- Wrz 13, 2004
- 8,558
- 25
- 38
przepis pochodzi ze strony Petry Holzapfel, i jest czesto potrzebny do wykonania "jej" chlebow
1.zalatwiamy sobie ziarno pszenicy, orkiszu lub jeczmienia, najlepiej z uprawy biologicznej!!!! np.ze sklepu ze zdrowa zywnoscia
ma to do siebie, ze raczej "normalne" ziarno jest martw tzn.nie ma umiejetnosci kielkowania
2.zalatwiamy sobie male wiadereczko w ktorym borujemy pelno dziurek
do wiaderka wsypujemy ziarno, wstawiamy do wiekszego wiaderka z woda, tak aby ziarno bylo pokryte, zostawiamy na 12h w wodzie
3.po tych godzinach wyciagnac wiadereczko i dac do odkapania, dobrze jest tez tym wiaderkiem(powinno miec wieczko) pokrecic zeby resztki wody odplynely
zostawic w suchym, nie ciemny miejscu do wyschniecia na 12h
4.po tych godzinach wyplukac woda i znowu zostawic w suchym miejscu
na 12h
po tym czasie powinny sie pokazac malutkie kielki, jesli nie znowu wyplukac i jeszcze raz zostawic na 12h
nie powinno sie nic zielonego pojawic, wtedy jest juz za pozno
5.teraz nastepuje faza prazenia:nagrzac piekarnik na 160°
wysypac ziarno na blache i zostawic do odparowania przez pare minut przy otwartych drzwiczkach piekarnika
potem zamknac drzwiczki i prazyc od 20 - 40 minut
ziarenka powinny stac sie ciemne, a po kuchni powinien rozchodzic sie zapach slodu
6.na probe mozna jedno ziarenko rozgryzc, powinno byc suche i miec slodki smak, w zadnym wypadku gorzki!!!
7.ziarenka zmielic w mlynku do kawy, termomixie lub mlynie do ziarna na proszek, jesli bedzie ta maczka za gruba mozna przesiac przez sito
moze to TO sluzyc jako chyba znana u nas kawa Inka!!!!
slod piekarski dlugo sie trzyma
no a teraz mozna piec chleb
zdjecia z produkcji sa tutaj
1.zalatwiamy sobie ziarno pszenicy, orkiszu lub jeczmienia, najlepiej z uprawy biologicznej!!!! np.ze sklepu ze zdrowa zywnoscia
ma to do siebie, ze raczej "normalne" ziarno jest martw tzn.nie ma umiejetnosci kielkowania
2.zalatwiamy sobie male wiadereczko w ktorym borujemy pelno dziurek
do wiaderka wsypujemy ziarno, wstawiamy do wiekszego wiaderka z woda, tak aby ziarno bylo pokryte, zostawiamy na 12h w wodzie
3.po tych godzinach wyciagnac wiadereczko i dac do odkapania, dobrze jest tez tym wiaderkiem(powinno miec wieczko) pokrecic zeby resztki wody odplynely
zostawic w suchym, nie ciemny miejscu do wyschniecia na 12h
4.po tych godzinach wyplukac woda i znowu zostawic w suchym miejscu
na 12h
po tym czasie powinny sie pokazac malutkie kielki, jesli nie znowu wyplukac i jeszcze raz zostawic na 12h
nie powinno sie nic zielonego pojawic, wtedy jest juz za pozno
5.teraz nastepuje faza prazenia:nagrzac piekarnik na 160°
wysypac ziarno na blache i zostawic do odparowania przez pare minut przy otwartych drzwiczkach piekarnika
potem zamknac drzwiczki i prazyc od 20 - 40 minut
ziarenka powinny stac sie ciemne, a po kuchni powinien rozchodzic sie zapach slodu
6.na probe mozna jedno ziarenko rozgryzc, powinno byc suche i miec slodki smak, w zadnym wypadku gorzki!!!
7.ziarenka zmielic w mlynku do kawy, termomixie lub mlynie do ziarna na proszek, jesli bedzie ta maczka za gruba mozna przesiac przez sito
moze to TO sluzyc jako chyba znana u nas kawa Inka!!!!
slod piekarski dlugo sie trzyma
no a teraz mozna piec chleb
zdjecia z produkcji sa tutaj