Pyzy ziemniaczane z mięsem*

Siedmiokropka

Member
Sty 9, 2008
5,224
1
0
aguś25 @ 4 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=940375Prosze napisać czy smakowały ?
Pyzy z tego przepisu twardnieją gdy wystygną (może z wszystkimi pyzami ziemniaczanymi tak jest ) , więc może lepiej zrobić na próbe troche i przekonać się czy posmakują ( każdy ma inny gust ) . Ale z drugiej strony do odważnych świat należy
icon_mrgreen.gif

wink.gif
Jak ładne wyjdą, to nawet fotkę na pokuszenie zrobię, a co
icon_mrgreen.gif
 

h-elen

Well-known member
Lut 16, 2008
8,770
1,576
113
Ooooo...
TO coś dla mnie.
Bardzo lubię pyzy ale wszystkie dotychczasowe próby to porażka
icon_sad.gif

Albo ze złych przepisów korzystałam albo tak jak powiedziała koleżanka, że pyzom żle robi przegotowanie. Może zbyt długo je gotowałam.
Te jutro robię, tra la la...
 

inula

Member
Lis 4, 2008
2,087
0
0
h-elen @ 5 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=940663Ooooo...
TO coś dla mnie.
Bardzo lubię pyzy ale wszystkie dotychczasowe próby to porażka
icon_sad.gif

Albo ze złych przepisów korzystałam albo tak jak powiedziała koleżanka, że pyzom żle robi przegotowanie. Może zbyt długo je gotowałam.
Te jutro robię, tra la la...
po prostu musisz znaleźć swój sposób na pyzy
icon_smile.gif

Ja kilka lat miałam problemy z kopytkami, albo wychodziły mi twarde jak kamień, albo się rozgotowywały i robiła się zupa
rofl.gif
Od kiedy trafiłam na swój przepis już nie mam z nimi problemów. Pewnie tak samo jest z Twoimi pyzami. Nie poddawaj się, tylko szukaj i próbuj, w końcu się uda
icon_smile.gif
 

Siedmiokropka

Member
Sty 9, 2008
5,224
1
0
Zrobiłam z gotowanym mięsem. Zrobiłam nawet fotkę, ale nie zgrałam do kompa, więc będzie innym razem. Ze sporej ilości kartofli, wyszło mi 37 pyz.Zamroziłam gotowane. Są smaczne, ale dużo z nimi pracy. Mąż mi powiedział: "Wiesz, jestem pod wrażeniem. I ten farsz taki doprawiony, bardzo smaczny".
lecker.gif
Gotowałam 6 minut od wypłynięcia na wierzch.
Nie wiem, czy jeszcze się pokuszę o takie pyzy, gdyż są bardzo pracochłonne.

 

aguś25

Member
Lis 30, 2009
353
0
0
Ciesze sie że smakowało . Niestety trzeba poświęcić troche czasu w przygotowaniu ich ( zależy też jaką ilośc sie robi)
wink.gif
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
3
0
Siedmiokropka @ 8 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=941870Zrobiłam z gotowanym mięsem. Zrobiłam nawet fotkę, ale nie zgrałam do kompa, więc będzie innym razem. Ze sporej ilości kartofli, wyszło mi 37 pyz.Zamroziłam gotowane. Są smaczne, ale dużo z nimi pracy. Mąż mi powiedział: "Wiesz, jestem pod wrażeniem. I ten farsz taki doprawiony, bardzo smaczny".
lecker.gif
Gotowałam 6 minut od wypłynięcia na wierzch.
Nie wiem, czy jeszcze się pokuszę o takie pyzy, gdyż są bardzo pracochłonne.
Chyba największą mordęgą jest sklejenie kuleczki z farszem, prawda?
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
3
0

matylda

Member
Lip 5, 2006
222
0
16
Robiłam pierwszy raz w życiu pyzy - wydawało mi sie to banalne, ale naprawde roboty z tym troche jest.
Przede wszystkim tarcie ziemniaków (nie mam sprzętów więc tarłam zwykłą tarką) oraz lepienie, nie wiedziałam jak się za to wziąść więc wykrawałam kółka szklanką,kulka nadzienia i zlepialam jak pieroga a następnie kulałam i ewentualnie zalepialam dziury. Ale przynajmniej wyszły smaczne
icon_smile.gif
 

aguś25

Member
Lis 30, 2009
353
0
0
Najprościej jest zrobić kulke z ciasta ( mniej wiecej wielkości takiej jakie duże chcemy mieć pyzy ) następnie zrobić w niej palcem dziurke , włożyć farsz i skleić . Ciesze sie , że smakowały
icon_razz.gif
 

pyzyzmiesem

Member
Lis 1, 2009
5,187
1
0
Dziewczyny - to ja hurtem odpowiem: przepis na ciasto jest super, dziękuję aguś
anbetung.gif
kapustę daję surową - ale np. moja mama podduszoną. Zależy co kto lubi. Wszystkie pyzy twiardnieją po odstaniu - to działanie mąki ziemniaczanej (krochmal). Pyzy mrożę - ale robię to w ten sposób, że surowe wrzucam na wrzątek i od razu po wypłynięciu wyjmuję (nie czekam aż się dogotują), czekam aż wystygną i do zamrażarki. Nigdy mi się nie zdażyło żeby się jakaś później rozpadła w gotowaniu.
Przepraszam, że dopiero teraz - nie zauważyłam wcześniej pytań w wątku.
 

aguś25

Member
Lis 30, 2009
353
0
0
Siedmiokropko pyzy wyszły Ci rewelacyjne . Masz racje , że na pokuszenie , bo chyba jutro zrobie , narobiłaś mi smaka
lecker.gif

Pyzyzmięsem bardzo mi milo ,że przepis na ciasto Ci smakuje. Nic nie szkodzi ,że odpisujesz dopiero teraz ,jak mówi powiedzenie : lepiej późno niż wcale
icon_razz.gif
wink.gif
 

oliweczka

Member
Maj 27, 2006
1,609
0
0
u mnie w domu takie pyzy nazywaly sie " kluski stalowe" - przez ten kolor
i z nadzieniem z namoczonych suszonych owocow babcia podawala je na Wigilie

mrozic mozna jak najbardziej, nawet calkiem ugotowane
tylko trzeba pamietac o zupelnym rozmrozeniu klusek przed ponownym wrzuceniem na wrzatek/ podgrzaniem- wtedy sa najlepsze
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy