"chińszczyzna" z zupek chińskich

[AnEvelin]

zrobiłam po raz drugi z innych zupek był pyszne a wyglądało tak

 

[Akulka]

index.php?act=findpost&pid=552149zrobiłam po raz drugi z innych zupek

Z jakich, z jakich?

 

[Jagodka1]

Danie przepyszne. Dziekuje za wspanialy przepis.

Pozdrawiam

 

[imp_act]

Świetny pomysł na szybki obiadek. U mnie w domu wszyscy lubią chińskie danka, tylko córcia za ostrym smakiem nie przepada, więc wypróbuję z łagodnymi zupkami.
Uwielbiam takie szybkie i pomysłowe dania

 

[BeataSz]

to danie mimo ostrych zupek wcale nie jest ostre, no ale pewnie ze mozna uzyc lagodnych i ew. potem doprawic pod swoj smak ( ja tez ostrego nie jem)

 

[imp_act]

No więc danie zrobione i ze smakiem zjedzone

Wszystkim bardzo smakowało, a mąż wziął dokładkę - jednym słowem sukces kulinarny

Ja dałam zupki pomidorowe Amino. Następnym razem będzie wersja z typowymi chińskimi zupkami np. krewetkowymi - danie zostało wpisane na listę ulubionych dan. Dziękujemy

 

[sloneczko]

Zrobilam dzis na obiad. Dodalam chinska mieszanke biedronkowa-pycha!!

 

[Ela83]

mam sli notok po obejrzeniu tych wszystkich zdjec i przeczxytaniu komentarzy na pewno wyprobuje przepis

 

[cleopa]

zrobilam niestety nie smakowało nam

szkoda bo danie robi sie naprawde migiem...a zdjęcia wygladają slicznie..

 

[BeataSz]

cleopa, zastanawiam się co najbardziej Wam przeszkadzało w smaku, może ten charakterystyczny " zupkowy" zapach? ciekawa jestem jakich zupek użyłaś? Ja np. używam tylko zupek "vifon"( czy jakoś tak) bo z tych knorra czy amino nie smakuje mi makaron i całe danie wówczas również nie.
Kiedyś moja mama zrobiła to danie jak byłam u niej z wizytą i również mi nie smakowało, mimo, że użyła zupek takich jak lubię. Ale za bardzo rozmoczyła ten makaron i był obrzydliwie miękki, warzywa również za długo smażyła-wszystko było za miękkie, takie "prytowate" i przez to nie bardzo zjadliwe, może akurat u Ciebie też tak było?.
A zresztą wiadomo, że nie każdemu smakuje to samo, ale cieszę się, że spróbowałaś i podzieliłaś się opinią, mimo, ze danie nie trafiło w Twój gust.
Pozdrawiam.

 

[cleopa]

sama nie wiem moze masz racje ze zupki ktore kupilam spapraly przepis

jest to o tyle dziwne ze my uwielbiamy takie danka ...

 

[alicjanka]

index.php?act=findpost&pid=758516cleopa, zastanawiam się co najbardziej Wam przeszkadzało w smaku, może ten charakterystyczny " zupkowy" zapach? ciekawa jestem jakich zupek użyłaś? Ja np. używam tylko zupek "vifon"( czy jakoś tak) bo z tych knorra czy amino nie smakuje mi makaron i całe danie wówczas również nie.
Kiedyś moja mama zrobiła to danie jak byłam u niej z wizytą i również mi nie smakowało, mimo, że użyła zupek takich jak lubię. Ale za bardzo rozmoczyła ten makaron i był obrzydliwie miękki, warzywa również za długo smażyła-wszystko było za miękkie, takie "prytowate" i przez to nie bardzo zjadliwe, może akurat u Ciebie też tak było?.
A zresztą wiadomo, że nie każdemu smakuje to samo, ale cieszę się, że spróbowałaś i podzieliłaś się opinią, mimo, ze danie nie trafiło w Twój gust.
Pozdrawiam.

Ja właśnie używam Knorra, bo tylko te mi smakują (i tylko amore pomidore

). I danie zawsze wychodzi pyszne

 

[aga-a]

ja z kolei lubie vifona, ale przyznam , ze prawie niczym nie różnią się od nich zupki z lidla, a kosztują 3 razy mniej

 

[Azazelle]

Robiłam jakiś czas temu, z Vifona, bo jakoś mi się utrwaliło, że ten ichni makaron dobry jest

było z mielonym mięsem z indyka, papryką i innymi drobiazgami. Zostało zaakceptowane bez mrugnięcia.

A kiedyś robiłam coś podobnego z kurczakiem w kawałkach i z dodatkiem masła orzechowego oraz posiekanych orzeszków arachidowych. Wdzięczne połączenie, o ile nie rozdyźga się nadmiernie makaronu!

 

[aga-a]

Azazelle ja często właśnie robię z prażonymi orzechami, słonecznikiem i kawałkami kurczaka, pycha

 

[BeataSz]

ale może więcej szczegółów byście podały dziewczyny, co? Też z zupek chińskich te dania z orzeszkami, czy jak? Rozumiem, ze bez warzyw? no napiszcie jak to robicie, czekam, bo mnie zaciekawiło.

 

[aga-a]

No ja np. wczoraj:
- zupka chińska
- po 15 g orzechów brazylijskich i nerkowca- połamane na mniejsze kawałki- nerkowca uprażyłam
- z 10 g rodzynek(mozna namoczyć w alkoholu), albo żurawiny suszonej
- trochę cukru cynamonowego do smaku
Makaron przygotować wg. przepisu na opakowaniu i wymieszać z resztą

Czasem :
- zupka chińska kurczak łagodny z lidla
- podprażony słonecznik
- usmazone udko z kurczaka, pokrojone na mniejsze kawałki
- troche (do smaku) przyprawy z zupki

Albo sam makaron+ przyprawa + ser zółty, też pycha- ale trzea jeść natychmiast póki ser jest roztopiony

Albo makaron+ czosnek+ podprażone płatki migdałowe+ brokuł

 

[Sinistra]

Beatko, niezwykle inspirujący przepis. Jakoś wcześniej nie wpadłam na pomysł, żeby połączyć ramen z sosem już na etapie gotowania potrawy. Wykorzystałam patent i poszłam krok dalej- wrzuciłam suchy makaron wprost do gotującego się sosu, żeby to właśnie w nim napęczniał. Wystarczył zamieszać całość ze dwa razy, poczekać ok. pięciu minut i obiad był gotowy. Czh smakowało. Zrobiłam kurzą pierś w sosie porowo- cebulowym, ale ten sposób można wykorzystać przy jakimkolwiek sosie. Dodatkową korzyścią jest jeden garnek do mycia mniej, bo nie trzeba "zaparzać" tego makaronu w osobnym naczyniu.

za otworzenie mi klapek w mózgownicy

 

[BeataSz]

index.php?act=findpost&pid=765678Beatko, niezwykle inspirujący przepis. Jakoś wcześniej nie wpadłam na pomysł, żeby połączyć ramen z sosem już na etapie gotowania potrawy.Wykorzystałam patent i poszłam krok dalej- wrzuciłam suchy makaron wprost do gotującego się sosu, żeby to właśnie w nim napęczniał. Wystarczył zamieszać całość ze dwa razy, poczekać ok. pięciu minut i obiad był gotowy. Czh smakowało. Zrobiłam kurzą pierś w sosie porowo- cebulowym, ale ten sposób można wykorzystać przy jakimkolwiek sosie. Dodatkową korzyścią jest jeden garnek do mycia mniej, bo nie trzeba "zaparzać" tego makaronu w osobnym naczyniu.

za otworzenie mi klapek w mózgownicy

No a ja nie wpadłam na pomysł, żeby wrzucić suchy makaron do sosu, żeby tam napęczniał

To ja dziękuję za otworzenie tych klapek

P.S. Jednak rzeczywiście człowiek całe życie się uczy, nawet takich drobiazgów.

 

[iwonka_sz]

Zachęcona komentarzami i Waszymi zdjęciami robię to danie jutro na obiad

Chyba wypróbuję metodę Sini ( wrzucę suchy makaron do gotującego się sosu z mięsem i warzywami ). Ciekawe jak będzie smakować

?