Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Upiekłam dziś to ciasto na piknik z okazji pierwszego dnia jesieni
. Miałam w domu tylko 1/2 szklanki śmietany, więc dołożyłam jogurtu naturalnego, a do posypki dałam cukier trzcinowy. Zamiast siekać, zmełlam orzechy w młynku do bakalii. Ciasto wyszło smaczne - puszyste i aromatyczne. Następnym razem na górną posypkę położę troszkę wiórków masła, by zrobiła się bardziej chrupiąca i mniej sypka. W smaku rewelacja - pochłoneliśmy całą blaszkę w jedno słoneczne popołudnie. Dzięki za przepis!
Ciasto przepyszne, cudnie pachnące z chrupiącą posypką. Zgodnie z sugestią Joanny na górną posypkę dałam wiórka masła a z braku orzechów wiórka kokosowe do posypki. Wszystko świetnie się skomponowało. Dzięki Syso za wspaniały przepis
Boszzzz, tak wszystkim smakuje, może uda się i mnie. Mój repertuar wielkanocny bardzo potrzebuje odświeżenieaaa. Jutro próba. Jak będzie zakalec, to nic, podobno i tak znika tak szybko, jak tylko pojawi sie na stole. Ciekawe, czy za mazurek mogłoby robić?
Przepyszne jest to ciasto!! Szczególnie polecam osobom, które uwielbiają takie typowo zimowe smaki jak np. piernik, bo trochę mi go w smaku przypomina. Polecam, cudowne ciasto i mega wilgotne!!
ojej, nie wiem skąd ten zakalec. Ja piekłam już dwa razy (z modyfikacją - zamiast szkanki śmietany 400 ml kubek jogurtu greckiego), wyszło ok. Ale jak najpierw miksowałam jajka z masłem i cukrem to masa wyglądała okropnie - jak zważona, ale się nie przejmowałam, dodałam pozostałe skłądniki i potem ciasto urosło normalnie.
Też robiłam dwa razy i wyszło, może soda była jakaś feralna bo to wyszedł mega zakalec, szkoda pracy i składników.
Miksuję masło cukier po jednym jajku jak się warzy to dosypuję mąki i miksuję i już się nie warzy bo mąka wchłania wilgoć z jaj. Potem na zmianę dodaję mąkę z sodą i śmietanę i jest ok.