Zrobiłam z 2/3 porcji. Wyszło 37 mocnoczekoladowych, chrupiących z wierzchu i miękkich w środku kulek

Jak dla mnie- może zbyt czekoladowe, ale przyznam, że pyszne. Dałam 100g czekolady gorzkiej Wedla i 50g deserowej. Następnym razem chyba zmienię proporcję ;D Z braku aromatu waniliowego dałam cukier waniliowy. Masa przeleżała w lodówce 20h, a ciastka piekłam 11 min

Tacie smakują, reszta rodziny spróbuje po powrocie z pracy, a Mój Najważniejszy spróbuje dzisiaj wieczorem.. ;D Chociaż, gdy pokazałam mu zdjęcia z tego forum to stwierdził : dlaczego chcesz piec coś, co wygląda jak zgniłe ziemniaki?!