Pieczone ziemniaki nadkrawane

[abbra]

Przepis z książki "Przepyszne ziemniaki" wyd. Reader's Digest

Składniki :

* 8 ziemniaków sałatkowych [ ja użyłam zwykłych , sprzedawanych pod nazwą "ziemniaki"

]
* 40 g masła + odrobina do wysmarowania naczynia żaroodpornego
* sól , pieprz


Piekarnik nagrzać do 200°C [ z termoobiegiem do 180°C ] . Naczynie żaroodporne wysmarować masłem .

Ziemniaki obrać , umyć i wytrzeć do sucha papierowym ręcznikiem. Ostrym nożem nadkroić dość głęboko w poprzek, w odstępach 3-milimetrowych - należy uważać , żeby nie przekroić ich do końca.

Roztopić masło . W naczyniu żaroodpornym ułożyć ziemniaki, ponacinaną stroną do góry. Za pomocą pędzelka rozprowadzić na nich roztopione masło, posypać solą i pieprzem.

Piec w gorącym piekarniku około 50 minut , aż lekko się zrumienią. Od czasu do czasu smarować masłem z dna naczynia.

 

[olasz]

takie ziemniaki wygodnie jest kroić na głębokiej łyżce, wtedy nie trzeba sie martwic, ze przetnie sie do konca, albo uciacha reke

 

[abbra]

index.php?act=findpost&pid=828656takie ziemniaki wygodnie jest kroić na głębokiej łyżce, wtedy nie trzeba sie martwic, ze przetnie sie do konca, albo uciacha reke

Dobry patent - następnym razem wypróbuję

 

[AnnaB.]

Pieczone ziemniaki w dowolnej postaci - koniecznie z rozmarynem. A w nacięcia pod koniec pieczenia tu i ówdzie powkładać cienkie plasterki czosnku. Ojojoj, ślinka leci.

 

[BeataSz]

index.php?act=findpost&pid=828664Pieczone ziemniaki w dowolnej postaci - koniecznie z rozmarynem. A w nacięcia pod koniec pieczenia tu i ówdzie powkładać cienkie plasterki czosnku. Ojojoj, ślinka leci.

a dla mnie wręcz przeciwnie ( czosnek OK ale też niekoniecznie)


Olasz, a ten patent z łyżką super! robiłam kiedyś takie ziemniaki i zdarzyło mi się czasem przeciąć do końca

 

[AnnaB.]

index.php?act=findpost&pid=828672a dla mnie wręcz przeciwnie ( czosnek OK ale też niekoniecznie)

Szlachetna prostota dania i wydobycie naturalnego smaku pyrka też niewątpliwie ma swój urok. Smacznego wszystkim pyrożercom.

 

[abbra]

index.php?act=findpost&pid=828664Pieczone ziemniaki w dowolnej postaci - koniecznie z rozmarynem. . Ojojoj, ślinka leci.

W rozmaryn muszę się zaopatrzyć , bo wśród moich przypraw go nie ma . I wtedy wrzucę do ziemniaczków