Przyjaźń polsko-chińska

Pinkberry

Member
Lut 17, 2008
309
0
0
Oczywiście, żeby było jak w tytule, trzeba użyć rodzimych truskawek :D Inaczej to będzie globalizacja...

Opakowanie makaronu sojowego tao-tao
pół szklanki orzeszków ziemnych, nie solonych
szklanka truskawek
sos sojowy
szczypiorek

Makaron zalewamy wrzątkiem i zostawiamy do namoczenia (nie gotuje się go). Orzeszki siekamy, a truskawki kroimy na grubsze plasterki lub w kostkę. Na rozgrzany olej wrzucamy orzeszki i smażymy ok. minuty, dodajemy odsączony makaron i polewamy hojnie sosem sojowym (tak, żeby makaron zmienił kolor). Dodajemy posiekany szczypiorek, smazymy jeszcze chwilę i dorzucamy truskawki. Smażymy najwyżej minutę i podajemy gorące.

Polecam wypróbować, gdyż danie smakuje naprawdę ciekawie, ale nie "dziwnie", wygląda efektownie (wrzucę potem zdjęcia, jak odzyskam aparat) a lekko podsmażone truskawki są po prostu przepyszne
mniam.gif
 

Katee

Member
Lut 1, 2007
84
0
0
Pinkberry,

Cud , miód i ... orzeszki. Polecam wszytskim, wbrew pozorom jest delikatna i co najważniejsze bardzo oryginalna. Smakuje wyśmienicie, wchodzi na stałe do mojego repertuaru. Miałaś rację,ze truskawki na ciepło to poezja. Poza tym różnorodność kolorów - czerwone truskawki, zielony szczypiorek, makaron - wyglądają cudownie.
cvety.gif