i budyniem czekolaowym na bardziej odswietnie?
Olcieek, a pocaluj psa w nos z tymi renetami. Skad ja je niby wezme?
Nie sadze zeby cortland twarde, soczyste, winne byly gorsze. Czy mackintosh. Czyli minimum 5. Dzieki.
Dlugo moze postac? Nie zaczyna sie rozpadac od budyniu? Trzymac w lodowce?
Kurczę, ja robiłam jedynie z renetami to nie wiem jak inne gatunki sprawują się ciastach. Budynie też używałam o różnych smakach. Więc wydaje mi się , że gruszki, które nie są bardzo twarde i nie rozciapciają się, mogę spokojnie zastąpic te renety. Budyń czekoladowy fajnie wygląda kolorystycznie. Raz robiłam nawet z malinowym. Smak był b. dobry, tylko ten kolor .... ( nie znoszę koloru różowego w niczym)