Cykoria nie cieszy się u nas uznaniem, a ja ją bardzo lubię i staram się przekonać do niej chociaż kilka osób. Ta surówka, na którą przepis zaczerpnęłam z Biblioteczki Poradnika Domowego, jest wyjątkowo smaczna. Proporcje dla 4 osób.
Składniki
-2 duże czerwone cykorie
- 4 łyżki borówek do mięsa
- łyżka posiekanej skórki pomarańczowej (tylko czerwonej)
- 2 łyżki rodzynek
- 4 łyżki białego wytrawnego wina (brałam półwytrawne)
- po łyżce soku z cytryny i pomarańczy
- 3 łyżki oleju słonecznikowego (brałam oliwę -według uznania)
- sól
Rodzynki umyć, osączyć, zalać winem i odstawić na pół godziny. Olej wymieszać z sokiem z cytryny i pomarańczy, posolić, dodać rodzynki, borówki oraz skórkę pomarańczową i wymieszać.
Cykorie oczyścić z zewnętrznych liści, ze środka wyciąć gorzkie głąbiki. Listki cykorii opłukać, wysuszyć i pokroić w paski. Polać przygotowanym sosem i wymieszać. Najlepiej pasuje do ciemnych mięs, ja podawałam ją do kaczki, była doskonała.
Składniki
-2 duże czerwone cykorie
- 4 łyżki borówek do mięsa
- łyżka posiekanej skórki pomarańczowej (tylko czerwonej)
- 2 łyżki rodzynek
- 4 łyżki białego wytrawnego wina (brałam półwytrawne)
- po łyżce soku z cytryny i pomarańczy
- 3 łyżki oleju słonecznikowego (brałam oliwę -według uznania)
- sól
Rodzynki umyć, osączyć, zalać winem i odstawić na pół godziny. Olej wymieszać z sokiem z cytryny i pomarańczy, posolić, dodać rodzynki, borówki oraz skórkę pomarańczową i wymieszać.
Cykorie oczyścić z zewnętrznych liści, ze środka wyciąć gorzkie głąbiki. Listki cykorii opłukać, wysuszyć i pokroić w paski. Polać przygotowanym sosem i wymieszać. Najlepiej pasuje do ciemnych mięs, ja podawałam ją do kaczki, była doskonała.