Joanna @ 20 Sep 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1183974Wersja piętrowa, podwójnie czekoladowa, rabarbarowo - malinowo - różana. Jeszcze stygnie.Joanno - czy ja mam bardzo daleko do Ciebie??![]()
Mniamod prawie miesiąca za mną sernik chodzi - chyba będę musiała upiec w końcu...![]()
Ilona @ 21 Sep 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1184281Joanno - czy ja mam bardzo daleko do Ciebie??Daleko - ponad 550 km....
Ale jak będę kiedyś jechać w Twoje strony, przywiozę Ci sernik.![]()
lambethka @ 21 Sep 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1184365a rozany to znaczy? ktoras warstwa byla rozana?Zrobiłam mus z ugotowanego z łyżką wody rabarbaru, dodałam do niego mus z przetartych przez sito malin i trzy łychy konfitury z płatków róży (czyli surowych płatków utartych z cukrem). Dodałam po około 3/4 szklanki do warstw z białą i ciemną czekoladą, a do reszty musu (w ilości też około 3/4 szklanki) dodałam dwie lyżki cukru, 2 łyżeczki maizeny i jedno żółtko i zrobiłam z niego pajęczynkę na wierzchu tak samo, jak w serniku z mango.
Ciasto urody specjalnej nie ma, przez rabarbar jest nieco burawe, ale smak - obłędny. Czuje się aromat róży i kwaskowy posmak rabarbaru. Bardzo mi smakuje (niestety).![]()
![]()
Joanna @ 21 Sep 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1184405Daleko - ponad 550 km....
Ale jak będę kiedyś jechać w Twoje strony, przywiozę Ci sernik.
Uj. To kawałek faktycznie![]()
Zapraszam w razie czego nawet bez sernika![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.